Na moim niemieckim blogu często uczestniczę w akcji kulinarna podróż po świecie. W kwietniu tematem byly Teigtaschen- czyli pierogi, empanadas, pogacze, koperty, pelmeni i wszystkie inne. Tutaj akurat nie miałam wątpliwości i przygotowałam Karjalanpiirakka, czyli pierogi z Karelii.
Moja ulubiona przekąska w Finlandii, którą dostaniemy w każdym supermarkecie lub kawiarni. Karelskie pierożki są pieczone z mąki żytniej, często razowej z dodatkiem mąki pszennej. U mnie w domu nikt nie przepada za zdrową, razową mąką. Mieszam więc tak około dwie trzecie mąki żytniej z jedną trzecią pszennej. A jak chcę się podlizać, to biorę tak pół na pół. Z przewagą białej, pszennej. Formuję małe placuszki, na które kładę kleisty ryż ugotowany na mleku. W Niemczech wszędzie kupimy Milchreis, czyli mleczny ryż. Jest to krągły, krótkoziarnisty ryż, w Europie często określany jako ryż na sushi. Trzeba się tylko uzbroić w cierpliwość i ugotować go na kleistą papkę. Najpierw na wodzie, potem na pełnotłustym mleku. Zabawne, w fińskich przepisach znajdziemy często określenie,,czerwone mleko“. Pochodzi ono od opakowania czerwonego koloru dla mleka pełnotłustego.
A i może od razu wspomnę, jednostką miary popularną w Finlandii są decylitry. 1 decylitr to zawsze 250 ml. 10 decylitrów to 1 litr. Przeliczanie plynów jest jeszcze w miarę proste.
Ale jak przeliczyć dl na gramy? Decylitr to jednostka objętości płynów i ciał sypkich. 1 dl cukru to prawie 100 g, ale 1 dl pszennej mąki to tylko 60 g. A 1 dl mąki kartoflanej to już 80 g. A żytniej 55g. Dlatego warto się zaopatrzyć w specjalną miarkę, która przyda się również do przepisów amerykańskich.
Karelskie pierogi mogą na początku nie cakiem przypaść Ci do gustu. Razowa mąka, lekko słone pieczywo, ryż na mleku. To nie są moje smaki- piszą moje niemieckie koleżanki. A ja Ci powiem szczerze, karelskie pierogi w sobie coś uzależniajacego. Zapieczony ryż na mleku smakuje inaczej niż ten, który jesz na śniadanie. A do tego dochodzi munavoi( jajeczna pasta z masła i ugotowanych na twardo jajek) z posiekanym koperkiem. Coś pysznego!
Pierożki mają charakterystyczny kształt, który osiagniemy przyszczypując ciasto dwoma palcami. Najpierw z jednego brzegu, potem z drugiego. Zobacz na zdjęciach.
Nie jest to trudne, zresztą wiadomo, z czasem będą coraz bardziej udane. Moja dzisiejsza piirakka jest trochę szpiczasta, a powinna być bardziej zaokrąglona, ale nam się podoba każdy jej rodzaj.
No właśnie piirakka. Tak nazywamy w domu te fińskie pierozki. Samo słowo piirakka oznacza ciasto, placek, pierog. A żeby kupić konkretnie pierożki z mlecznym ryżem, musimy koniecznie dodać słowo karjalan, czyli karelskie.
No właśnie piirakka. Tak nazywamy w domu te fińskie pierozki. Samo słowo piirakka oznacza ciasto, placek, pierog. A żeby kupić konkretnie pierożki z mlecznym ryżem, musimy koniecznie dodać słowo karjalan, czyli karelskie.
Świeżo upieczona piiraka, jest trochę twarda i sucha. Dlatego zdradzę Ci sekret fińskich gospodyń domowych. Pierożki smarujemy mieszanką masła rozpuszczonego w gorącym mleku i nakrywamy na chwilę ściereczką. Jeśli zainteresowała Cię Finlandia i jej przepisy, przygotowałam dwa popularne słodkie wypieki, które już wkrótce pojawią się na blogu.
A już dzisiaj możesz zajrzeć na najciekawszy fiński blog i na chwilę pobyć w Krajem Tysiąca Jezior. A wiec jak prawdziwy Fin, bez względu na porę dnia, kubek kawy do ręki i poczytaj mój przepis na karelskie pierożki oraz zajrzyj do wspaniałej Pieni z blogu Taeykkaeri:)
Karjalanpiirakka, karelskie pierożki:
Na nadzienie:3 dl wody( 300 ml)
1, 5 łyżeczki soli
3 dl ryż mleczny ca. 255g)
1 , 5 l mleka 3,5 %
Na ciasto:
ca. 9 dl mąki żytniej pełnoziarnistej( około 810- 855 g)
1 dl mąki pszennej( 60 g)
2 łyżeczki soli
4 dl zimnej wody( 400 ml)
dodatkowo:
1 L mleka
200 g masła
mąka do podsypania
Wykonanie:
1. Wodę posolić i zagotować. Wsypać mleczny ryż i zagotować, nie zapominając o mieszaniu. Gotować, aż woda się wygotuje. Wtedy wlać mleko i na małym ogniu zagotować. Gotować około 40- 45 minut, mieszając od czasu do czasu.
2. Ciasto: Do miski wsypać oba rodzaje mąki i sól. Wlać wodę i wyrabiać chwilę ciasto - najlepiej ręcznie. Ewentualnie dodać trochę więcej wody lub mąki. Ciasto nakryć i odłożyć na 10 minut, żeby chwilę odpoczęło.
3. Ciasto podzielić na 10 kawałków. Z każdego kawałka uformować wałek, a następnie pociąć go na równe kawałki. Każdy kawałek rozwałkować na powierzchni podsypanej mąką na mały placuszek. Placuszki nakryć ściereczką, aż będziemy nakładać nadzienie.
4. Na środek każdego placuszka nałożyć nadzienie. Brzegi zagiąć i przyszczypać, aby utworzyły charakterystyczną falbankę( jak na zdjęciu). Najlepiej zacząć od brzegów, na koniec ,,przyszczypać“ ciasto na przeciwległych końcach.
5. Pierogi układać na blasze i piec w piekarniku nagrzanym do 200°C przez około 15 minut, na złoty kolor.
6. Mleko podgrzać i rozpuścić w nim masło. Gotowe pierogi posmarować pędzelkiem i nakryć ściereczką, aby nie schły.
Pasta jajeczna munavoi:
3 jajka ugotowane na twardo100 g masła w tempraturze pokojowej
1/ 4 łyżeczki soli
ewentualnie 1/ 2 dl świeżych ziół: szczypiorku, pietruszki
Ugotowane na twardo jajka drobno posiekać. Dodać masło i dobrze wymieszać. Posolić do smaku. Ewentualnie dodać posiekaną pietruszkę lub szczypiorek. Podawać udekorowaną posiekanym koperkiem.
Już niedługo obiecane przepisy z Finlandii. Niecierpliwi mogą już dziś zerknąć na moje drugie dziecko, czyli niemieckiego bloga :)
Pozdrawiam cieplutko! Hei hei :)
Edyta