Dzisiaj zapraszam na niemieckie ciasto mrówkowe. Przepyszne, wilgotne i błyskawiczne do zrobienia. Jest tak nieskomplikowane, że mogą je upiec nawet dzieci. A taka wesoła i smaczna babeczka ucieszy każdego. Mrówki to oczywiście kawałeczki czekolady. Najładniej wyglądają czekoladowe wiórki. Jednak gdy spontanicznie zabrałam się do pieczenia ciasta z mrówkami i chciałam kupić takie wiórki w pobliskich sklepach, nigdzie ich nie znalazłam. Dlatego w cieście są czekoladowe kropelki i posiekana czekolada. Możecie wziąć każdy rodzaj czekolady: czarną gorzką, mleczną. Dla eksperymentu wzięłam czekoladę nadziewaną malaga. Kremowe śmietankowe nadzienie z nutą alkoholu ciekawie wzmocniło smak ciasta. I już żeby nie przesadzić z aromatami, zrezygnowałam z olejka migdałowego, który jest podany w przepisie.
A przepis znalazłam u mojej blogerskiej kolezanki Wilmy ze Szwajcarii. Wilma upiekła jabłecznik z mojego przepisu: tutaj. A ja postanowiłam upiec jej ciasto mrówkowe Ameisenkuchen. Tym bardziej, że ciasto jest bardzo popularne w Niemczech i dziwię się, że dotychczas nie było go na blogu. A tak bardzo staram się z Wami dzielić sprawdzonymi, niemieckimi przepisami. W przepisie na ciasto mrówkowe przeważnie wystepuje ajerkoniak. A że alkohol nie zawsze mam w domu, tym bardziej spodobał mi się przepis Wilmy. Proste składniki, które zawsze są pod reką i pyszny wypiek, który z powodzeniem można podać gościom. Naprawdę warto spróbować :)
Niemieckie ciasto mrówkowe:
Składniki:
250 g cukru250 g masła
1 łyżeczka cukru waniliowego
szczypta soli
5 jajek
450 g mąki
1 paczuszka proszku do pieczenia= 16 g
180 ml mleka
200 g czekoladowych wiórków albo
100 czekoladowych kropelek i
100 g siekanej czekolady
kilka kropli olejku migdałowego
Wykonanie:
1. Foremkę na babkę z dziurką nasmarować masłem i lekko posypać mąką. Nadmiar mąki strzepnąć. Piekarnik nagrzać do temperatury 170 stopni.
2. Masło utrzeć z cukrem na pianę. Następnie dodać jajka po kolei, ciągle ucierając. Wsypać cukier waniliowy, szczyptę soli i olejek migdałowy.
3. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i dodać do masy na przemian z mlekiem. Wsypać czekoladowe wiórki i ostrożnie wymieszać. Ciasto przełożyć do przygotowanej foremki.
4. Piec w temperaturze 170 stopni przez około 60. Zrobić test wykałaczką. Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i zostawić na 15 minut do ostudzenia, zanim wyjmiemy je z piekarnika.
Jeśli spodobały się Wam takie zwierzęce wzorki, na blogu znajdziecie jeszcze wiele ciekawych przepisów np. na: kocie łapki, czekoladowego węża, małpi chlebek, żyrafę, ptaszki lub ślimaki.
Dobrego odpoczynku, dużo radości i więcej wolnego czasu.
Pozdrawiam serdecznie,
Edyta
Cudownie wygląda ta babeczka, czekolada i nadzienie dodają smaku, to idealne ciasto do popołudniowej kawy :)
OdpowiedzUsuńI szybko znika :))) Dziekuje i pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPrzepiękne ciasto tylko maliny bym dała
OdpowiedzUsuńDobry pomysl Tereniu :)
UsuńWygląda pysznie! Muszę spóbować takie zrobić :) Przepiękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńPolecam Kochana, bardzo proste i smaczne :)
UsuńDziekuje slicznie :*
OdpowiedzUsuńCiasto z kawalkami czekolady to ja zawsze chętnie spróbuję :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńTo coś dla mojego syna, pokaże mu, coś czuje, że będzie chciał upiec :-) Ta czekolada go przekona ;-)
OdpowiedzUsuńNa pewno :)
Usuńświetnie wygląda to cisto
OdpowiedzUsuńDziekuje :)
Usuńdo kawki bym chętnie zjadła:D kawałek albo dwa xd
OdpowiedzUsuńZapraszam :)
UsuńSuper wygląda, a czekoladę uwielbiam, chętnie kiedyś wypróbuję ten przepis. :)
OdpowiedzUsuńDziekuje i polecam :)
Usuń