Pyszne, domowe ciastka- czekoladowe szyszki. Nie można się im oprzeć! Kruche, delikatne i bardzo smaczne. Łatwe do przygotowania i co najważniejsze, nie trzeba kupować kolejnych foremek do ciastek.A jak zrobić takie jadalne szyszki?
Możliwości jest wiele. A konkretnie cztery.
Odrywamy mały kawałek ciasta i w rękach formujemy kulkę. Nadajemy jej owalny kształt i lekko spłaszczamy. Kładziemy na twardym podłożu. Można na blaszkę do pieczenia lub stolnicę.
- Nożem nacinamy na ciastkach kratkę na ukos. Ostrożnie, aby nie przeciąć ciastka do samego dołu.
- Albo przy pomocy czubka łyżeczki odciskamy wzorek na kształt rybiej łuski.
- Przy pomocy metalowej kratki do cięcia warzyw lub jajek
odciskamy wzór na ciastku
- Trochę więcej wprawy wymaga zrobienie wzorku przy pomocy nożyczek. Nacinamy ciasto i wyciągamy tak zwane kolce. Podobnie jak to robiłam przy drożdżowych szyszkach z makiem: zobacz tutaj.Przepis na ciastka- czekoladowe szyszki:
Składniki:
na 1 blaszkę
100 g miękkiego masla
90 g cukru pudru
50 ml oleju
1 jajko
1 szczypta soli
2- 4 łyżki kakao
300 g mąki
0, 5 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie:
1. Masło pokroić na kawałki i wrzucić do miski. Wsypać cukier i utrzeć na puszystą masę maślaną. Dodać olej, jajko i szczyptę soli, dalej ucierając, do dokładnego utarcia składników.
2. Do masy dodać kakao, przesianą mąkę pszenną i proszek do pieczenia. Następnie zmiksować do połączenia się składników. Ciasto zagnieść i uformować kulę. Zawinąć w folię spożywczą i wstawić do lodówki na pół godziny, można na dłużej.
3. Dużą blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta odrywać małe kulki wielkości małego orzecha włoskiego i nadawać im owalny kształt. Układać je na blaszce i lekko spłaszczyć. Nastepnie nożem nacinać na ukos w krateczkę, nadając wygląd szyszki. Można też robić wzorek przy pomocy łyżki. Lub nacinać nożyczkami małe kolce.
4. Szyszki piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni przez około 15 minut. Ostudzić. Można posypać cukrem pudrem lub posmarować płaską stronę ciastka marmoladą i sklejać po 2 ciasteczka na kształt kanapki.
Przepraszam za te świąteczne Mikołajki pod koniec stycznia. Trochę się zagapiłam z przepisem, tak to bywa. Za to Mikołajki są już na strychu. Leżą zapakowane w dużych pudłach i przed grudniem się nie zobaczymy. Z Mikołajkami oczywiście. Bo Was mam nadzieję zobaczyć już wkrótce :)
Pozdrawiam
Edyta