Jak mówi niemieckie przysłowie: obiecane jest obiecane i nie będzie zerwane! Versprochen ist versprochen und wird nicht abgebrochen. To tak w ramach edukacji językowej, żebyście mi się tu nie rozleniwiali. Dzisiaj obiecane kampanisu fińskie grzebyki. Bardzo smaczne, miękkie ciasteczka z dalekiej Laponii. Nie spodziewałam się, że z tak prostych składników można upiec takie smaczne grzebyczki.
Delikatne, miękkie, a co najważniejsze, nie musisz lecieć na zakupy po egzotyczne dodatki. Jak wiadomo kuchnia fińska charakteryzuje się prostotą.Wszystko czego potrzebujesz do przepisu na grzebyki, masz w kuchni. Masło, cukier, mąka, proszek do pieczenia. No ewentualnie czasem brakuje kwaśnej śmietany. Ale ponieważ w dawnych czasach śmietana byla w Finlandii rzadkim dodatkiem, zastępowano ją maślanką, słodkim lub kwaśnym mlekiem, a nawet wodą.
Dodatkowo można posmarować grzebienie wodą i posypać cukrem z cynamonem. Lub dodać do ciasta szczyptę kardamonu lub cukru waniliowego.
Kampanisu z Finlandii:
na około 25 sztuk250 g miękkiego masła
130 g cukru
1,5 dl kwaśnej śmietany
1 łyżeczka proszku do pieczenia( u mnie 2) lub 1 płaska sody oczyszczonej
5, 5 dl mąki pszennej
szczypta soli
Wykonanie:
1. Masło utrzeć masło z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodać kwaśną śmietanę i wymieszać.
2. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać. Wsypać stopniowo do masy i wymieszać szpatułką do połączenia się składników. Bardzo krótko zagnieść na gładkie ciasto. Schłodzić przez przynajmniej godzinę w lodówce.
3. Ciasto rozwałkować na prostokąt na grubość około 5 mm, delikatnie podsypując mąką. Ostrym nożem pokroić na kawałki 5 x 8 cm. Każdy kawałek naciąć nożem 4-5 razy i lekko zagiąć. Można posmarować wodą i posypać cukrem i cynamonem.
4. Piec w temperaturze 225 stopni przez 8 minut.
Moja rada: Piec w temperaturze 180 stopni na rumiany kolor.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz