Cookies

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z owocami. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą z owocami. Pokaż wszystkie posty

1 lut 2019

Babeczki z rozmarynem

Babeczki z rozmarynem całkowicie mnie zaskoczyły. Czegoś takiego dobrego już dawno nie jadłam. A przepis jest taki prosty i szybki do zrobienia. Cały sekret leży w aromatycznym nadzieniu. Jabłka pokojone w kostkę i uduszone na masełku z dodatkiem świeżego rozmarynu. Ten rozmaryn bardzo tutaj pasuje i dodaje ciekawego smaku. Tylko nie trzeba przesadzać z jego ilością, jeśli nie znacie dobrze tego smaku i nie jesteście pewni, czy go lubicie. Na początek parę drobno posiekanych gałązek, potem można dać trochę więcej. Babeczki z rozmarynem przypominają mi portugalskie Pastéis de nata, a o ile łatwiejsze są do zrobienia. I trzeba się bardzo hamować, żeby nie zjeść wszystkich naraz.
Nie lubię przesadzać w chwaleniu i na pytanie, czy smakuje, reaguję jak facet: ,, Smakuje, przecież widzisz, że jem. Jakby nie smakowało to bym nie jadła. „ Zachwycać się i prawić komplementy nie leży w mojej naturze. Wprost przeciwnie, zawsze zastanawiam się, co można byłoby zrobić inaczej. Dłużej gotować, inne składniki czy może mocniej doprawić? A przy tych babeczkach z rozmarynem oniemiałam. Naprawdę nic nie mogę skrytykować! Wprost przeciwnie, ta kombinacja smakowa jest idealna. Kojarzy mi się z Strassburgiem i tamtejszymi słodkościami w patisserie. I ja coś takiego wyczarowałam w mojej domowej kuchni? Chapeau! Jeśli chcecie zakoczyć gości to babeczki  z ciasta francuskiego z rozmarynem umieściłabym na pierwszym miejscu na liście to-do. Bardzo polecam :-)



Babeczki z rozmarynem:

Składniki :

1 rolka ciasta francuskiego
2- 3 jabłka
parę gałazek świeżego rozmarynu
3 łyżki cukru
2 łyżki masła
200 g słodkiej śmietanki
4 żółtka

Wykonanie:
1. Jabłka pokroić w kostkę. Jeśli chcecie możecie obrać skórkę, ja zostawiam. Rozmaryn drobno posiekać i razem z jabłkami, łyżką cukru i masłem wrzucić do garnuszka i poddusić około 4 minut. Nie trzeba dolewać wody. Chwilę ostudzić.
h

2. Ciasto francuskie rozwinąć. Moje było bardzo pogniecione, więc posypałam je odrobinę mąką i rozwałkowałam, żeby się wyrównało. Normalnie nie trzeba tego robić. Następnie nożem lub radełkiem podzielić ciasto na kwadraty.

3. Formę na mufiny wysmarować tłuszczem lub wyłożyć papierem do pieczenia. Jeśli tego nie zrobimy, po upieczeniu ciasto będzie ciężko wyjąć z formy, a co dopiero umyć ją porządnie! Kwadraty z ciasta francuskiego wkładamy formy. Napełniamy jabłkami do około 2/3 foremki.

4. Śmietanę, żółtka i cukier rozbić widelcem lub trzepaczką i polać po jabłkach.

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

5. Piec w nagrzanym piekarniku około 20 minut na złoty kolor. Smacznego!







Przepis pochodzi z bloga lykkelig 
Genialny przepis do wypróbowania na weekend.

Wasza Edyta



24 gru 2018

Jadalna choinka na Święta

,, W Wigilię Bożego Narodzenia niechaj Gwiazda Pokoju drogę nam wskaże
Zapomnijmy o uprzedzeniach
Magia świat niech zjedna nas wszystkich“.

Kochani, z serca dziekuję wszystkim za dobre życzenia i pamięć. Życzę Wam cierpliwości, odwagi, radości i wdzięczności za wszystko, co mamy. No i najważniejsze dużo zdrowia i miłości.
Oczywiście i dzisiaj nie może obejść się bez przepisu. Tak pięknie udekorowana choinka będzie ozdobą każdego świątecznego stołu. I dobrą okazją do połasuchowania, gdy brzuszki już pełne, a jeszcze coś by się zjadło :-)

Jadalna choinka na Święta:

Składniki:
winogrona dwa kolory
ser najlepiej kilka gatunków
pietruszka do ozdoby
wykałaczki
stożek ze styropianu( można zastąpić jabłkiem i marchewką)
formka gwiazdka

Wykonanie:
Winogrona myjemy i osuszamy. Nabijamy na wykałaczki. Ser kroimy w kostkę, nabijamy na wykałaczki. Wycinamy gwiazdkę na szczyt naszej choinki. Stożek ze styropianu ustawiamy na talerzu i sprawdzamy , czy dobrze stoi. Mój miał zaokrąglony spód, więc musiałam wyrównać go nożem. I teraz najprzyjemniejsza część: dekorowanie. Wbijamy wykałaczki w stożek, pamietając o odstępie, tak, żeby wszystko ładnie się pomieściło. Wolne przestrzenie dekorujemy pietruszką. Gotowe. Smacznego!

h


Jeszcze raz z całego serca:
Zdrowych Wesołych Świąt!
Wasza Edyta

19 lis 2018

Soczysty jabłecznik ze szmandem

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

 Przepyszny, soczysty jabłecznik ze szmandem to ciasto, które bardzo często piekę nie tylko jesienią. W tym roku jabłka bardzo nam obrodziły i chyba jeszcze nigdy nie upiekłam tylu jabłeczników. Przetestowałam różne gatunki jabłek. Szara reneta okazała się dość kwaskowa i po upieczeniu ciasto trzeba było obficie posypywać cukrem pudrem. Najlepsze okazały czerwone, słodkie jabłka z ogródka, których nazwy nie jestem pewna. Wygooglowałam coś takiego jak jabłka Lobo. Skąd ta kanadyjska odmiana w naszych sadach? Widocznie sprzyja jej tutejsza pogoda i jest bardzo wytrzymała na mróz. Ciekawe, jakie jabłka Wy lubicie najbardziej?
A co to jest ten tajemniczy szmand? O Schmandzie, czyli gęstej, kwaśnej śmietanie pisałam już przy okazji niemieckiego sernika bez sera: tutaj. Schmand jest śmietaną o dużej zawartości tłuszczu 20–29 %  i bardzo gęstej konsystencji. Może znacie to powiedzenie: śmietana, że nożem ją ciąć.
I to własnie o Schmandzie mowa. Taka gęsta, tłusta śmietana najlepiej nadaje się do tego ciasta. A jeśli zasmakujecie w jabłecznikach z polewą to polecam inne, bardzo smaczne ciasto: jabłecznik z budyniem. A dzisiaj bardzo smaczny, naprawdę warty upieczenia jabłecznik z kwaśną śmietaną.

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

Soczysty jabłecznik ze szmandem:
Składniki:
125 g masła
szczypta soli
125 g cukru
1 cukier wanilinowy( 8 g)
3 jajka
200 g maki
3 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki śmietany
600 g jabłek
sok z cytryny

Na polewę:
200 g gęstej kwaśnej śmietany ( Schmand)
2 jajka
75 g cukru
1 budyń np.waniliowy


Wykonanie:

1. Masło, sól, cukier i cukier wanilinowy utrzeć na pianę. Dodawać pojedynczo jajka i dalej ucierać. Makę przesiać z proszkiem do pieczenia. Dodawać do ciasta na przemian ze śmietaną.
2. Piekarnik nagrzać do temperatury 175 stopni. Foremkę o średnicy 26 cm wyłożyć papierem. Ciasto przełożyć do foremki. Jabłka obrać i podzielić na ćwiartki. Pokropić sokiem z cytryny, żeby nie ciemniały. Położyć na cieście i lekko wcisnąć. Ciasto włożyć do piekarnika i podpiec 12 minut.
3. Kwaśną śmietanę, jajka, cukier i budyń wymieszać. Ciasto wyjąć z piekarnika i polewę równomiernie rozprowadzić po jabłkach. Wstawić do piekarnika i piec jeszcze 50 minut.

Upieczone ciasto ochłodzić i ewentualnie posypać cukrem pudrem.
Smacznego, Edyta

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com



21 lip 2018

Placek z pianą i agrestem

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

Wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej...A jeszcze lepiej, kiedy na stole czeka na nas świeżo upieczony placek z pianą i agrestem. Sprawdzonych przepisów na ciasto z pianą jest kilka na blogu. Bardzo smaczne jest ciasto z jeżynami, nazywane snem nocy letniej. Delikatne, leciutkie, nie jest zbyt wysokie i znika przy jednym posiedzeniu przy kawie tutaj. Przepyszny jest placek z rabarbarem i pianą, który można upiec z dowolnymi owocami: zobacz tutaj. Polecam również jabłecznik mojej Mamy: tutaj. A dzisiaj czas na pyszny placek z pianą i agrestem.

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com


Placek z pianą i agrestem:


Składniki:

4 jajka
125 g masła
150 g + 100 g cukru
1 cukier wanilinowy( albo najlepszy domowy, waniliowy)
220 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 szczypta soli
3 łyżki mleka
400 g świeżego agrestu
4 łyżki skrobi kukurydzianej( albo mąki kartoflanej)

Wykonanie:
1. Miękkie masło utrzeć z 150 g cukru na piane. Jajka rozdzielić. Białka odstawić do lodówki. Zółtka dodawać pojedyńczo do masła, ciągle ucierajac.
2. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać i dodawać na przemian z mlekiem do masy jajeczno-maślanej.
3. Okrągłą foremkę o średnicy 26- 28 cm wyłożyć papierem. Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni. Ciasto wyłożyć do foremki. Agrest oczyścić, ponakłuwać wykałaczką, żeby za bardzo nie pękał podczas pieczenia. Dobrze obtoczyć w skrobi kukurydzianej i rozłożyć na cieście. Piec w nagrzanym piekarniku 180 stopni przez 30 minut. Można sprawdzić wykałaczką, czy ciasto jest upieczone( ciasto nie powinno kleić się do wykałaczki).
4. Cztery białka, 100 g cukru i szczyptę soli ubić na sztywną pianę. Rozprowadzić na podpieczonym cieście i wstawić do piekarnika na 10 minut, żeby beza się zapiekła. Gotowe. Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika, ostudzić i pokroić na kawałki. Smacznego!

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

Dobrego wypoczynku,
Wasza Edyta :-)



10 cze 2018

Tort truskawkowy z galaretką

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com
Najwięcej naszych rodzinnych uroczystości przypada na czerwiec. Dzień Dziecka, imieniny, urodziny. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ czerwiec to sezon na truskawki. Nasz ulubiony przepis na imprezy to tort truskawkowy z galaretką. Prosty, klasyczny i bardzo smaczny. Zawsze się udaje, wszystkim smakuje, przepis jest sprawdzony i godny polecenia. Torcik składa się z puszystego biszkoptu upieczonego z dodatkiem margaryny i kremu jogurtowo- serowego z truskawkami. Można ozdobić go bitą śmietaną, świeżymi owocami, siekanymi pistacjami oraz listkami mięty. Przepięknie wygląda i bardzo szybko znika ze stołu, szczególnie w upalne, letnie dni.
Ostatnio Durszlak oglosił konkurs na ,, Coś dobrego z margaryną Palmą“ . Lubię takie zabawy i zgłosiłam już dwa fajne przepisy: na drożdżowe ptaszki i tort Palma z dekoracyjnymi palmami z banana i mandarynek. A teraz gdy upiekłam nasz tradycyjny tort truskawkowy, nie mogłam się oprzeć, żeby nie podzielić się z Wami tym przepisem. I ten tort również zgłosiłam na konkurs. Popatrzcie jak kolorowo wygląda na zdjęciach, idealnie na letnie przyjęcia. Dzień dziecka już był, ale przed nami jeszcze wiele imprez i urodzin, dlatego zapraszam wszystkie Blizniaki i nie tylko na tort truskawkowy!

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com


Tort truskawkowy z galaretką:


Składniki:

50 g margaryny 
4 jajka
140 g cukru
180 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Wykonanie:
Piekarnik nagrzewamy do temperatury 160 stopni. Okrągłą foremkę ( 26cm) wykładamy papierem do pieczenia. Margarynę rozpuszczamy w rondelku i chwilę chłodzimy. Jajka ucieramy z cukrem na puch. Mąkę i proszek do pieczenia przesiewamy i dodajemy do jajek. Mieszamy najlepiej drewnianą szpatułką. Dodajemy płynną margarynę, ostrożnie mieszamy i wlewamy do foremki. Pieczemy 30 minut w nagrzanym piekarniku. Studzimy w foremce i dopiero wyjmujemy.

Krem truskawkowy:

Składniki:
800 g świeżych truskawek
150 g cukru
12 płatków żelatyny
400 g jogurtu naturalnego
400 g kremowego serka
1 galaretka np. agrestowa


Wykonanie:
Truskawki umyć, usunąć szypułki. Odłożyć kilka do miseczki i pokroić na kawałki. resztę zmiksować z cukrem. Jogurt i ser wymieszać na gładki krem. Płatki żelatyny namoczyć, żeby napęczniały. Następnie dobrze wycisnąć i podgrzać razem z musem truskawkowym ciagle mieszając. Tak, aby żelatyna się rozpuściła. Ostrożnie, zeby nie przegrzać! Chwilkę ostudzić i dodać łyżkę masy serowej do musu, zamieszać. Dodać kolejną łyżkę zamieszać. Robimy to, aby masa się nie zwarzyła. Następnie całą masę z żelatyna dodać do masy serowej. Wymieszać. Dodać truskawki pokrojone w kawałki.

Teraz składamy nasz torcik, czyli jak mówią niektórzy, następuje montowanie torcika:
Biszkopt przecinamy na pół. Kładziemy na tortownicę. Najlepiej jest teraz użyć metalowej obręczy.
Połowę masy truskawkowo- serowej kładziemy na ciasto, wyrównujemy. Przykrywamy drugą połówką biszkopta i wykładamy resztę masy. Wstawiamy do lodówki.
Galaretkę przygotowujemy według przepisu. Gdy zacznie tężeć, wylewamy na ciasto. Wstawiamy do lodówki na przynajmniej 2 godziny do stężenia. Następnie dekorujemy świeżymi truskawkami, śmietaną, posiekanymi pistacjami. Smacznego!



http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

Zapraszam, Edyta 

22 maj 2018

Placek z rabarbarem i kruszonką. Jedno magiczne popołudnie w Belgii


Sezon rabarbarowy w pełni, wiec pora na placek z rabarbarem. Co prawda jeszcze nie zakończyłam fazy pieczenia z ciastem francuskim i kilka przepisów czeka na opublikowanie. I pewnie za kilka dni się doczeka, a dzisiaj mała odskocznia i przepis na ciasto z kruszonką i rabarbarem. Można zrobić je z kwaśnym mlekiem i jogurtem, można zamiast tego użyć maślanki, ciasto jest pyszne. Taki zwykły domowy placek smaczny na codzień do książki i herbatki. To, co tygrysy lubią najbardziej ;-)
Z kawałkiem placka na talerzu zapraszam Cię na jedno magiczne popołudnie. Zastanawiałam się nad opublikowaniem tym zdjęć na blogu, ponieważ są dla mnie dość osobiste. Pojawia się pytanie, o czym pisać i gdzie leży ta moja granica prywatności.
I jak zwykle życie samo to zweryfikowało. Jak wiesz, za kilka dni wchodzi RODO i i już wtedy wiadomo, ochrona danych osobowych, nie wolno publikować zdjęć osób bez ich wyraźnej zgody. Będą ostrzeżenia, kary, baty. I dzisiaj jest moja ostatnia szansa, żeby zabrać Was na spotkanie z Fernandem, do jego przytulnej kuchni, żeby wypić szklaneczkę piwa domowej roboty i wygodnie się rozgościć. Na jedno magiczne popołudnie. I chociaż za piwem nie przepadam, smaku piwa u Fernanda nigdy nie zapomnę. Lekko gazujące, orzeźwiajace, słodkawe. Smakuje właściwie jak lemoniada, a nie gorzkie piwo Bitburger, które króluje w Eifel. I być może, że właśnie to walonskie piwo ma takie magiczne działanie, ale zacznijmy od początku.


W jednej z podróży po Walonii spontanicznie odwiedzamy Fernanda, blisko 90-letniego staruszka, który pamięta wojnę z Niemcami. Wojnę, która tak bardzo poróżniła te sąsiadujące narody. Do tego stopnia, że boję się odzywać po niemiecku, a mój francuski nie nadaje się do dłuższej konwersacji. Uśmiecham się i czekam na tłumaczenie. Fernand opowiada o swojej żonie, po śmierci której nie związał się już z inną kobietą. Pokazuje zdjęcia dzieci, które czasami go odwiedzają, rzadko, zbyt rzadko. Opowiada o pracy w lesie, sposobach warzenia piwa, zdrowiu, nie takim jak dawniej. Przygladamy się jak przyrządza swój codzienny posiłek trompe( trabę). Kawałki bułki zalane gorącym mlekiem z dodatkiem żółtego, pachnącego masła. I chociaż dokładnie tłumaczą mi semiotykę trąby, już nic z tego wywodu nie pamiętam. Może trąba ma jakiś związek z bagietką?
Silne słońce zalewa dawniejszą kuchnie, bibeloty, stare meble. Kontrast między mrokiem panującym wewnątrz i tym agresywnym światłem nie pozwala mi zapanować nad aparatem i zrobić ciekawe zdjęcia. Nie mam w sobie nic z reportera, nie chcę też urazić Fernanda zbytnim wścibstwem. Rozglądam się dyskretnie i zamyślam.
Nagle słyszę, że Fernand o co pyta. Chce wiedzieć, jak długo zostanę.
Trois jours( trzy dni).
Trois jours et trois nuits. Trzy dni i trzy noce- dodaje Fernand i uśmiecha się pod nosem. Trois jours et trois nuits.




Placek z rabarbarem i kruszonką :


Składniki:

120 g cukru( najlepiej drobnego)
60 g masła
1 paczuszka cukru wanilinowego
3 jajka
100 ml jogurtu naturalnego
150 g kwaśnego mleka
(Zamiast jogurtu i kwaśnego mleka można użyć maślanki)
270 g mąki pszennej
1 łyżeczka proszku
0,5 łyżeczki sody
500 g rabarbaru

Na kruszonkę:

100 g mąki pszennej
50 g cukru
1 paczuszka cukru wanilinowego
75 g zimnego masła

Wykonanie:
1. Wszystkie składniki na ciasto ucierane powinny mieć jednakową temperaturę( temperaturę pokojową).
2. Mąkę, proszek do pieczenia i sodę przesiać przez sitko i przetrzeć ewentualne grudki.
3. Masło, cukier i cukier wanilinowy utrzeć na puch. Pojedynczo dodawać jajka i ciągle ucierać.
4. Mąkę, jogurt i kwaśne mleko na przemian dodawać do ciasta, już nie ucierać, tylko delikatnie zamieszać, do połączenia składników.
5. Piekarnik nagrzać do temperatury 170 stopni. Prostokątną blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Ciasto przełożyć do foremki.
5. Rabarbar oczyścić, pokroić na kawałki i rozłożyć na cieście.
6. Kruszonka:
Mąkę, cukier, cukier wanilionowy i masło szybko zagnieść. Następnie rozdrabniać w dłoniach i sypać po rabarbarze i cieście. W temperaturze 170 stopni piec 45-50 minut na złoty kolor.
Po upieczeniu ciasto można posypać cukrem pudrem, polać lukrem. Najlepiej smakuje z bitą śmietaną. Smacznego,
Edyta

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com



http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com





http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com


http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com