Dzisiaj
szybki placek ze śliwkami na suszonych drożdżach. Bez rozgadywania
się, czy raczej rozpisywania. W piekarniku czeka porcja ciasteczek i
wiem, że taka podzielność uwagi może się źle skończyć. Będzie
więc szybko i krótko. Śliwkowy placek jest bez jajek i smakuje jak
z niemieckiej piekarni. Nie za słodki, idealnie pasuje już na
śniadanie lub do popołudniowej kawy. Łatwe, szybkie i smaczne
ciasto na środek tygodnia.
Szybki placek ze śliwkami:
Składniki:
500
g mąki
1
paczuszka suszonych drożdży
80
g masła, rozpuszczonego
260
ml mleka
140
g cukru
szczypta
soli
około
36 śliwek
1-2
łyżki siekanych migdałów
Wykonanie:
1. Mąkę
przesiać do miski. Wsypać drożdże i wymieszać z mąką. Dodać
rozpuszczone i ostudzone masło, mleko, cukier i szczyptę soli.
Zagnieść na gładkie ciasto przez 3-4 minuty. Ewentualnie lekko
podsypać mąką. Uformować kulę, nakryć ściereczką i zostawić
na 30 minut do wyrośnięcia.
2.
Śliwki podzielić na połówki i wydrylować. Prostokatną foremkę
35 na 45 cm wyłożyć papierem. Ciasto rozwałkować i lekko
naciagając wyłożyć foremkę. Wyłożyć śliwkami, posypać
siekanymi migdałami i wstawić do
nagrzanego piekarnika. Piec w temperaturze 180 stopni przez 30-35
minut.
Podawać
z bitą śmietaną.
A
następnym razem zapraszam na
ciasteczka :)
Edyta
Widzę, że u Ciebie sezonowe "szaleństwo"... uwielbiam kołacz ze śliwami, mniaaam mniaaam... :)
OdpowiedzUsuńTaak sliweczek mamy rzeczywiscie duzo. Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńJak szybki to coś dla mnie :-) Bardzo apetycznie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńBez dlugiego wyrastania, bez jajek-bardzo szybki :)
Usuńuwielbiam takie ciasta
OdpowiedzUsuńJa tez. proste i szybkie :)
Usuń