Cookies

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przepisy na ciasta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą przepisy na ciasta. Pokaż wszystkie posty

23 cze 2018

Niemiecki sernik z kwaśnej śmietany

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com
Witajcie Kochani,
dzisiaj jeden z klasyków niemieckich: sernik z kwaśnej śmietany z mandarynkami, Mandarinen-Schmand- Kuchen. Ciasto to znajdziemy w każdej niemieckiej piekarni i naprawdę warto jest je spróbować. Właściwie to smakuje jak kremowy sernik z galaretką i mandarynkami, a jego słodkość przełamuje kwaskowy smak śmietany. Robimy je na kruchym cieście, chociaż ostatnio jadłam na cieście drożdżowym i było bardzo smaczne. Dzisiaj postanowiłam upiec je z polskich produktów i poszukać odpowiednich zamienników. Składnik główny to Schmand, czyli gęsta, kwaśna śmietana o dużej zawartości tłuszczu 20- 29 %. A Tortenguss zastapimy naszą galaretką. Z pozostałymi składnikami nie będzie już problemu. Zapraszam na niemiecki sernik z kwaśnej śmietany oraz na inne niemieckie przepisy.

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com



Niemiecki sernik z kwaśnej śmietany:


Składniki:

Ciasto:
125 g mąki pszennej
65 g cukru
65 g margaryny lub masła
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Ja zrobiłam ciasto z podwójnych składników, dlatego warstwa ciasta na zdjęciach jest bardzo gruba.
Proponuję trzymać się wiernie przepisu :-)

Nadzienie:
500 ml mleka
2 budynie waniliowe w proszku
200 g cukru
600 g gęstej kwaśnej śmietany 20- 29%
2 puszki mandarynek
1 galaretka żółta

Wykonanie:
1. Najpierw gotujemy budyń z mleka, budyniu w proszku i cukru. Przelewamy do miseczki i nakrywamy gorący budyń folia spożywczą, żeby nie zrobił się kożuch.
2. Mandarynki wyjmujemy z puszki i odcedzamy.
3. Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy. Masło kroimy w kawałki i razem z mąką szybko zagniatamy rekami. Dodajemy jajko i cukier. Przy pomocy miksera wyrabiamy ciasto. Stolnicę posypujemy lekko mąką i rozwałkujemy ciasto. Wykładamy ciastem formę do pieczenia, z ciasta robimy brzeżek. Użyłam popularnej, prostokątnej formy, wymiary okrągłej formy to 26 cm.
4. Ostudzony budyń mikserem mieszamy z kwaśną śmietaną i wylewamy na ciasto w formie. Na wierzch kładziemy odsączone mandarynki. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w 175 stopniach przez 80 minut. gdy ciasto wystygnie polewamy żółtą galaretką. Smacznego i zapraszam na kolejne, klasyczne ciasta niemieckie :-)

Edyta
http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com


http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

Skorzystałam z przepisu na mojej ulubionej niemieckiej platformie: Chefkoch.de

16 cze 2018

Tarta na kruchym cieście z budyniowym kremem i czereśniami

Lato, lato, lato-  śpiewam już od rana i opycham się czereśniami. Najsmaczniejsze są te zrywane na drabinie. Soczyste, nagrzane słońcem, słodziutkie. Podobno czereśnia, żeby wydać owoce, potrzebuje drugiego drzewa. To tak jak człowiek, który potrzebuje drugiego człowieka, żeby być szczęśliwym. Bardzo lubię takie historie. Czereśnie zresztą też. Zrywam je do czerwonego, metalowego kubka i jeszcze na drzewie planuję, co z nich upiec. Tak mało jest przepisów na ciasta z czereśniami. Może dlatego, że ich skórka jest dość gruba i nie mają tyle soku, co truskawki? Może wszystkie czereśnie idą na kompoty? A może łasuchy zjadają je tak szybko, że nie zostaje już nic na pieczenie ciasta? U mnie kompotu nie będzie, bo i tak wszyscy wolą kawę lub herbatę. I do tego kawałek domowego ciasta np. z czereśniami. Dzisiaj jest to tarta na kruchym cieście z budyniowym kremem i czereśniami.



Tarta na kruchym cieście z budyniowym kremem i czereśniami:


Składniki:


Ciasto:

125 g masła zimnego
225 g mąki
30 g migdałów zmielonych
30 g cukru
sól
1 jajko
1-2 łyżki zimnej wody

Nadzienie:

500 g czereśni
500 ml mleka
1 jajko
30 g cukru
1 cukier wanilinowy
35 g mąki ziemniaczanej( lub skrobi kukurydzianej)

Wykonanie:
1. Masło pokroić na małe kawałki. Dodać mąkę, zmielone migdały, cukier, sól, 1 jajko i 1-2 łyżek bardzo zimnej wody( najlepiej jest wstawić szlaneczkę z wodą do lodówki) zagnieść na jednolite ciasto i wstawić do lodówki na godzinę, a najlepiej na całą noc. Kruche ciasto jest wtedy smaczniejsze.
2. Czereśnie umyć, przebrać i wypestkować. Odlać pół szklanki mleka i dosypać mąkę ziemniaczaną i dobrze wymieszać, jak na budyń. Dodać jajko i wymieszać. Resztę mleka zagotować z cukrem i cukrem wanilinowym( albo najlepiej waniliowym własnej roboty). Do gotującego się mleka dolać mleko ze skrobią i jajkiem. Ciągle mieszając pogotować około 1 minuty, aż masa zgęstnieje.
3. Stolnicę posypać mąką, rozwałkować kruche ciasto. Forme na tartę natłuścić i wyłożyć ciastem. Nakłuć widelcem. Najpierw wylać budyń, następnie wyłożyć czereśnie i lekko wcisnąć je w masę.
Tarte piec w temperaturze 175 stopni około 30 minut.
4. Tartę studzimy około 10 minut i jemy najchętniej taką lekko ciepłą. Oczywiście na zimno również jest bardzo smaczna. 


Formę możemy wyłożyć kilkoma paskami papieru do pieczenia, ułatwi to wyjęcie tarty po upieczeniu.



http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com


Smacznego i miłej niedzieli.
Edyta




22 maj 2018

Placek z rabarbarem i kruszonką. Jedno magiczne popołudnie w Belgii


Sezon rabarbarowy w pełni, wiec pora na placek z rabarbarem. Co prawda jeszcze nie zakończyłam fazy pieczenia z ciastem francuskim i kilka przepisów czeka na opublikowanie. I pewnie za kilka dni się doczeka, a dzisiaj mała odskocznia i przepis na ciasto z kruszonką i rabarbarem. Można zrobić je z kwaśnym mlekiem i jogurtem, można zamiast tego użyć maślanki, ciasto jest pyszne. Taki zwykły domowy placek smaczny na codzień do książki i herbatki. To, co tygrysy lubią najbardziej ;-)
Z kawałkiem placka na talerzu zapraszam Cię na jedno magiczne popołudnie. Zastanawiałam się nad opublikowaniem tym zdjęć na blogu, ponieważ są dla mnie dość osobiste. Pojawia się pytanie, o czym pisać i gdzie leży ta moja granica prywatności.
I jak zwykle życie samo to zweryfikowało. Jak wiesz, za kilka dni wchodzi RODO i i już wtedy wiadomo, ochrona danych osobowych, nie wolno publikować zdjęć osób bez ich wyraźnej zgody. Będą ostrzeżenia, kary, baty. I dzisiaj jest moja ostatnia szansa, żeby zabrać Was na spotkanie z Fernandem, do jego przytulnej kuchni, żeby wypić szklaneczkę piwa domowej roboty i wygodnie się rozgościć. Na jedno magiczne popołudnie. I chociaż za piwem nie przepadam, smaku piwa u Fernanda nigdy nie zapomnę. Lekko gazujące, orzeźwiajace, słodkawe. Smakuje właściwie jak lemoniada, a nie gorzkie piwo Bitburger, które króluje w Eifel. I być może, że właśnie to walonskie piwo ma takie magiczne działanie, ale zacznijmy od początku.


W jednej z podróży po Walonii spontanicznie odwiedzamy Fernanda, blisko 90-letniego staruszka, który pamięta wojnę z Niemcami. Wojnę, która tak bardzo poróżniła te sąsiadujące narody. Do tego stopnia, że boję się odzywać po niemiecku, a mój francuski nie nadaje się do dłuższej konwersacji. Uśmiecham się i czekam na tłumaczenie. Fernand opowiada o swojej żonie, po śmierci której nie związał się już z inną kobietą. Pokazuje zdjęcia dzieci, które czasami go odwiedzają, rzadko, zbyt rzadko. Opowiada o pracy w lesie, sposobach warzenia piwa, zdrowiu, nie takim jak dawniej. Przygladamy się jak przyrządza swój codzienny posiłek trompe( trabę). Kawałki bułki zalane gorącym mlekiem z dodatkiem żółtego, pachnącego masła. I chociaż dokładnie tłumaczą mi semiotykę trąby, już nic z tego wywodu nie pamiętam. Może trąba ma jakiś związek z bagietką?
Silne słońce zalewa dawniejszą kuchnie, bibeloty, stare meble. Kontrast między mrokiem panującym wewnątrz i tym agresywnym światłem nie pozwala mi zapanować nad aparatem i zrobić ciekawe zdjęcia. Nie mam w sobie nic z reportera, nie chcę też urazić Fernanda zbytnim wścibstwem. Rozglądam się dyskretnie i zamyślam.
Nagle słyszę, że Fernand o co pyta. Chce wiedzieć, jak długo zostanę.
Trois jours( trzy dni).
Trois jours et trois nuits. Trzy dni i trzy noce- dodaje Fernand i uśmiecha się pod nosem. Trois jours et trois nuits.




Placek z rabarbarem i kruszonką :


Składniki:

120 g cukru( najlepiej drobnego)
60 g masła
1 paczuszka cukru wanilinowego
3 jajka
100 ml jogurtu naturalnego
150 g kwaśnego mleka
(Zamiast jogurtu i kwaśnego mleka można użyć maślanki)
270 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku
0,5 łyżeczki sody
500 g rabarbaru

Na kruszonkę:

100 g mąki pszennej
50 g cukru
1 paczuszka cukru wanilinowego
75 g zimnego masła

Wykonanie:
1. Wszystkie składniki na ciasto ucierane powinny mieć jednakową temperaturę( temperaturę pokojową).
2. Mąkę, proszek do pieczenia i sodę przesiać przez sitko i przetrzeć ewentualne grudki.
3. Masło, cukier i cukier wanilinowy utrzeć na puch. Pojedynczo dodawać jajka i ciągle ucierać.
4. Mąkę, jogurt i kwaśne mleko na przemian dodawać do ciasta, już nie ucierać, tylko delikatnie zamieszać, do połączenia składników.
5. Piekarnik nagrzać do temperatury 170 stopni. Prostokątną blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto przełożyć do foremki.
5. Rabarbar oczyścić, pokroić na kawałki i rozłożyć na cieście.
6. Kruszonka:
Mąkę, cukier, cukier wanilionowy i masło szybko zagnieść. Następnie rozdrabniać w dłoniach i sypać po rabarbarze i cieście. W temperaturze 170 stopni piec 45-50 minut na złoty kolor.
Po upieczeniu ciasto można posypać cukrem pudrem, polać lukrem. Najlepiej smakuje z bitą śmietaną. Smacznego,
Edyta

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com



http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com





http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com


http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com



11 cze 2017

Śnieżny puch- ciasto bez pieczenia!

Sernik na zimno z kokoskami.

Biała piwonia.

Śnieżny puch to lekkie ciasto bez pieczenia, coś pośredniego między sernikiem, a ptasim mleczkiem domowej roboty. Wygląda bardzo efektownie, ma fajną kremową konsystencję i jest szybko gotowe, jeśli mamy pod ręką ser, śmietanę, kokoski i galaretki. Zapomniałam o maśle i cukrze, ale zakładam, że te składniki akurat zawsze mamy w domu. Jest to fajny przepis, gdy maja przyjść goście, ponieważ pracy przy nim nie ma dużo, a wygląda przepięknie. Na kilogram sera wzięłam dwie galaretki i konsystencja jest genialna, kremowa i bardzo delikatna. Jeśli jednak lubicie mocniejszy cytrynowy smak, proponuję wziąć trzy galaretki lub dodać jakiegoś zapachu. Korci mnie też, aby wypróbować to ciasto z prawdziwą wanilią, zwłaszcza, że przy okazji można zrobić cukier waniliowy. Laskę wanilii przekrajamy na pół, czarne ziarenka wyskrobujemy nożykiem i dodajemy do sera, a niepotrzebny już strąk wkładamy do słoiczka z cukrem. Jest to taka moja wersja light cukru waniliowego.
Śnieżny puch można zrobić na biszkoptach, herbatnikach lub upieczonym spodzie. Jeśli jednak nie mamy w domu żadnych ciasteczek i nie ma czasu, żeby coś upiec, to wtedy najlepszym rozwiązaniem jest warstwa kokosków z masłem i cukrem. Bardzo fajnie komponuje się z kremową konsystencją sera i jest pyszna. Zapraszam na Śnieżny Puch latem :-)


Śnieżny puch:


Składniki:

1 kg sera z wiaderka( lub zmielonego twarogu)
2 galaretki o smaku cytrynowym
500 ml gorącej wody
200 g śmietanki slodkiej ( 30 %)
1, 5 szklanki wiórków kokosowych( kokosków)
3+ 2 łyżek cukru
70 g masła( 7 łyżek)

Wykonanie:

1. W rondelku rozpuszczam masło, uważając, aby nie dopuścić, żeby zrobiło się brązowe. Dosypać 3 łyżki cukru i 1, 5 szklanki kokosków. Wszystko zamieszać i już nie gotować. Masa powinna zostać jasna.
2. Okragłą formę do ciasta wykładam papierem do pieczenia. Ponieważ chciałam, żeby ciasto było dość wysokie, użyłam metalowej obręczy, którą ustawiłam na najmniejszą średnicę( jak zmierzę, to dopiszę). Połowę masy kokosowej wykładam na dno i ostrożnie wyrównuję. Drugą połowę zostawiam na później do posypania po wierzchu.
3. Dwie galaretki cytrynowe wsypuje do gorącej wody, mieszam i zostawiam do wystygnięcia. Od czasu do czasu mieszam. Ser z wiaderka przekładam do miski, wsypuję 2 łyżki cukru i mieszam. Teraz jest moment kiedy możecie dodać jakiegoś aromatu lub wanilii, jeśli lubicie, ale nie jest to konieczne.
Wystudzoną galaretkę, taką, która już zaczyna gęstnieć dodajemy do sera i mieszamy mikserem na wolnych obrotach. Śmietankę ubijamy na pianę, dodajemy do sera i ostrożnie wszystko mieszamy.

4. Masę serową ostrożnie wylewamy na kokoski, tak żeby ich nie uszkodzić. Masa jest dość rzadka, ale w lodówce pięknie się zetnie. Wstawiamy do zimnego. Po około godzinie ciasto można posypać resztą kokosków. Smacznego !

Edyta


h



Śnieżny puch z kokoskami



Milej niedzieli :-)
* Inspiracje znalazlam na blogu Ani TUTAJ.
Dziekuje za przepis :-)

9 lut 2017

Ciasto z herbatników z owocami i pomarańczową galaretką, bez pieczenia

Ciasto z herbatników, z owocami i pomarańczową galaretką.
 Pyszne ciasto bez pieczenia. Edyta Guhl.
Pyszne ciasto z herbatników z galaretką pomarańczową i domowym kremem budyniowym nie należy do ciast pracochłonnych. Pomysł na ciasto znalazłam w Mikserze na Kulinarnym na bloguPrzepisy Kulinarne ze zdjęciami, krem jest z przepisu na ciasto rafaello, a pod galaretką jest warstwa pokrojonych bananów i pomarańczy. Bardzo lubię takie przepisy na ciasta, a ponieważ mój piekarnik ostatnio bardzo kaprysi, więc niech sobie trochę odpocznie. W mojej długiej historii wynajmowania mieszkań miałam już dwa popsute piekarniki i nie bardzo chciałabym, żeby to się znowu zdarzyło, szczególnie gdy piszę na blogu.
W ferworze przeprowadzki nie sprawdziłam funkcjonalności piekarnika, ponieważ kuchnia była zadbana i wszystko, aż lśniło. Niestety, już kilka dni po ,,wprowadzce“ z obu stron piekarnika smętnie wisiały gumowe tasiemki: uszczelki. M nie chciał nie umiał tego naprawić i trzeba było bardzo uważać, żeby tych tasiemek nie przyciąć drzwiami zmywarki, która pechowo stała tuż obok.
W drugim mieszkaniu meble kuchenne wraz ze sprzętami odkupiłam dość tanio od poprzedniego wynajmującego. Szybko się okazało, że tanio nie zawsze znaczy dobrze. Drzwi od lodówki nie domykały się, znajomy problem: gumowe uszczelki. Z czterech palników kuchenki działały tylko dwa, a piekarnik z powodzeniem mógłby robić za stojącą lampę, świecił, ale nie grzał.
Do dziś alergicznie reaguję na kaprysy piekarnika. Gdy gaśnie lampka wpadam w panikę, że już nigdy się nie zaświeci, że to ostatni raz. Ostatnio ciasto upiekło się dość nierówno, więc nie jest dobrze. Trzeba chuchać na gorące... czy raczej na zimne? Jakoś tak to było, więc dzisiaj ciasto na zimno. Zapraszam :-)

Ciasto z pomarańczową galaretką.


Ciasto z herbatników z owocami i pomarańczową galaretką, bez pieczenia:


Składniki:


48 maślanych herbatnikow: 3 warstwy po 16 herbatników
2 banany
trochę soku z cytryny do pokropienia bananów, żeby nie ciemniały
1 pomarańcza
2 galaretki: zobacz tutaj

Krem:

750 ml mleka
200 g cukru
1 cukier wanilinowy
3 żółtka
3 łyżki mąki ziemniaczanej
3 maki pszennej
200 g masła miękkiego

Wykonanie:

1. Zacznę od kremu. Przygotowuje go jak budyń:
500 ml mleka, 200 g cukru i cukier wanilinowy zagotować.
2. Do pozostałych 250 ml mleka dodać 3 żółtka i zamieszać. Dosypać obie mąki i zamieszać.
3. Gotujące się mleko zdjąć z palnika. Powoli wlewać żółtka zmieszane z mąkami i stale mieszając krótko zagotować( około minuty). Postepować jak przy gotowaniu budyniu. Ostudzić.
3. Masło utrzeć. Dodawać ostudzony budyń po łyżce i dobrze utrzeć, zanim dodamy następną łyżkę.
4. Formę do pieczenia wyłożyć papierem, żeby nic się nie przykleiło i forma pozostała czysta. Ciastka układamy na papierze, smarujemy pierwszą warstwę kremu, przykrywamy kolejną warstwą ciastek, smarujemy drugą warstwę kremu, znowu ciasta i krem. Banany kroimy w plastry, kropimy sokiem z cytryny i układamy na kremie. Pomarańcze kroimy na małe kawałki i układamy pomiędzy bananami. Galaretki gotujemy według przepisu, ja użyłam mniej wody, ponieważ lubię kiedy galaretka jest taka twarda. Gdy galaretka zaczyna tężeć, wykładam ją łyżką na owoce.
Ciasto stawiamy do zimnego, najlepiej całą noc, a następnego dnia kroimy na małe kawałki i podajemy. Smacznego :-)

Ciasto na herbatnikach. Edyta Guhl.
Ciasto najlepiej jest kroić, gdy jest dobrze schłodzone.

Ciasto może zrobić nawet dziecko :-)






To tyle, smacznego i do następnego razu,
Edyta :-)