Cookies

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą budyń. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą budyń. Pokaż wszystkie posty

30 mar 2021

Zawijany tort orzechowy z budyniowym kremem

przepis-na-zawijany-tort-orzechowy-z-budyniowym-kremem

Kochani,już dzisiaj chcę złożyć Wam życzenia Świąteczne. Dużo cudownych i słonecznych dni. Pozytywnych myśli, radości z małych, zwykłych rzeczy i zielonej nadziei. I żeby ta nudna, cudowna normalność czym prędzej powróciła. Bo niby czemu ma nie powrócić?

A gdy przyjdzie chęć na coś słodkiego polecam zawijany tort orzechowy z budyniowym kremem. Wykwintny, delikatny, prawie jak wiedeńskiej kawiarni. Coś szczególnego na Wielkanoc.

Nie przepadam za biszkoptami, które sa dla mnie dość ...nudnym ciastem. Biszkopt orzechowy na pewno taki nie jest. Pulchny, konkretny w smaku, pachnący orzechami i lekko czekoladowy przez dodatek kakao. Jeśli lubicie ciasta bardziej wilgotne, biszkopt można dodatkowo nasączyć likierem lub lekką herbatą. A do budyniowej masy dodać dowolny aromat, jeśli lubicie. Ja już niczego nie dodaję. Przepadam za takim waniliowym aromatem i kojarzy mi się on z dobrymi, włoskimi lodami. Po co sobie psuć taki nieziemski smak :)

Zawijany torcik wymaga może trochę więcej pracy niż inne ciasta. A czasami pewnie trzeciej ręki. Chociażby do robienia zdjęć. Uświadomiłam to sobie właśnie po nałożeniu kremu na biszkopt. O ile do tego momentu udawało mi się sfotografować każdy krok, to już podczas zwijania trzeba się trochę pospieszyć. Paseczki biszkopta zawijamy wokół siebie na kształt ślimaka. Zakładamy metalową obręcz i wstawiamy do lodówki. Nie ma tutaj czasu na trzymanie aparatu. Tym bardziej, że do zwijania ciasta, najlepiej jest założyć rękawiczki. 

Resztę kremu wyłożyłam na wierzch. Można było też posmarować boki, ale tak bardzo spodobał się ten aksamitny brąz biszkopta, że nie chciałam go niczym zamazywać. Jeszcze tylko wianuszek z uprażonych płatków migdałowych i dwa jajeczka z kakao i dekoracja świąteczna gotowa. Chociaż teraz nabrałam chęci na małego zajączka. Ale to już następnym razem :) Wesołego Alleluja!

przepis-na-torcik-zawijany



Zawijany tort orzechowy z budyniowym kremem:

Biszkopt orzechowy:

Składniki:

4 jajka

100 g cukru

1 łyżka cukru waniliowego

70 g mąki

1 łyżeczka proszku do pieczenia

1 łyżka dobrego kakao

100 g mielonych orzechów laskowych

4 łyżki wody

dodatkowo na dekorację:

płatki migdałowe

kakao


Wykonanie:

1. Jajka rozdzielić. Żółtka z cukrem i cukrem waniliowym utrzeć na puszysta pianę, aż do podwojnej objętości.

2. Mąkę zmieszać z proszkiem do pieczenia i przesiać do utartej masy jajecznej, żeby nie powstały grudki. Dodać kakao i mielone orzechy.

3. Białko i 4 łyżki wody ubić na pianę. Ostrożnie dodać do ciasta.

4. Prostokątną foremkę na ciasto wyłożyć papierem do pieczenia. Masę wyłożyć na papier w formie i ostrożnie wyrównać powierzchnię.

5. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temperaturze 180 stopni przez 10- 15 minut. Wyjąć z piekarnika i dobrze ostudzić.


Krem budyniowy:

Składniki:

2 żółtka

200 g cukru

2 łyżki cukru waniliowego

3 łyżki mąki pszennej

3 łyżki skrobi kukurydzianej

3/ 4 l mleka

200 g masła


Wykonanie

1. Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. Wsypać obie mąki, krótko zamieszać i wlać około szklanki mleka.

2. Pozostałe mleko zagotować. Zmniejszyć ogień. I ciągle mieszając wlać utarte żółtka z mąką. Ciągle mieszając pogotować około minuty, aż masa zacznie gęstnieć.

3. Zdjąć z ognia i przełożyć do miski. Szczelnie nakryć folią spożywczą tak, aby nie utworzył się kożuch. Dobrze ostudzić w temperaturze pokojowej. Masło ubić na puszystą masę i dodawać po łyżce dobrze ostudzony budyń. Nie trzeba za długo ucierać, żeby masa się nie zwarzyła.


Wykończenie:

Masę budyniową rozsmarować na biszkopcie, chwilę odczekać, żeby masa „ połączyła“ się z biszkoptem. Pociąć na 4-5 długich pasków. 

Pierwszy pasek zwinąć w rulonik i postawić na srodku tortownicy. Kolejne paski zwijać wokół rulonu, jak ślimaka. Na gotowy torcik założyć metalową obręcz, a na wierzch wyłożyć pozostalą masę budyniową. Wstawić do lodówki na przynajmniej 5 godzin. 

Nastepnie udekorować według upodobania. Można uprażyć platki migdałowe na patelni bez tłuszczu: wsypać płatki i mieszając od czasu do czasu przyrumienić. Uwaga, trzeba uważać, żeby ich nie spalić. Gdy tylko zaczną się rumienić, cały proces idzie bardzo szybko.

Torcik można udekorować różnymi wzorkami. Na papier przykładamy foremki do ciastek: zajączka, jajko lub motyla. Odrysowujemy i wycinamy wzór. Kładziemy na tort i podsypujemy kakao. Następnie ostrożnie zdejmujemy nasz szablon. 

biszkopt-orzechowy

przepis-na-orzechowy-biszkopt

przepis-na-domowy-krem-budyniowy

najlepszy-krem-budyniowy

torcik-orzechowy-z-kremem

orzechowe-ciasto-z-budyniem-przepis

Może jeszcze zdążycie włożyć gałązki wiśni do szklanego wazonu. Taka dekoracja pięknie ozdobi świąteczny stół. Oczywiście, jeśli znajdzie się tam miejsce wśród czekoladowych zajączków i drożdżowych bab :)

Wszystkiego Dobrego!

Edyta

11 wrz 2020

Kruche ciasto z jogurtową pianką

 

kruche-ciasto-z-jogurtowa-pianka

Rzadko zdarza się, żebym piekła jakieś ciasto raz po raz. Dzisiejsze kruche ciasto z jogurtową pianką jest właśnie takim ciastem. Wspaniałe, lekko kwaskowe, z delikatną pianką rozpływającą się w ustach. Dodałam do niego jabłka w plasterkach i mrożoną czarną porzeczkę. Ale bez obaw, nikt nie wyczuwa specyficznego smaku porzeczki. Może to kwestia tego, że owoce są mrożone. I nawet zdecydowani wrogowie porzeczki zajadali się ciastem aż miło. Mało tego, dopytywali się: a jakich to kwaskowych owoców dodałaś? Bardzo pasują do tego ciasta! I chętnie sięgali po następny kawałek. Oczywiście można upiec ciasto z innymi owocami. Próbowałam z brzoskiniami, które w tym roku są soczyste, ale mało słodkie. Wyszło smacznie, ale z porzeczką smakuje o niebo lepiej!

W przepisie są 3 duże jogurty greckie na 2 budynie. Ja dałam jeden duży grecki i jeden duży zwykły na 2 budynie, bo akurat nie miałam trzech jogurtów. Zobaczcie co jest pod ręką i sami zadecydujcie. Surowe ciasto trzymałam w lodówce przez godzinę, bo tak łatwiej jest je rozwałkować. Chociaż w przepisie, ktory dostałam od koleżanki tego nie ma. Wykłada blachę ciastem i natychmiast wstawia do piekarnika. Ja lubię przygotować kruche ciasto wcześniej. Mam wtedy czas, żeby pokroić owoce( jabłka, brzoskwinie) i trochę ogarnąć kuchnię. 

A na koniec pozostaje zrobić dobrą herbatkę i ukroić kawałek pysznego ciacha...No tak wydało się. Nie umiem czekać. Zawsze próbuję ciasto jeszcze gorące. Łasuchy tak mają ;) Zapraszam!

przepis-na-ciasto-z-jogurtowa-pianka

Kruche ciasto z jogurtową pianką:

Składniki:

2,5 szkl mąki 

4 żółtka

3/4 szkl cukru

1 łyżeczka cukru waniliowego


2 łyżeczki proszku do pieczenia


200 g masła 

2 łyżki kwaśnej śmietany 18 %


Pianka jogurtowa
:

2 budynie po 40 g


2 jogurty po 380 g ( jeden grecki, drugi zwykły)

4 białka

3/4 szkl cukru

100 g jagód( czarna porzeczka)*

2-3 g jabłka w plasterkach


Wykonanie:

1. Blachę o wymiarach 34 x 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia.

2. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać. Dodać masło i posiekać szybko nożem, aż ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodać żółtka, cukier, cukier waniliowy i kwaśną śmietanę. Szybko zagnieść ciasto. Następnie podzielić ciasto na dwie części: jedną wiekszą na spód i drugą mniejszą na kruszonkę. Każdą zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na przynajmniej pół godziny. Mniejszą część można zamrozić.

3. Na blaszkę wyłożyć większą część ciasta( 60 %). Najlepiej jest rozwałkować ciasto między dwoma arkuszami folii spożywczej. Ciasto podpiec około 10 min w temperaturze 180ºC.

4. Jagody* i jabłka pokrojone w plasterki wyłożyć na podpieczony spód. Jogurty i sypkie budynie wymieszać. Białka ubić na sztywno. Na koniec wsypać cukier i delikatnie wymieszać z masą jogurtowo-budyniową. Wyłożyć na owoce. Z drugiej części ciasta zrobić kruszonkę i wysypać na owoce. Piec w 180ºC około 40 - 45 min. 


* Owoce mrożone wymieszać z łyżką mąki kartoflanej.

jogurtowo-budyniowa-pianka-kruche-ciasto

finlandia-dom-nad-jeziorem

Jeżeli w ferworze pieczenia ktoś pomyli sól z cukrem( nowy pojemnik na przyprawy) to informuję, że z wyżej podanych składników wyjdą 2 blachy paluchów. Oczywiście, jeśli w czas odkryjecie pomyłkę ;)

Kruche, żółciutkie, w końcu na 4 jajkach. Ale bardzo, bardzo słone. Można ratować się dodając mąki i kminku, ale 3/4 szklanki soli i tak robi swoje :)))

Miłego weekendu!

Edyta


6 mar 2020

Małpia kostka

Małpia kostka to kolejne ciasto z niemieckiego przepisu. I jest ono znane i lubiane w Niemczech. Pewnie dlatego, że jest przepyszne, mocno bananowe, łatwe i szybkie do zrobienia. Jako pierwsze znika na imprezach, szczególnie na 18-tkach. Kakaowy biszkopt, krem z budyniu i banany posmakują wszystkim gościom. Ciasto z bananami warto jest przygotować wcześniej, bo z dnia na dzień jest coraz lepsze. 

Małpia kostka:

Biszkopt:

5 jajek
200 g cukru
125 ml wody
125 ml oleju
3 łyżki kakao
200 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Krem:

125 g masła miękkiego
150 g cukru
2 budynie w proszku
500 ml mleka
Polewa:
1,5 łyżeczki żelatyny
6 łyżek cukru
4 łyżki kakao
łyżki kwaśnej śmietany
90 g masła
dodatkowo:
8 bananów
sok z cytryny do pokropienia bananów, żeby nie ciemniały

Wykonanie:

1. Jajka utrzeć z cukrem na pianę. Na przemian dodawać olej i wodę. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać. Dodać do jajek razem z kakao, wymieszać tylko do połączenia się składników. Prostokatną foremkę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto wylać na foremkę i piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 200 stopni 15- 20 minut( najlepiej sprawdzić patyczkiem). Ciasto wyjąć i ostudzić.
2. Ugotować budyń według przepisu na opakowaniu. Nakryć folią, żeby nie utworzył się kożuch i dobrze ostudzić. Masło utrzeć z cukrem i dodawać prawie zimny budyń. Ważne jest, żeby masło i budyń miały taką samą temperaturę pokojową, inaczej krem może się zwarzyć. 
3. Banany przekroić na pół i pokropić sokiem z cytryny. Położyć na cieście, a następnie przykryć kremem budyniowym. Wyrównać i wstawić do lodówki.
4. Przygotować glazurę: żelatynę namoczyć niewielką ilością gorącej wody. Wymieszać, aż do rozpuszczenia. Do rondelka wsypać cukier, kakao. Dodać śmietanę i masło. Wszystko zagotować. Dodać żelatynę i wymieszać. Wylać na krem i wyrównać łopatką. Ponownie wstawić do zimnego. Ciasto musi trochę się przegryźć i każdego dnia jest coraz smaczniejsze. 
Miłej soboty
Edyta

5 wrz 2019

Ciasto ze śliwkami i kremową polewą

Delikatne ciasto ze śliwkami i kremową polewą jest lepsze niż sernik- stwierdzili moi znajomi i zgodnie poprosili o przepis. Kruchy spód, gęsty, śliwkowy budyń i delikatna masa ze śmietanek są naprawdę przepyszne. Szybkie, łatwe ciasto, warte polecenia. Wszystko pieczone jest razem, bez konieczności wcześniejszego podpiekania spodu. Kremowe nadzienie jest z dwóch rodzajów śmietany: kremówki i Schmandu. O Schmandzie, czyli gęstej, kwaśnej śmietanie o dużej ilości tłuszczu pisałam już tutaj. Idealnie nadaje się zamiast twarogu np. w serniczku. A jeśli polubiliście ciasta tego typu, to zapraszam na tartę, która można upiec z różnymi owocami: morelami lub wiśniami tutaj. Jeśli macie jakąś zakładkę z przepisami, to te przepisy naprawdę warto zapamiętać. Gorąco polecam :)

Ciasto ze śliwkami i kremową polewą:

Składniki:

Ciasto:
80 g masła
75 g cukru
1 jajko
200 g mąki
0, 5 łyżeczki proszku do pieczenia

Nadzienie:

400 g śliwek
1 budyń w proszku
ewentualnie 1 łyżka mielonych migdałów


polewa na wierzch:
400 g gęstej kwaśnej śmietany najlepiej bardzo tłustej
80 g cukru
2 jajka
1 budyń w proszku
1 kubeczek słodkiej śmietanki( 200 g)

Wykonanie:

1. Wszystkie składniki( masło, cukier, jajko, mąkę i proszek)szybko zagnieść na kruche ciasto. Wstawić do lodówki na pół godziny. Okrągłą foremkę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
2. Śliwki umyć, osuszyć, wydrylować i pokroić na ćwiartki. Wrzucić do garnka i poddusić parę minut aż puszczą sok. Nastepnie wsypać budyń w proszku i cały czas energicznie mieszać, żeby nie zrobiły się grudki. Jeśli śliwki są kwaskowe, można dodać 1- 2 łyżki cukru. Wymieszać do rozpuszczenia i zdjąć z ognia. Przełożyć do szklanej miski i odstawić do ostygnięcia.
3. Ciasto rozwałkować najlepiej między dwoma kawałkami folii spożywczej. Zdjąć wierzchni kawałek folii i pomagając sobie drugą folią wyłożyć ciastem przygotowaną foremkę. To najlepszy i bardzo szybki sposób na kruche ciasto. Utworzyć brzeżek. Nakłuć kruche ciasto i posypać mielonymi migdałami. Wyłożyć ostudzony budyń śliwkowy na cieście i wyrównać łyżką.
4. Kwaśną śmietanę wymieszać z cukrem, jajkami i budyniem, tak aby nie było grudek. Słodką śmietankę ubić na bitą i ostrożnie wymieszać z kwaśną śmietaną. Wylać na budyń śliwkowy i piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni okolo 40- 45 minut. Po koniec pieczenia można nakryć folią aluminiową, żeby ciasto nie było zbytnio brązowe na wierzchu.







Jeśli nie wiecie jeszcze co upiec na niedzielę, to taki placek z owocami i śmietanową polewą jest naprawdę fajnym pomysłem. Prosty do zrobienia, bardzo smaczny i taki trochę inny, niż tradycyjne wypieki.
Miłego weekendu
Edyta


Wyposażenie kuchni - wybierz na Ceneo

23 sie 2019

Torcik śliwkowo- migdałowy

Bajecznie kolorowy torcik śliwkowo- migdałowy na rozpoczęcie roku szkolnego i nie tylko. Imieniny, urodziny, pogaduchy z koleżankami lub rodzinne spotkanie. Już tak jest, że śliwki kojarzą mi się z końcem wakacji, jesienią i początkiem roku szkolnego. I żeby ten moment był szczególnym, warto jest upiec coś pysznego. Śliwkowy tort to biszkopt z dodatkiem migdałów, gęsty budyń ze śliwkami, masa jogurtowa z galaretką, bitą śmietanką, prażone płatki migdałowe i oczywiście dużo śliwek. Szczególnie posmakowała nam dekoracja tortu: śliwki podmażone na masełku. Koniecznie w zestawie z bitą śmietaną i prażonymi płatkami. Idealny deser na niedzielne popołudnie. Jeśli tort jest akurat wypiekiem dość pracochłonnym, można przygotować takie szybkie pucharki. A gdy czasu jest więcej, to gorąco zapraszam na torcik. Wieczorem upiec migdałowy torcik, a następnego dnia pozostaje zrobić tylko masę jogurtową i pyszny śliwkowy budyń. Takiego smacznego zakończenia wakacji nikt nie zapomni :)



Torcik śliwkowo- migdałowy:

Składniki:

Biszkopt:
4 jajka
4 łyżki wody
75 g cukru
1 łyżka cukru waniliowego
150 g mąki
25 g mielonych migdałów
szczypta soli
pół paczuszki proszku do pieczenia= 8 g ( 2, 5 płaskiej łyżeczki)
Budyń śliwkowy:
500 g śliwek
1 mała laska cynamonu
1 cytryna ekologiczna, skórka
50 g cukru
1 budyń waniliowy w proszku
2 łyżki wody
Masa jogurtowa:
2 galaretki( mogą być dwa różne smaki dla lepszego efektu kolorystycznego)
500 ml gorącej wody
ok. 400 g jogurtu naturalnego
2 łyżki cukru pudru

Wierzch:
75 g płatków migdałowych
1 łyżka masła do podsmażenia śliwek
1 łyżka cukru pudru
200 ml słodkiej śmietanki
usztywniacz do śmietany
2 łyżeczki cukru


Wykonanie:

1. Biszkopt: Jaja rozbić, rozdzielić żółtka od białek. Białka ubić z 4 łyżkami wody na sztywno. Dodać cukier i cukier waniliowy. A następnie wmieszać żółtka. Mąkę wymieszać ze zmielonymi migdałami, solą i proszkiem do pieczenia i ostrożnie dodać do jajek. Wymieszać delikatnie najlepiej drewnianą łyżką. Ciasto przełożyć do foremki o średnicy 22 cm i piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 175 stopni( termoobieg 150 stopni) około 25- 30 minut. Ostudzić. Ostudzony biszkopt przekroić na 3 blaty. Najlepiej jest to zrobić następnego dnia.
2. Śliwki wydrylować i pokroić na ćwiartki. Odłożyć dobrą garść na dekorację na wierzch tortu( w przepisie są to 4 śliwki, u mnie trochę więcej). Pozostałe śliwki zagotować razem z cynamonem, skórką z cytryny i 50 g cukru przez około 5 minut. Cynamon i skórkę z cytryny usunąć. Dwie łyżki śliwek odłożyć łyżki do kremu jogurtowego. Budyń wymieszać z wodą i wlać do gorących śliwek. Wymieszać, żeby rozpuściły się grudki. Jeśli śliwki puściły dużo soku, wsypać budyń bezpośrednio do garnka. Trzeba tylko uważać na grudki i dobrze je wymieszać. Raz zagotować i odstawić do wystygnięcia.
3. Galaretki rozpuścić w 500 ml gorącej wody. Odstawić do wystudzenia, powinny jednak pozostać płynne. Galaretki można rozpuścić osobno, ponieważ będą nam potrzebne do zrobienia dwóch warstw. Można też rozdzielić je później.
4. Pierwszy blat położyć na paterze lub dużym talerzu i założyć metalową obręcz. Nałożyć ostudzone śliwki z budyniem. Wyrównać szpatułką i wstawić do lodówki na 30 minut.
5. Jogurt wymieszać z cukrem pudrem i schłodzonymi, duszonymi śliwkami( które odłożyliśmy przygotowując budyń). Połowę odlać do drugiej miseczki. Do każdej dodać rozpuszczoną galaretkę i wymieszać. U mnie są to galaretki: brzoskwiniowa na dole i truskawkowa na górze. Gdy tylko jogurt zacznie lekko tężeć, wylewamy na budyń śliwkowy. Nakładamy drugi blat biszkoptowy. Wylewamy kolejną warstwę jogurtową i nakrywamy trzecim krążkiem. Wstawiamy do lodówki na przynajmniej 30 minut, u mnie na całą noc.
6. Płatki migdałów uprażyć na suchej patelni. Często mieszać, żeby nie przypalić. Odstawić do wystudzenia. Odłożone śliwki pocięte na ćwiartki podsmażyć na gorącym maśle. Wsypać 1 łyżkę cukru pudru i poddusić około 2 minut. Odstawić do wystygnięcia.
7. Zdjać metalową obręcz z ciasta. Najlepiej przejechać najpierw długim, cienkim nożem wzdłuż krawędzi, żeby ciasto dobrze odstało.
Śmietankę ubić z usztywniaczem. Pod koniec ubijania dodać 2 łyżeczki cukru. Posmarować wierzch i brzegi torcika. Boki i brzeg górnego posypać płatkami migdałowymi. Na środku umieścić śliwki usmażone na masełku.


Śliwki puszczają dużo soku.



Jak uniknać depresji i złego humoru? Jeść kolorowo! Na widok takiej tęczy na talerzu, każdy się uśmiechnie. I kto by tam myślał o kaloriach.
Pomysł na torcik pochodzi z gazetki Tina Backen spezial jesień 2019.

Miłego dnia
Edyta


6 cze 2019

Użądlenie pszczoły


Kolejny przepis z Waszej ulubionej rubryki: najbardziej znane ciasta niemieckie. Znane i lubiane oczywiście. Zapraszam na pyszne ciasto Użądlenie Pszczoły. Ten drożdżowy placek przełożony kremem już był na blogu. Jest jednak tak smaczny, że warto go powtórzyć. To tak jak z sernikiem. Przepisów jest wiele, a każda gospodyni ma swój ulubiony. Tradycyjny przepis na Użądlenie Pszczoły jest na drożdżach z budyniowym kremem. Upieczony na prostokątnej formie. Jest jednak dużo smacznych odmian. A to ciasto na proszku, krem z dodatkiem kakao lub truskawek, lub jak dzisiaj z żelatyną. Na pewno warto je upiec i spróbować. A jeśli jesteście ciekawi legendy związanej z tym ciastem( Bienenstich), jak to dzielni czeladnicy piekarscy obronili miasto Adernach, to zapraszam do poprzedniego przepisu tutaj.


Użądlenie pszczoły:

Składniki:

Ciasto:

100 g masła miekkiego lub margaryny
42 g świeżych drożdzy
500 g mąki
75 g cukru
1 szklanka mleka( letniego)
3 żółtka
szczypta soli

Na skorupkę:

6 łyżek mleka
100 g masła
100 g cukru
2 łyżki miodu
100 g płatków migdałowych

Na krem:

1 l mleka
2 budynie waniliowe bez cukru
150 g cukru
12 płatków żelatyny 
600 g słodkiej smietanki
2 paczuszki cukru waniliowego


Wykonanie:
Masło rozpuścić i ochłodzić. Drożdże włożyć do miski, wsypać 2 łyżki mąki, łyżkę cukru i wlać letnie mleko. Zostawić pod przykryciem na 15 minut, aż zaczyn ruszy. Następnie dodać resztę mąki, cukru, żółtka, szczyptę soli i ochłodzone masło. Ciasto wyrobić, można przy pomocy miksera. Najpierw na najniższych obrotach wszystko wymieszać, a potem około 5 minut na najwyższych obrotach. Nakryć ściereczką i odstawić ciasto w ciepłe miejsce, aż zwiększy objętość o połowę. Gdy ciasto wyrośnie, rozwałkować na natłuszczonej foremce.
2. Przygotować skorupkę: mleko podgrzać z masłem. Dodać cukier, miód i płatki migdałowe. Pogotować na małym ogniu, aż masa zrobi się szklana i zgęstnieje, ale nie może zbrązowieć. Zdjąć z ognia, ochłodzić i rozprowadzić na cieście drożdżowym w foremce. Zostawić jeszcze na 20 minut w ciepłym miejscu, aż ciasto podrośnie. Następnie piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 200 stopni około 25 minut.
3. Po ochłodzeniu ciasto przekroić na pół i przełożyć kremem.
Krem:
Zagotować 3, 5 szklanki mleka. A z pół szklanki mleka, 2 budyniów i cukru przygotować budyń. Dobrze wymieszać i wlać do gotującego się mleka. Żelatynę namoczyć, następnie dobrze wykręcić i dodać do gorącego budyniu. Odstawić, aż wystygnie, ale jeszcze nie zacznie tężeć. Śmietankę ubić na sztywno, dodać cukier waniliowy. Gdy budyń jest dobrze ochłodzony dodać ubitą śmietankę i wymieszać.
Na dolny placek położyć krem i nakryć plackiem ze skorupką migdałową. Można już teraz pokroić górny placek na pożądaną wielkość. Ułatwi to nam później krojenie. Wstawić do zimnego, aż krem zastygnie. 


*Moja rada: ciasto najlepiej jest upiec na prostokątnej foremce, lepiej je kroi, a później je. Jeśli weźmiemy tortownicę to o wielkości 26-28 cm. 







2 sty 2019

,,Wieniec z Frankfurtu“

 Szczęśliwego Nowego Roku 2019!
Nowy Rok zaczynam bardzo klasycznie przepisem na tradycyjny tort ,,Wieniec z Frankfurtu“ Frankfurter Kranz. Dzisiejszy przepis jest zdecydowanie najlepszym przepisem na frankfurcki wieniec. To ciasto jest bardzo popularne w Niemczech i warto je upiec. Przepięknie prezentuje się na stole. Przepis pochodzi z około 1735 roku. Nieznane jest nazwisko cukiernika i nie jest pewne, czy tort upieczono specjalnie dla cesarza Karola VI, czy też miał oddawać hołd statusowi miasta, w którym koronowano cesarzy. Wieniec z Franfurtu wygląda bardzo majestatycznie. Jego okrągła forma symbolizuje cesarską koronę, otoczka z krokantu złoto, a kandyzowane wisienki ozdobne rubiny. W Wikipedii wyczytałam ciekawostkę. Do maślanego- kremu, którym przełożony jest tort, nie wolno jest używać margaryny. Wieniec z Frankfurtu uchodzi za szczególny wyrób cukierniczy z doskonałych składników i konsument oczekuje, że krem jest z prawdziwego masła. Jeżeli cukiernia użyła jakiegoś zastępnika, należy o tym poinformować. Tak zadecydował sąd w Koblencji w 1984 roku. Tak więc pamiętajmy, żeby nie zepsuć sobie smaku zwykłą margaryną.
Ciasto nie jest trudne do zrobienia. Biszkopt dwukrotnie przekrojony i przełożony kremem lub konfitura. Z wierzchu posmarowany grubą warstwą kremu i posypany krokantem. Gotowe. W sklepach są specjalne foremki na wieniec z Frankfurtu, możecie pogooglować, żeby zobaczyć jak wyglądają. Ja upiekłam je w tradycyjnej formie z dziurą, bo uważam, że nie ma sensu kupować kolejnej formy, na ciasto, które upiekę góra raz w roku. Krokant do dekoracji można kupić, a jeśli chcecie zrobić go sami, to niżej podaje przepis. Zapraszam :-)


Wieniec z Frankurtu:


Składniki:
na foremkę 26 cm

4 jajka
4 łyżki zimnej wody
200 g cukru
120 g maki
80 g skrobi kukurydzianej( mąki ziemniaczanej)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
masło i mąka do formy
Krem:
500 ml mleka
1 paczuszka budyniu waniliowego
250 g masła ( o temperaturze pokojowej)
50 g cukru
dodatkowo:
mały słoiczek konfitury z czarnej porzeczki, malin lub wiśni
paczuszka krokantu( przepis poniżej)
kandyzowane wisienki do dekoracji
* jeśli ktoś lubi odrobina rumu do nasączenia ciasta


Wykonanie:

1. Biszkopt można upiec dzień wcześniej. Jajka rozbijamy i rozdzielamy żółtka od białek.Cztery białka ubijamy z czterema łyżkami zimnej wody na pianę. Wsypujemy 200 g cukru i dalej ubijamy. Pojedyńczo dodajemy żółtka ciągle ubijając.
2. Mąkę, skrobię i proszek do pieczenia przesiewamy i dodajemy po łyżce do ubitych jajek. Ostrożnie mieszamy. Formę na babkę z dziurką smarujemy masłem i lekko opruszamy mąką. Jest to konieczne, żeby ciasto dobrze odstało od formy.
3. Pieczemy 25 minut w nagrzanym piekarniku w 200 stopniach( termoobieg 180 stopni). Ciasto zostawiamy w formie do ostygnięcia.
4. Gotujemy budyń z mlekiem i cukrem wedug przepisu na opakowaniu i zostawiamy do ostygnięcia do temperatury pokojowej. Budyń nie może być za gorący. Masło ucieramy, ważne jest, żeby nie było za zimne. I po łyżce ddajemy przestudzony budyń. Ucieramy na puch i wstawiamy do zimnego.
5. Ciasto przecinamy dwa razy. Tradycyjnie smarujemy konfiturą tylko dolną wastwę, a górną kremem. Ja posmarowałam obydwie warstwy konfiturą i kremem. Jeśli lubicie można pokropić ciasto odrobiną rumu.
6. Odrobinę kremu odkładamy do rękawa cukierniczego do ozdoby, a resztą kremu smarujemy boki ciasta. Ciasto obsypujemy krokantem. Na wierzchu wyciskamy małe rozetki z kremu i dekorujemy je kandyzowanymi wisienkami. Wstawiamy do lodówki, bo podobno ciasto jest najlepsze dopiero następnego dnia, gdy się trochę przegryzie. Smacznego!


Jak zrobić krokant? Potrzebujemy...

200 g siekanych orzechow laskowych albo migdałów
30 g masła
150 g cukru

1. Cukier wsypać na patelnię i skaramelizować na średnim ogniu. Gdy zacznie nabierać złocistego koloru dodać masło. Trzeba uważać, żeby karmelu nie spalić. Jeśli zaczną robić się grudki, rozgnieść je łyżką.
2. Dodać posiekane orzechy, zamieszać i na chwilę zostawić na patelni, żeby nabrały złotego koloru. Uwaga: nie spalić!
3. Wysypać zawartość patelni na papier do pieczenia i całkowicie wystudzić. Rozdrobnić np. w moździerzu. Gotowe. Krokant można kupić w sklepie, ale taki domowy jest dużo smaczniejszy.






Edyta