Kochani,
dzisiaj
przepis na złoty ryż z kurkumą i krótko o 9. edycji Food Blogger
Fest. Byłam, widziałam i smacznie pojadłam. Tak jak się to na
spotkaniu blogerów kulinarnych należy. Jeśli zastanawiacie się,
czy warto jest jeździć na tego typu imprezy, odpowiem krótko:
warto. Co się działo w tym roku w Warszawie? Były nowe smaki,
spotkania, prelekcje, a także warsztaty kulinarne zorganizowane
przez markę Samsung i Studio Kulinarne Cook Story by Samsung. Organizatorem wydarzenia jest serwis Haps.pl. Marka
Fiskars zaprosiła na warsztaty kulinarne prowadzone przez Jana
Kuronia. Pojawiła się bardzo sympatyczna Ewa Wachowicz, ambasadorka
marki Appetita. Cały czas mogliśmy delektowac się pyszną kawą
firmy Nivona, wodą mineralną S.Pelegrino oraz
napojami Bombilla. Były przepyszne
kanapeczki i mocno aromatyczny bulion z wegańskiej restauracji
Leonardo Verde. Dostaliśmy torciki waflowe od E.Wedel z ręczną
dekoracją na życzenie. Jak myślicie, jaki napis wybrałam?
Zachwyciłam
sie na nowo kuchnią meksykańską, którą jakoś tak ostatnio
zaniedbałam. Takiego smacznych tacos i sosu serowego jak od Papy
& VanDoga już dawno nie jadłam. O warzywkach nie wspomnę. Za tym
smakiem będę jeszcze długo tęsknić...Trzeba dodać, że była to
zdecydowanie najsympatyczniejsza ekipa na całej imprezie. Tak
trzymać Panowie ;-)
Do
domu wróciłam z całą masą prezentów od organizatorów, za które
wszystkim serdecznie dziękuję. Dodam, że większość została już
zjedzona lub wypita z apetytem.
Następnego
dnia trafiłam na Wege Festiwal w Pałacu Kultury. Po zjedzeniu
ryżowego pierożka, tylko zaostrzył apetyt i ogromnego placka
gruzińskiego już nie miałam siły na deser, więc postanowiłam
zrobić go w domu. Podobne indyjskie desery ze złotego ryżu z
kurkumą kusiły na jednym ze stoisk. Złote mleko znają wszyscy.
Poprawia odporność, wzmacnia i pomaga nawet przy bólu gardła.
Ostatnio jest tak popularne, ze już nawet nie podaję tego prostego
przepisu. Najważniejsze składniki to sproszkowana kurkuma i mleko
jakie lubicie: migdałowe, owsiane, krowie. Gdy mamy te dwa składniki
można przygotować golden milk, albo pyszny, aromatyczny deser z
dodatkiem ryżu. Ważny jest dobry gatunek ryżu. Wybieramy gatunek z
okrągłymi ziarenkami, taki jak na Milchreis. Zasada jest prosta. Im
bardziej okrągły ryż, tym więcej ma skrobi i robi się bardzo
miękki podczas gotowania. Najbardziej popularny gatunek ryżu do
gotowania na mleku to Arborio, do kupienia też jako,, Milchreis“.
Najmniej nadają się na takie desery ryże długoziarniste jak
jaśminowy lub basmati. Mają mało skrobi i nie są takie klejące.
Co
jeszcze jest ważne, żeby ugotować dobry ryż na mleku?
Trzeba
uważać na proporcje. To proste, na jedną część ryżu przypadają
4 części mleka. Czyli potrzeba cztery razy tyle mleka co ryżu. Na
250 g ryżu przypada 1 litr mleka.
A
sekret gotowania? Nie przypalić. Chociaż zawsze jest ratunek.
Przypalonego ryżu nie mieszamy, bo rozprowadzimy brunatną część
po całym garnku, tylko szybko przelewamy wierzchnią warstwę do
nowego garnka.
Gdy
ryż jest za gęsty, dolewamy tyle mleka, aż uzyskamy upragnioną
konsystencję.
A
jak uratować za słodki ryż? Dodać śmietanki i wymieszać. Można
dodać też kwaskowe owoce, wtedy wszystko się pięknie wyrówna.
Złoty ryż z kurkumą:
Składniki:
1
l mleka
250
g ryżu
0,
5 łyżeczki kurkumy
1/
8 łyżeczki cynamonu
1/8
łyżeczki imbiru
łyżeczka
oleju kokosowego
ewentualnie:
szczypta kardamonu, odrobina prawdziwej wanilii, szczypta czarnego
pieprzu
coś
do słodzenia: brązowy cukier, miod, syrop klonowy
Wykonanie:
Mleko
zagotować. W tym czasie ryż dobrze wypłukać na sitku. Wsypać do
gotującego się mleka. Dodać kurkumę, cynamon, ewentualnie
kardamon. Gotować na małym ogniu około 23-30 minut.
Trzeba
uważać, żeby ryżu nie przypalić. Do ugotowanego ryżu dodać olej kokosowy. Można
dodać ubitą śmietankę. Wymieszać i przełożyć do miseczek.
Posypać po wierzchu cynamonem i brązowym cukrem lub dosłodzić
miodem. Można też posypać chipsami kokosowymi lub ziarenkami chia.
Namaste!
I
jak, widzimy się w przyszłym roku na Food Blogger Fest 10?
Edyta