Cookies

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nadzienie. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą nadzienie. Pokaż wszystkie posty

28 gru 2015

Nadziewany chlebek

Nadziewany chlebek. Edyta Guhl.


Witajcie serdecznie, Święta minęły i już szykujemy się do Sylwestra. Tradycyjna niemiecka kolacja 24 grudnia to sałatka kartoflana i parówki, a Sylwesterowe menü to zazwyczaj raclette albo foundue z sera. Smaczne, ale trochę już nudne, dlatego chciałabym zaproponować Wam dziś coś innego. Chlebek, który z powodzeniem możecie przygotować na każdą imprezę, nawet na grilla. Pokrojony w ozdobną kratkę, napełniony serem, zieloną papryką i cebulą wzbudza zachwyt na każdym przyjęciu. Jest bardzo smaczny i prosty do zrobienia i bardzo smacznie pachnie. Po angielsku nazywany pull bread, po niemiecku Zupf- Brot, ale jak nazwać go po polsku? Nadziewany chlebek? Zapraszam serdecznie :-)

Przepis na nadziewany chlebek:


1 chleb, najlepiej okrągły
po pół zielonej i zółtej papryki
pół cebuli
żółty ser np. gouda
4 łyżki masła
garść swieżych zioł: pietruszki, tymianku

Chlebek z piekarni nacinamy w kratkę, ostrożnie, aby nie przeciąć go do samego dołu. Kupiłam chleb z orzechami włoskimi, bardzo smaczny.Papryki myjemy i kroimy w kostkę, cebulę obieramy i drobno kroimy. Ser kroimy w plastry, zioła drobno sieczemy. Szczeliny chlebka napełniamy serem, papryka, ziołami i cebulą. Masło rozpuszczamy w garnuszku i smarujemy pędzelkiem cały chlebek. Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni. Cały bochenek szczelnie owijamy folią aluminiową i pieczemy 15 minut. Następnie rozwijamy z folii i pieczemy jeszcze 10 minut, aż ser się rozpuści a chlebek pięknie przyrumieni. Smacznego!

A ja już dziś życzę Wam udanej zabawy, dużo tańca i śmiechu, szczęścia, zdrowia, miłości i wszystkiego Naj! Buziaki.






A jeśli szukacie innych przepisów na imprezę, gorąco polecam serowe kulki nadziewane oliwkami.


Wasza Edyta :-)

29 lip 2015

Karmelowe nadzienie - biszkopt z truskawkami

Najsmaczniejsze nadzienie karmelowe jakie kiedykolwiek jadlam. Bardzo pasuje do malutkich babeczek. Przepis tutaj.  Dzis proponuje slodki torcik lub jak mowi poeta- marzenie nocy letniej. Zestawienie karmelu z truskawkami i delikatnym biszkoptem jest idealne. Wybaczcie nie najlepsze zdjecia. Robione w poludnie, przy ostrym sloncu.
Musialam zdazyc przed pozarciem :-)



Biszkopt:


4 jaja
4 lyzki zimnej wody
200g cukru
120 g maki
80g skrobi ziemniaczanej
lyzeczka proszku do pieczenia
sol

Rozdzielic bialka od zoltek. Zoltka dac do miski, dodac wode i cukier. Ubic mikserem. Make zmieszac ze skrobia, proszkiem i sola. Stopniowo dodawac do zoltek. Bialka ubic na piane. Ostroznie dodac do masy jajeczno-macznej. Foremke wylozyc papierem do pieczenia. Ciasto delikatnie rozprowadzic po foremce, wygladzic. Piec w temp. 200 stopni okolo 15 minut.

Karmelowe nadzienie:

500 ml mleka
40 g skrobi kukurydzianej
60 g cukru
1/2 lyzki wody
1 lyzka masla


5 lyzek zimnego mleka dobrze wymieszac ze skrobia ziemniaczana. Cukier i wode skaramelizowac. To chyba jest najtrudniejszy krok w tym przepisie. Do garnka o grubym dnie wsypujemy cukier, wlewamy wode i czekamy. Nie mieszamy. Uwaga nie spalcie! Czekamy, az cukier przybierze zlocistej barwy. Wtedy dodajemy maslo i mieszamy. Wlewamy mleko i mieszamy, az karmel sie stopi a wszystko dokladnie wymiesza. Na koniec dodajemy skrobie, masa karmelowa stanie sie gesciejsza.

Kwiatki, ktore widzicie sa raczej niejadalne, wykorzystalam je tylko do zdjecia.
Pozdrawiam serdecznie :-) 
* * przepis pochodzi z gazety ,, Wohnen und Garten" wrzesien 2011
Biszkopt przekrajamy, smarujemy masa karmelowa. Dekorujemy truskawkami i np. rureczkami .