Warzywna
tarta z marchewką, brokułem i cebulą jest doskonałą propozycją
na późne, niedzielne śniadanie, chociaż jak tak patrzę na
zegarek, to będzie to już obiad. Tarta jest pyszna na gorąco,
prosto z piekarnika, można ja też
zjeść później, lub wziąć ze sobą do pracy. Dotychczas piekłam
tarty TUTAJ w zwykłej okrągłej foremce, ale od jakiegoś czasu
przymierzałam się do kupna takiej podłużnej.
Widziałam je w sklepie i jakoś tak nie mogłam się zdecydować, a
gdy wreszcie miałam ją kupić, oczywiście nigdzie nie mogłam
żadnej
znaleźć. Szczytem marzeń była oryginalna foremka Kaisera, która
jest w internecie. Zniechęciła mnie jednak jej cena i koszt
przesyłki, więc tak sobie szukałam po sklepach i wreszcie mam.
Wymarzona, nie za duża,
akurat taka jak trzeba, z wyjmowanym dnem. Znalazłam ją w jednym ze
sklepów na Dworcu Głównym w...Poznaniu. Nazwy sklepu nie pamiętam,
ale jest na parterze. Oprócz foremek na ciasta, talerzy, fajnych
miseczek, są tam też
ciuchy, torebki i chyba buty. Tak więc, jak bedziesz mieć
przesiadkę w Poznaniu i trochę czasu, ten sklep to rewelacja.
Gdybyś miał/a więcej czasu to już
koniecznie musisz pójść trochę dalej, do Starego Browaru.
Niekoniecznie do markowych sklepach z ciuchami i biżuterią,
wystarczy kubek kawy w Starbucksie. Siedzisz sobie wygodnie na
kanapce, popijasz przepyszną kawkę i masz wrażenie,
że
jesteś w innym świecie. Najlepiej zajrzyj TUTAJ. Spędziłam w Poznaniu
kilka dni i mimo napiętego programu codziennie chodziłam do
Starbucksa. Wypróbowałam kilka różnych
smakow i nigdzie w całym Poznaniu kawa tak mi nie posmakowała jak
właśnie tam. Może
polegało to na klimacie tego miejsca, dobrej atmosferze,
sympatycznej obsłudze. Mam taką swoja listę magicznych miejsc,
którą może
kiedyś Ci opiszę i Starbucks w Starym Browarze na pewno się na
niej znajdzie. Jeśli znasz jakiej inne, fajne miejsca w Poznaniu,
napisz, jestem bardzo ciekawa. Nie podaję żadnych
adresów restauracji, posiłki były przeciętne, ceny dość
wysokie, rewelacji nie było. Po powrocie natychmiast wypróbowałam
nową foremkę i zapraszam na fajną, domową, warzywną tartę z
marchewką, brokułem i cebulą.
W przepisie nie ma pora, to tylko dekoracja :-) |
Warzywna tarta z marchewką, brokułem i cebulą:
Składniki:
Na ciasto:
200
g mąki pszennej
100
g masła
szczypta
soli
3
łyżki
lodowatej wody
Na wierzch:
2
małe marchewki
1
średni brokuł
1
cebula np. czerwona
3
jajka
200
g śmietany
sól,
pieprz, przyprawy np. gałka muszkatołowa
Przygotowanie:
1.
Mąkę, masło, sól i bardzo zimną wodę wyrobić na gładkie
ciasto. Wyrobić kulę i włożyć
do lodówki na godzinę.
2.
Ciasto wyjąć i rozwałkować, najlepiej na dwóch arkuszach folii
spożywczej,
dopasowując kształt do kształtu foremki: wałkuję na prostokąt,
którego dłuższy
bok jest ma wymiar trochę dłuższy
niż
foremka na tartę. Ciasto kładziemy na foremce przy pomocy folii
spożywczej
i dociskamy boki.
3.
Marchewkę obieram, myję i przekrajam kilkakrotnie wzdłuż.
Następnie blanszuję, czyli rzucam do garnka z gorącą wodą na
parę minut. Wyjmuje i odcedzam, a do wody wrzucam na chwilę
brokuła.
Wyjmuje
i odcedzam. Rozdzielam różyczki
4.
Cebulę obieram i drobno kroję.
5.
Zblanszowane kawałki marchewki kładę ukośnie na cieście. Wolne
miejsca wypełniam brokułem i wszystko posypuję cebulą.
5.
W miseczce mieszam jajka ze śmietaną, doprawiam solą i pieprzem,
dodaję ulubione przyprawy. Polewam po warzywach i wkładam do
nagrzanego piekarnika na 180 stopni i piekę około 30 minut.
Smacznego,
Edyta
Bardzo ciekawy pomysł na tartę :)
OdpowiedzUsuńDziekuje, tarta jest pyszna, takze z innymi warzywami :-)
UsuńMoże być mąką kukurydziana?:) Cudownie to wygląda, kusi i woła Zjedz Mnie;)
OdpowiedzUsuńUzupelnie w przepisie, chodzi o make pszenna, bo jest to kruche ciasto. Ale robilam juz pyszne z dodatkiem 50 g maki kukurydzianej na 200 g zwyklej. Tez smaczne. Pozdrawiam i dziekuje :-)
UsuńDziękuję:)
UsuńOjej ale mi narobiłaś smaka. Jutro robię!
OdpowiedzUsuńWitaj, mozna zrobic ja z dowolnymi warzywami i zawsze smakuje inaczej :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
Usuń