Cookies

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pierogi. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pierogi. Pokaż wszystkie posty

19 maj 2023

Pierogi z Karelii

przepis-na-pierogi-z-karelii
Na moim niemieckim blogu często uczestniczę w akcji kulinarna podróż po świecie. W kwietniu tematem byly Teigtaschen- czyli pierogi, empanadas, pogacze, koperty, pelmeni i wszystkie inne. Tutaj akurat nie miałam wątpliwości i przygotowałam Karjalanpiirakka, czyli pierogi z Karelii.

Moja ulubiona przekąska w Finlandii, którą dostaniemy w każdym supermarkecie lub kawiarni. Karelskie pierożki są pieczone z mąki żytniej, często razowej z dodatkiem mąki pszennej. U mnie w domu nikt nie przepada za zdrową, razową mąką. Mieszam więc tak około dwie trzecie mąki żytniej z jedną trzecią pszennej. A jak chcę się podlizać, to biorę tak pół na pół. Z przewagą białej, pszennej. Formuję małe placuszki, na które kładę kleisty ryż ugotowany na mleku. W Niemczech wszędzie kupimy Milchreis, czyli mleczny ryż. Jest to krągły, krótkoziarnisty ryż, w Europie często określany jako ryż na sushi. Trzeba się tylko uzbroić w cierpliwość i ugotować go na kleistą papkę. Najpierw na wodzie, potem na pełnotłustym mleku. Zabawne, w fińskich przepisach znajdziemy często określenie,,czerwone mleko“. Pochodzi ono od opakowania czerwonego koloru dla mleka pełnotłustego. 

A i może od razu wspomnę, jednostką miary popularną w Finlandii są decylitry. 1 decylitr to zawsze 250 ml. 10 decylitrów to 1 litr. Przeliczanie plynów jest jeszcze w miarę proste.
Ale jak przeliczyć dl na gramy? Decylitr to jednostka objętości płynów i ciał sypkich. 1 dl cukru to prawie 100 g, ale 1 dl pszennej mąki to tylko 60 g. A 1 dl mąki kartoflanej to już 80 g. A żytniej 55g. Dlatego warto się zaopatrzyć w specjalną miarkę, która przyda się również do przepisów amerykańskich. 

Karelskie pierogi mogą na początku nie cakiem przypaść Ci do gustu. Razowa mąka, lekko słone pieczywo, ryż na mleku. To nie są moje smaki- piszą moje niemieckie koleżanki. A ja Ci powiem szczerze, karelskie pierogi w sobie coś uzależniajacego. Zapieczony ryż na mleku smakuje inaczej niż ten, który jesz na śniadanie. A do tego dochodzi munavoi( jajeczna pasta z masła i ugotowanych na twardo jajek) z posiekanym koperkiem. Coś pysznego!
Pierożki mają charakterystyczny kształt, który osiagniemy przyszczypując ciasto dwoma palcami. Najpierw z jednego brzegu, potem z drugiego. Zobacz na zdjęciach. 
jak-zrobic-karelskie-pierogi

Nie jest to trudne, zresztą wiadomo, z czasem będą coraz bardziej udane. Moja dzisiejsza piirakka jest trochę szpiczasta, a powinna być bardziej zaokrąglona, ale nam się podoba każdy jej rodzaj.
No właśnie piirakka. Tak nazywamy w domu te fińskie pierozki. Samo słowo piirakka oznacza ciasto, placek, pierog. A żeby kupić konkretnie pierożki z mlecznym ryżem, musimy koniecznie dodać słowo karjalan, czyli karelskie. 

Świeżo upieczona piiraka, jest trochę twarda i sucha. Dlatego zdradzę Ci sekret fińskich gospodyń domowych. Pierożki smarujemy mieszanką masła rozpuszczonego w gorącym mleku i nakrywamy na chwilę ściereczką. Jeśli zainteresowała Cię Finlandia i jej przepisy, przygotowałam dwa popularne słodkie wypieki, które już wkrótce pojawią się na blogu. 

A już dzisiaj możesz zajrzeć na najciekawszy fiński blog i na chwilę pobyć w Krajem Tysiąca Jezior. A wiec jak prawdziwy Fin, bez względu na porę dnia, kubek kawy do ręki i poczytaj mój przepis na karelskie pierożki oraz zajrzyj do wspaniałej Pieni z blogu Taeykkaeri:)
kajalanpiirakka-przepisy-z-finlandii


Karjalanpiirakka, karelskie pierożki:

Na nadzienie:
3 dl wody( 300 ml)
1, 5 łyżeczki soli
3 dl ryż mleczny ca. 255g)
1 , 5 l mleka 3,5 %

Na ciasto:
ca. 9 dl mąki żytniej pełnoziarnistej( około 810- 855 g)
1 dl mąki pszennej( 60 g)
2 łyżeczki soli
4 dl zimnej wody( 400 ml)
dodatkowo:
1 L mleka
200 g masła
mąka do podsypania

Wykonanie:
1. Wodę posolić i zagotować. Wsypać mleczny ryż i zagotować, nie zapominając o mieszaniu. Gotować, aż woda się wygotuje. Wtedy wlać mleko i na małym ogniu zagotować. Gotować około 40- 45 minut, mieszając od czasu do czasu.
2. Ciasto: Do miski wsypać oba rodzaje mąki i sól. Wlać wodę i wyrabiać chwilę ciasto - najlepiej ręcznie. Ewentualnie dodać trochę więcej wody lub mąki. Ciasto nakryć i odłożyć na 10 minut, żeby chwilę odpoczęło.
3. Ciasto podzielić na 10 kawałków. Z każdego kawałka uformować wałek, a następnie pociąć go na równe kawałki. Każdy kawałek rozwałkować na powierzchni podsypanej mąką na mały placuszek. Placuszki nakryć ściereczką, aż będziemy nakładać nadzienie.
4. Na środek każdego placuszka nałożyć nadzienie. Brzegi zagiąć i przyszczypać, aby utworzyły charakterystyczną falbankę( jak na zdjęciu). Najlepiej zacząć od brzegów, na koniec ,,przyszczypać“ ciasto na przeciwległych końcach. 
5. Pierogi układać na blasze i piec w piekarniku nagrzanym do 200°C przez około 15 minut, na złoty kolor. 
6. Mleko podgrzać i rozpuścić w nim masło. Gotowe pierogi posmarować pędzelkiem i nakryć ściereczką, aby nie schły. 

Pasta jajeczna munavoi: 

3 jajka ugotowane na twardo
100 g masła w tempraturze pokojowej
1/ 4 łyżeczki soli
ewentualnie 1/ 2 dl świeżych ziół: szczypiorku, pietruszki

Ugotowane na twardo jajka drobno posiekać. Dodać masło i dobrze wymieszać. Posolić do smaku. Ewentualnie dodać posiekaną pietruszkę lub szczypiorek. Podawać udekorowaną posiekanym koperkiem.
karelskie-pierogi-przepis


finskie-pierogi-z-mlecznym-ryzem

pasta-jajeczna-przepis

pierozki-karelskie-pieczone


Już niedługo obiecane przepisy z Finlandii. Niecierpliwi mogą już dziś zerknąć na moje drugie dziecko, czyli niemieckiego bloga :)
Pozdrawiam cieplutko! Hei hei :)
Edyta

9 paź 2018

Pierożki samosas

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

Pierożki samosas to trójkątne pierożki faszerowane warzywami i smażone na oleju. Bardzo popularne w Indiach i Pakistanie. Ciasto na samosas składa się z mąki, wody, tłuszczu i soli. Na nadzienie najlepiej nadają się resztki z obiadu: ziemniaki lub ryż z dodatkiem warzyw, ale można też dodać mielone mięso, kurczaka, jaja lub ser. Można też przygotować samosas ze słodkim nadzieniem. Dzisiejsze pierożki są w wersji beztłuszczowej, czyli pieczone w piekarniku, wegańskie z pysznym nadzieniem warzywnym. Ciasto przygotowałam z mąki z ciecierzycy. Zrobiłam większą porcję samosas i niestety skończyła mi się mąka, więc do rozwałkowywania musiałam użyć zwykłej maki pszennej. Normalnie pierożki są bardziej żółte. Jeśli chodzi o makę z ciecierzycy to przetestowałam różne mąki, które są na rynku i nam najlepiej smakuje mąka w opakowaniu z rysunkiem Hinduski, polecam. Pierożki można też zrobić ze zwykłej mąki. A do nadzienia zużyć resztki z obiadu i tak przygotować pyszną kolację. Jest to fajne danie na imieniny, imprezy studenckie, albo do zabrania ze sobą w podróż. Zapraszam!

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com


Pierożki samosas:


Składniki:

300 g mąki z ciecierzycy
szczypta soli
5 łyżek oleju lub ghee
120 ml wody
ewentualnie sezam do posypania
mąka do podsypania
woda do sklejania brzegów

Nadzienie:
3 duże ugotowane ziemniaki
100 g groszku świeżego lub mrożonego
1 cebula
2 łyżki oleju kokosowego
przyprawy: sól, kumin, curry, papryka, kolendra, ewentualnie gotowa przyprawa indyjska
można dodać świeże posiekane liście kolendry, zielona papryczkę, chili, to co kto lubi

Wykonanie:
1. Mąkę z ciecierzycy wsypać do miski dodać sól i wlać olej. Dolać wody i wymieszać na elastyczne ciasto. Miskę nakryć ściereczką i odstawić na pół godziny.
2. W tym czasie przygotować nadzienie. Ugotowane ziemniaki rozgnieść. Cebulę drobno posiekać i podsmażyć na oleju kokosowym. Jeśli lubicie można też wziąć czosnek. Wsypać przyprawę, chwilę posmażyć i dodać rozgniecione ziemniaki i groszek, zamieszać i chwilę podsmażyć. Odstawić aby chwilę ostygło, aby nie poparzyć sobie palców podczas lepienia pierożków.
3. Po 30 minutach ciasto na pierożki zagnieść jeszcze raz i zrobić z niego wałek. Wałek podzielić na równe kawałki, a każdy kawałek rozwałkować na mały placek. Z każdego placka zrobimy 2 pierożki. W tym celu każdy placek przekroić na pół i każdą połówke zwijać w stożek. Ostre brzegi sklejamy do siebie, zaokraglony brzeg to góra naszego pierożka. Gdy napełnimy go nadzieniem, wtedy sklejamy górę, czyli zaokrąglony brzeg. Aby brzegi lepiej się skleiły, przygotowujemy sobie kubeczek z wodą i smarujemy brzegi przed sklejeniem. Do faszerowania pierożków można użyć małej łyżeczki i ostrożnie napełniać pierożki, tak aby nie uszkodzić ciasta.
4. Gotowe pierożki kładziemy na foremkę wyłożoną papierem i możemy posypać sezamem. Pieczemy w nagrzanym piekarniku około 25-30 minut w temperaturze 180 stopni na złoty kolor. Pamiętajmy, że piekarniki są różne, niektóre pieką dłużej, najlepiej zaglądajmy do pierożków i gdy pięknie pachną i nabiorą złotego koloru są gotowe i można wyjąć je z pieca. Bardzo dobrze smakują z pikantnym chutney, dowolnym sosem lub ketczupem. Polecam :-)
Edyta
http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com






24 kwi 2018

Chrupiace świerszczyki


Pod zabawną nazwą chrupiące świerszczyki kryją się pyszne, malutkie rogaliki. Skąd nazwa? Pamiętacie niemiecki program na rtl,, Ich bin ein Star – Holt mich hier raus? Znany też pod nazwą Dschungelcamp? 10 do 12 uczestników obozuje przez około 2 tygodnie w Australii i są cały czas obserwowani przez kamery, podobnie jak w Big Brotherze. Celem jest jak najdłuższe wytrwanie w ekstremalnych warunkach. Zwycięzca zostaje królem dżungli i kasuje jakąś grubą nagrodę, już nie pamietam jaką oraz naturalnie zyskuje ogromną popularność. Wiadomo rtl wykłada rocznie 30 milionów euro na produkcję programu. Taki król dżungli zostanie bardzo szybko celebrytą, jeśli nie został nim już po pierwszym odcinku.
Wracając do chrupiących świerszczyków, uczestnicy Dschungelkamp codziennie mają do wypełnienia zadanie, za które dostają gwiazdki. Tak więc ochoczo zjadają obrzydliwe zwierzęta w całości lub kawałkach. Larwy, świerszcze, pająki są na porządku dziennym. Ewentualnie można być jeszcze zanurzonym w cuchnących cieczach lub masie karaluchów. Albo spędzić noc w towarzystwie szczurów. Ufff, zrobiło się okropnie na blogu kulinarnym, a przecież nie zamierzam zniechęcić Was do dzisiejszych rogalików, które są takie pyszne. A kształtem i wielkością dokładnie przypominają takie wyrośnięte świerszcze. Konsystencją i ,,chrupliwością“ również, więc nazwa jest idealna. Włączcie sobie jeszcze jakiś stary odcinek Dschungelkamp, weźcie talerzyk z rogalikami do ręki i wyprawa do Australii jest gotowa.
Niektórzy lubią chrupiące świerszczyki z piwem, ja piję do tego kawę, inni posypują cukrem i jedzą na słodko. Świerszczyki są bez nadzienia, jednak w najgrubszym miejscu, gdzie najwięcej warstw nachodzi na siebie, ciasto nie jest takie chrupiące i smakuje tak trochę serowo, naleśnikowo.
Ciasto na świerszcze przypomina ciasto filo, a jest właściwie ciastem pierogowym. Sekret ,,chrupliwości“ polega na długim naciąganiu. Surowe ciasto naciągamy we wszystkie możliwe kierunki( jak filo), formujemy świerszczyki i smażymy na głębokim tłuszczu. Gotowe i jakie smaczne!


Chrupiace świerszczyki:

Składniki:

0, 5 kg mąki
1 szklanka gorącej wody
łyżka soli
tłuszcz do smażenia

Wykonanie:
1. Do miski wsypujemy ,, większa połowę“ mąki, sól i wlewamy wodę. Woda nie może być bardzo gorąca, żeby się nie poparzyć. Wszystko mieszamy i dosypujemy mąkę, aż ciasto będzie miękkie i elastyczne. Nakrywamy ściereczką i wstawiamy do chłodnego pomieszczenia na dobrą godzinę.
2. Odcinamy kawałek ciasta i rozwałkowujemy na stolnicy:(zobacz: tutaj) odrobinę podsypanej mąką, żeby się nie kleiło. Następnie kładziemy dłonie pod ciasto i staramy się rozciagnąć je, tak żeby było jak najcieńsze. Pamiętajmy, im cieńsze ciasto, tym bardziej kruche.
3. Rozciągnięte ciasto kroimy na wąskie trójkąty i zwijamy jak rogaliki. Gotowe świerszczyki są wąskie i trochę dłuższe niż zwykle rogaliki. Oczywiście możecie sami wybrać wielkość waszych świerszczy.

4. Rozgrzewamy tłuszcz w garnku z grubym dnem lub frytownicy i smażymy świerszczyki z obu stron, aż się zarumienią. Wyjmujemy na talerz nakryty papierowym ręczniczkiem żeby odsączyć tłuszcz. Można posypać cukrem, ale najlepsze są świerszcze takie leciutko słonawe, podane z piwem. Smacznego!

Pierwsi prowadzący Dschungelcamp to Sonja Zietlow i Dirk Bach. Na zdjęciu grób D. Bacha na cmentarzu Melaten w Koloni.




MerkenMerken

9 kwi 2018

Pierożki z nadzieniem z sera

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de

 Pierożki z nadzieniem z sera na słodko, podsmażone na masełku posmakują każdemu. Od klasycznych pierogów z serem różnią się kwadratową formą. Możecie przygotować ciasto według swojego ulubionego przepisu, lub skorzystać z przepisu na pierogi poniżej. Ciasto rozwałkować i pokroić na kwadraty. Następnie zrobić farsz z sera na słodko i nałożyć na ciasto. Teraz sklejamy ciasto: łapiemy przeciwległe brzegi i lepimy pośrodku. Następnie podnosimy dwa pozostałe brzegi i również lepimy ze sobą. Pakiecik jest gotowy. Przypomina trochę wyglądem ukrainskie mantyPierożki gotujemy na wodzie, a następnie podsmażamy na masełku lub ghee.
Jeśli zrezygnujemy z żółtka w farszu, pierożki mogą jeść wegetarianie. Zapraszam wszystkich, pierożki są przepyszne.

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de


Pierożki z nadzieniem z sera:

Składniki:
na 50- 60 sztuk

Ciasto:
3 szklanki mąki i trochę do podsypania
2 łyżki oliwy
1 szklanka wrzątku
szczypta soli

Nadzienie:
pół kg białego sera( już zmielonego, może być z wiaderka)
4 łyżki cukru
można dodać 1 żółtko lub 1 łyżkę śmietany( niekoniecznie)



Wykonanie:
1. Do miski przesiać mąkę, dodać oliwę, sól i wrzątek. Wymieszać przy pomocy łyżki, a następnie wyrobić ciasto ręką. Ciasto ma być miękkie i elastyczne. Można przykryć ściereczką i odstawić na 15 minut, żeby nie wysychało.
2. Nadzienie: Ser mieszamy z cukrem, jeżeli jest bardzo zbity możemy dodać łyżkę śmietany. Ewentualnie dodać żółtko. Farsz nie może być za rzadki, żeby nie wypłynął podczas gotowania.
3. Ciasto rozwałkowujemy i tniemy nożem na kwadraty. Na każdy kwadrat nakładamy niecałą łyżkę farszu( musicie wypróbować, jaka ilość jest dla Was najwygodniejsza do lepienia). Zlepić przeciwległe brzegi, skleić. Następnie skleić 2 pozostałe rogi, aż powstanie paczuszka. Upewnić się, czy nie ma nigdzie dziurek i farsz nie wycieknie i gotowe. Zabieramy się za następny pierożek.
4. Pierożki gotujemy klasycznie w osolonej wodzie. Po wypłynięciu gotujemy jeszcze 2 minuty.
Wyjmujemy łyżką cedzakową na talerz. Najlepiej jest je porozkładać, żeby się nie skleiły. A następnie podsmażamy na maśle lub ghee. Gotowe, smacznego i miłego tygodnia :-)
Edyta
http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de
Wiosna...nareszcie :-)






21 gru 2017

Pierogi z makiem


Tyle jeszcze jest do zrobienia w przedświątecznej gonitwie. Upiec ciasto, zrobić zupę grzybową, ubrać choinkę, zapakować prezenty. W kuchni stoi sterta brudnych naczyń, w wannie pływa karp, którego nikt nie chce jeść, bo ma takie mądre oczka, a na imię Karol. Wszystko jest takie inne, odświętne. Biały obrus, kolorowe bombki, dekoracje. I ten zapach pieczonych pierników, makowca, drożdżowego ciasta. Prawdziwa magia Świąt.



Pierogi z makiem: 30

Ciasto:
300 g mąki pszennej
20 g masła
125 ml gorącej wody
1 jajko
szczypta soli


Nadzienie makowe:
200 g suchego maku
0, 5 l wody
50 g masła
1 łyżka miodu
3 łyżki cukru
1 łyżka kandyzowanej skórki pomarańczowej
1 żółtko

Przygotowanie:
1. Nadzienie makowe:
Mak umyć, wypłukać i namoczyć na noc. Następnego dnia odlać wodę, a mak zmielić 3-krotnie maszynką do mielenia. W rondelku rozpuścić masło, dodać zmielony mak, miód i kandyzowaną skórkę. Wymieszać, ostudzić. Do zimnej masy dodać żółtko i wymieszać.
2. Ciasto na pierogi: Mąkę przesiać do miski i zrobić wgłębienie. Masło rozpuścić w gorącej wodzie i stopniowo dodać do mąki. Zamieszać, dodać jajko i sól. Zagnieść na elastyczne ciasto. Zawinąć w folię i odłożyć na pół godziny.
3. Ciasto rozwałkować na stolnicy i szklanką wykrajać kółka. Na środek kłaść około łyżeczki nadzienia makowego i dobrze sklejać brzegi.
4. Zagotować ok. 3 l wody i wrzucić 15 pierogów. Ostrożnie zamieszać, żeby nie przywarły do dna. Kiedy wypłyną na powierzchnię pogotować jeszcze 2- 3 minuty i wyjąć cedzakową łyżką. Podobnie ugotować pozostałe pierogi. Smacznego!





Ceramika Boleslawiecka na targu w Görlitz.

Rzemieslnicy przy pracy.





Jarmark Bożonarodzeniowy w Görlitz.

22 kwi 2016

Greckie łódeczki z suszonymi pomidorami i serem


Greckie łódeczki z pomidorami i serem. Edyta Guhl.

Witajcie, dzisiaj zapraszam Was na greckie łódeczki z nadzieniem z suszonych pomidorów i sera.
Przepis znalazłam na blogu przesympatycznej Ingid, którą czytam od dawna i podziwiam za socjalną kompetencję. Ingid jest bardzo zaangażowana w blogowaniu, nie tylko podaje swoje przepisy, ale linkuje do innych, komentuje, zachwala i poleca. Jej komentarze sa uprzejme, życzliwe i nigdy nikogo nie atakuje. Można powiedzieć, że to normalne, ale pewnie sami słyszeliście o hejterach i dostawaliście komentarze zionące złośliwością. Nie wiem jak Wy, ale ja takie komentarze po prostu kasuję. Nie będę zaśmiecać sobie podwórka, no bo i po co? Ale wracając do przepisu Ingid. Może zdziwi Was różnica w wyglądzie naszych wypieków, inne są również nadzienia, Ingrid zrobiła je np. z fety i pesto, ja wybrałam suszone pomidory. Przygotowanie ciasta jest dziecinnie łatwe. Jogurt, mąkę, olej z oliwy, troszkę soli i cukru pudru mieszamy i gotowe. Do pomocy miałam Nilsa, syna koleżanki, który dosypywał mi mąki, podał jogurt, a nawet spróbował surowego ciasta. Rozwałkowałam ciasto na stolnicy, a raczej silikonowej podkładce, wykroiłam szklanką kółka, nałożyłam nadzienie i już miałam je zlepić, kiedy znajome dziecko zaprotestowało:
- Pierogi? Znow pierogi?
- Nils, to nie sa pierogi, to sa greckie kieszonki.
- Greckie? Ja byłem w Grecji.! Na urlopie. Widziałem owce i morze i plażę i łódki...Ciociu, możesz ulepić mi łódki?
- Łódki? Pierogi mogę, ale łódki? Spróbuję...
I ponieważ dziecko tak sobie zażyczyło, ulepiłam dziesiątki małych łódeczek z ładunkiem sera i pomidorów. Wspólnie z kreatywnym dzieckiem ulepiliśmy jeszcze owcę. Nie jestem pewna, czy to jest owca, ale Nils twierdzi, ze greckie owce tak wyglądają. A z nas dwojga to on był w Grecji. Łódeczki wyszły przepyszne, a greckie kieszonki z przepisu Ingid, sklejone jak pierogi, na pewno kiedyś upiekę.
Zapraszam :-)

Greckie łódeczki z suszonymi pomidorami i serem:


Składniki:


200 g greckiego jogurtu
70 ml oleju z oliwek
l płaska łyżeczka soli morskiej( albo duża szczypta)
1 łyżeczka cukru pudru
250 g mąki( użyłam pszennej, można użyć razowej orkiszowej), dodatkowo mąka do podsypania

do pieczenia: łyżka śmietany

Nadzienie:

2 łyżki suszonych pomidorów
80 g fety( ja użyłam ,,Ulubionego serka“ z Polski)
1 łyżka żóltego sera, utartego: gouda, emmentaler
tymianek, oregano

Przygotowanie:

1. Wszystkie składniki: jogurt, olej z oliwek, sól, mąkę i cukier puder mieszamy w misce mikserem, a potem krótko zagniatamy ciasto ręką. Stolnicę podsypujemy mąką i rozwałkujemy ciasto, na około 3 milimetry( nie za cienko). Szklanką wycinamy kółka.
2. Suszone pomidory drobno kroimy i mieszamy z fetą, utartym serem, oregano i tymiankiem. Można doprawić do smaku. Nadzienie kładziemy na środek kółek i albo zlepiamy jak tradycyjne pierogi, albo lepimy małe łódeczki.
3. Foremkę wykładamy papierem do pieczenia, można równocześnie upiec 2 porcje. U mnie wyszły dwie blaszki, ale nie wiem ile sztuk, ponieważ dziecko gorliwie podjadało. Jedynie owca ocalała w całości...do nastepnego dnia.
4. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni i pieczemy łódeczki około 18 minut. W trakcie pieczenia łódeczki smarujemy śmietaną.
5. Łódeczki serwujemy z pomidorowym i jogurtowym dipem. Kali orexi!

Greckie łódeczki. Edyta Guhl.
Smaczne przepisy z bloga. Edyta Guhl.

Łódeczki smakują nawet na zimno.

Pieczenie z dzieckiem.

Kali orexi :-) Edyta Guhl.
Grecka owca i dip pomidorowy.
Łódeczki serwujemy z pomidorowym lub jogurtowym dipem.

Grecka owca i dip jogurtowy. Edyta Guhl.