Cookies

31 sty 2017

Imieninowa sałatka mojej Mamy. Mam smaka na buraka :-)

Smaczne sałatki z buraka. Edyta Guhl.

,, Mam smaka na buraka“ to akcja kulinarna, którą na stronie Durszlaka ogłosiła przesympatyczna Angela z blogu Smakołyki Angeli. Jeśli macie ciekawe przepisy na dania z buraka, jeszcze można zgłosić się do Angeli, akcja kończy się 15 lutego. Warto jest również przejrzeć już zgłoszone przepisy, na pewno każdy znajdzie coś smacznego dla siebie. Moją propozycją do akcji jest sałatka imieninowa mojej Mamy. Przepis pochodzi z kuchni kresowej i być może, że już jedliście kiedyś podobną sałatkę, wiec tym bardziej warto ją przypomnieć. Sałatka jest przepyszna i bardzo sycąca, dekoracyjne grzybki zrobione są z buraka i jajka, ale sam przepis jest wegański. Zapraszam:
Pyszna sałatka bezmięsna.


Imieninowa sałatka mojej Mamy:

Składniki:


3 buraki
3 ziemniaki
kapusta kwaszona* ( ilość niżej w przepisie)
mała cebula
sól, pieprz, olej
ewentualnie: ocet

Grzybki
1 ugotowany buraczek
2 jajka
koperek

Wykonanie:

1. *Sałatka składa się z 3 głównych składników użytych w równych ilościach. Sa to buraki, ziemniaki i kwaszona kapusta.
2. Buraczki gotujemy w łupinach, studzimy i obieramy. Osobno gotujemy ziemniaki w łupinach i również obieramy. Buraczki i ziemniaki kroimy w kostkę i przekładamy do miski. Bierzemy tyle kwaszonej kapusty, ile było buraków lub ziemniaków i wszystko razem mieszamy.
3. Cebulkę obieramy, drobno kroimy i dodajemy do sałatki. Polewamy olejem i doprawiamy do smaku.
4. Dekoracyjne grzybki robimy podobnie jak powszechnie znane muchomorki z pomidorów.
Z buraczka wykrajamy fantazyjny kapelusz, a jajka są korzeniem grzyba. Stawiamy na sałatkę i dekorujemy gałązkami koperku.
Sałatka powinna się przegryźć, jest wtedy smaczniejsza.
Gotowe, smacznego :-)
Dekorujemy potrawy

Piękne grzybki z jajka i buraka. Edyta Guhl.

Jego Wysokość Burak!
Zimową porą na dworze...


** Sposobem na uniknięcie brudnych rąk od soku z buraka jest posmarowanie dłoni niewielką ilością oleju
*** do sałatki można dodać czerwoną fasolę.
Wasza Edyta :-)

29 sty 2017

Makowiec Śląski z płatkami migdałowymi


http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de
Makowiec z płatkami migdałów.
http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de
Makowiec śląski

Makowiec należy do ciast dość pracochłonnych. Już samo przygotowanie masy makowej zajmie nam dobrą godzinę, a przecież trzeba jeszcze zrobić ciasto. Gdy zdecydujemy się na ciasto drożdżowe, trzeba je dobrze wyrobić i jeszcze poczekać, żeby wyrosło. Słysząc: upiecz makowiec, natychmiast myślę o długich godzinach w kuchni i stercie naczyń do zmywania. Dzisiejszy przepis jest dla osób, które nie mają za dużo czasu, a mają chęć własnie na makowca. Ciasto gotowe jest w tempie ekspresowym, ponieważ do jego przygotowania można użyć gotowej masy z puszki. Nazywamy je domu makowcem śląskim, pewnie dlatego, że przepis mam od koleżanki z Katowic. Jest przepyszne, zawsze sie udaje i wszyscy bardzo je chwalą. Do dekoracji dodajemy migdałowe płatki, które bardzo fajnie smakują z makiem i ciekawie wyglądają. Zapraszam na ciasto:
Makowiec na kruchym cieście. Edyta Guhl


Makowiec Śląski z płatkami migdałowymi:

Składniki:


340 g mąki
150 g masło
1 łyżeczka cukru wanilinowy
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 jajko
3 łyżki cukru pudru

Nadzienie:

700 g maku( z puszki)
3 jaja
3 łyżki cukru pudru

* 3 łyżki płatków migdałowych

Wykonanie:

1. Piekarnik nagrzewam do temperatury 180 stopni.
2, Makę , cukier waniliowy, proszek do pieczenia i masło kroję nożem na kruche ciasto. Dodaję jajko i wszystko szybko zagniatam.
3. Ciasto wkładam pomiedzy dwa arkusze folii spożywczej i rozwałkowuję, a nastepnie przy pomocy folii przenoszę na okrągłą foremkę do tart( oczywiście folię usuwam).Formuję brzeżek i podpiekam ciasto 10 minut w piekarniku.
4. Przygotowuję nadzienie makowe:
jajka rozdzielam, białka ubijam na pianę, żółtka i cukier puder dodaję do masy makowej, mieszam, teraz ostrożnie dodaję pianę z białek. Masę makową rozprowadzam na podpieczonym spodzie i posypuję płatkami migdałowymi wzłuż brzegu. Wstawiam do piekarnika na dalsze 20-25 minut.
Życzę smacznego!

* ciasto można też upiec w małych foremkach, postępujemy podobnie
http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de
Makowiec na kruchym cieście

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de
Pyszny makowiec

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de
Domowe wypieki: makowiec


* Oryginalny przepis: Kotlet.TV

25 sty 2017

Sałatka z burakiem i orzechami

Sałatka z czerwonych buraków. Edyta Guhl.

Czerwony burak jest moim kulinarnym faworytem wśród warzyw zimowych. Smakuje mi w każdej postaci. Jako zupa, smarowidło na chleb, w czekoladowych brownies, których dotad jeszcze nie podawałam Wam na blogu, no i oczywiście jako główny składnik sałatek. Dzisiejsza sałatka jest dość szybka do zrobienia, pod warunkiem, że mamy buraki. Moga być pieczone, gotowe, jak wolicie. Kroimy je w plastry, lub kostkę. Dodajemy ser: feta, owczy, pokruszony lub pokrojony w kostkę. Dodajemy orzechy włoskie i drobno pokrojona pietruszkę. Latem dorzucam do tej sałatki jeszcze garść świeżej rukoli...Sałatkę posypujemy solą i pieprzem i polewamy ulubionym dressingiem lub octem balsamicznym. Proste i szybko gotowe :-)
Pozdrawiam!

Edyta
Witaminy na talerzu: sałatki.

Samo zdrowie.

Sałatka pięknie wyglada podana w szklaneczkach.

Pyszna sałatka z buraków.

22 sty 2017

Serowe ciasteczka posypane cukrem


Serowe ciasteczka posypane cukrem. Edyta Guhl.
Małe ciasteczka z ciasta twarogowego i oleju są doskonałe. Mięciutkie, delikatne, nadają się do popołudniowej herbatki jak i na śniadanie. Powinny być zjadane jeszcze tego samego dnia, bo wtedy smakują najlepiej. Następnego dnia mogą być lekko suche lub twarde. Dlatego warto je zamrozić lub przechowywać w szczelnie zamykanym pojemniku. Ciasteczka upiekłam ze zwykłym, polskim twarogiem. Czy wiecie, że słowo twaróg powoli przechodzi do archaizmów? Gdy poprosiłam ekspedientkę w sklepie o twaróg, mały chlopiec, który stał za mną, zapytał: a co to jest twaróg? Sytuacja jest jak najbardziej autentyczna i bardzo mnie zaskoczyła. Możliwe, że po długim mieszkaniu w Niemczech przeoczyłam zmiany jakie zachodzą w języku polskim. A jak to jest u Was? Biały ser, czy twaróg? A może Quark?
Dzisiejsze ciasteczka piekę albo z chudym, niemieckim Quarkiem, albo z polskim twarogiem. W obu wersjach są przepyszne. Smakują do popołudniowej herbaty, jak i na śniadanie. A posypane cukrem blyszczą jak śnieg na zewnątrz. Zapraszam :-)


Przepyszne ciasteczka.


Serowe ciasteczka posypane cukrem:


Składniki:

150 g chudego twarogu
4 łyżek mleka
6 łyżek oleju roslinnego, neutralnego w smaku
1 jajo
75 g cukru
1 cukier wanilinowy
1 szczypta soli
300 g maki
1 proszek do pieczenia

Dodatkowo:
75 g masła
75 g cukru
1 cukier wanilinowy

Wykonanie:

1. Piekarnik nagrzać do 180 stopni.
2, Twaróg, olej, mleko, szczypte soli i jajko wymieszać w misce.
3. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać, dodać do twarogu.
4. Wszystko zamieszać mikserem do połączenia się składników, a następnie przełożyć na stolnicę lekko posypana mąką i jeszcze raz zagnieść. Nie trzeba jednak długo zagniatać, bo ciasto zrobi się klejące.
5 . Ciasto rozwałkować dość cienko i wycinać Waszymi ulubionymi foremkami małe ciasteczka.
6. Prostokątną foremkę wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy ciasteczka. Pieczemy około 10 minut w temperaturze 180 stopni, aż się przyrumienią.
7. Po upieczeniu ciasteczka wyjmujemy i przygotowujemy posypkę. Masło rozpuszczamy w garnuszku lub mikrofalówce. Cukier mieszamy z cukrem wanilinowym. Gorące ciasteczka smarujemy rozpuszczonym masłem i przyciskamy do cukru.
8.Ciasteczka powinny zostać spożyte tego samego dnia. Następnego dnia ciasto twarogowe wysycha i robi się lekko twarde. Aby temu zapobiec ciasteczka zamrażamy lub przechowujemy w puszce.
Smacznego :-)
Wybieramy dowolne foremki.

Przerwa na kawę i ciasteczka.

* Z podanej porcji wychodza 2 blachy ciastek.
** Inspirację znalazłam m.in. TUTAJ


Wasza Edyta














18 sty 2017

Rolada Żyrafa


Przysypało śniegiem...
Wreszcie znalazłam czas na blogowanie, którego ostatnio bardzo mi brakowało. Nie będę Was zanudzać prywatnymi historiami, dlaczego przerwa była tak długa, mam jednak nadzieję, że teraz blog ruszy dalej, a może nawet przeprowadzi się w tym roku na wordpress. Przymiarki trwają, zobaczymy...A tymczasem w moim pierwszym wpisie w Nowym Roku 2017 zapraszam na Żyrafę, ciasto pozytywnie zakręcone, czyli przepyszną roladę biszkoptową z nadzieniem budyniowym i dodatkiem banana. Ciasto wygląda efektownie, ma piękny żyrafi wzorek, ciekawie smakuje i warto je upiec. Dość rzadko piekę biszkopt, ponieważ niezbyt przepadam za tego rodzaju ciastem, ale od czasu do czasu kawałek Żyrafy może być. Przyznam się, że jest do moja druga rolada Żyrafa, którą upiekłam specjalnie dla bloga. Pierwsza początkowo prezentowała się
dużo lepiej, ponieważ jej wzorki były dużo mniejsze, a ciemne plamy z kakao wyglądały jak aksamitne. Niestety w zaaferowaniu położyłam parę łyżek kremu na wzorzystą stronę rolady, która powinna być na zewnatrz. Krem szybko zdjęłam, ale pozostawił już ślady i po zwinięciu rolada nie była już taka fotogeniczna. Jestem pewna, że Wam się to nie przydarzy, ale tak dla przestrogi przyznaję się do gapiostwa.

 I jeszcze kilka dodatkowych uwag, aby rolada się udała:
1. Rolada wyglada lepiej, gdy wzorki są mniejsze( oczywiście jest to kwestia gustu).
2. Przy zwijaniu pamiętajmy, że strona wzorzysta idzie na zewnątrz. Krem nakladamy na stronę czekoladową.
3. Jeśli rolada się łamie, przyczyną może być za wysoka temperatura.
4. Jajka, których użyłam są wielkości M, czyli Medium: średnie
5. Jasny wzorek wyciskamy na papier do pieczenia. Możemy to zrobić z pamięci, można go też narysować go ołówkiem na papierze do pieczenia po lewej stronie lub poszukać w internecie, wydrukować i podłożyć pod papier.
6. Pamietajmy, aby ciasto równomiernie rozsmarować, brzegi nie mogą być cieńsze.

Zapraszam na roladę żyrafę i życzę Wam, aby cały ten rok był tak pozytywnie i szalenie zakręcony jak dzisiejsze ciasto ;-)
Edyta


Rolada Żyrafa:


Składniki:


5 jajek
150 g cukru
100 g maki
1 cukier wanilinowy
szczypta soli
2 łyżki stolowe kakao
1 łyżka mleka

Krem:
2 dojrzałe banany
500 ml mleka
2 łyżki cukru
1 budyń czekoladowy

Wykonanie:


1. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 180 stopni. Prostokątną formę wykładamy papierem do pieczenia.
2. Jajka rozdzielić. Białka ubić ze szczyptą soli na pianę. Ostrożnie dodać żółtka, cukier, cukier wanilinowy i przesianą mąkę. Delikatnie mieszamy.
3. Z ciasta bierzemy około 5 łyżek dodajemy 1 łyżkę mleka i mieszamy. Masę przekładamy do rękawa cukierniczego i wyciskamy jasny wzorek na papierze do pieczenia. Użyłam zwykłej okrągłej końcówki. Wstawiamy do piekarnika na 3 minuty. Wyjmujemy z piekarnika.
4. Do pozostałej masy dodajemy 2 łyżki kakao, mieszamy i całość wykładamy na jasny wzorek, ostrożnie, aby go nie uszkodzić. Wstawiamy do piekarnika na 10 minut.
5. Roladę wyjmujemy z piekarnika i natychmiast zwijamy. Można użyć lnianej ściereczki posypanej cukrem, jednak aby nie rolada nie była za słodka  ja używam wilgotnej ściereczki. Roladę zwijamy pamietając aby wzorzysta strona znalazła się na zewnatrz: wzorku nie widzimy, jest pod spodem. Czekoladowa strona jest na wierzchu. Roladę przy pomocy ściereczki zwijamy od dłuższego boku i zostawiamy do całkowitego wystygnięcia.
6. Przygotowujemy nadzienie: gotujemy budyń z dodatkiem cukru. Po ugotowaniu nakrywamy folią spożywczą, żeby nie zrobił się kożuch i odstawiamy do wystygnięcia.
7. Roladę ostrożnie rozwinąć. Wystudzony budyń wyłożyć równomiernie na roladę. Banany obrać i przekroić na pół( pamiętajmy o odcięciu szkodliwej końcówki), położyć wzdłuż dłuższego brzegu rolady i zwinąć przy pomocy ściereczki. Gotowe.
8. Zamiast budyniu można przygotować bitą śmietanę z kremem czekoladowym lub zrobić nadzienie z serkiem np. mascarpone.


Roladę schłodzić w lodówce przez minimum 4 godziny.

Życzę smacznego :-)





Krajobrazy zimowe.


Pozdrawiam,
Edyta