Pierwszy
przepis w nowym roku na blogu Dolcevita- in- my kitchen pochodzi
z kuchni włoskiej. Polenta z duszonymi pieczarkami to danie, które
bardzo kojarzy mi się z Włochami. Można podać ją jako danie
główne, zamiennik ryżu lub ziemniaków, oraz w wersji słodkiej na
deser np. z brązowym cukrem i migdałami. Podobno jest to obojętne,
czy użyje się mąki kukurydzianej, czy też kaszy. Ja najczęściej
kupuję opakowania z napisem polenta. Zawartość jest
gruboziarnista, więc jest to raczej kasza. Gotowanie jest dość
długie i wymaga częstego mieszania, żeby nie zrobiły się grudki.
Jednak wysiłek opłaca się. Polenta jest bardzo smaczna, a podana z
duszonymi pieczarkami i dowolną surówką jest pysznym obiadem.
Gorąco polecam!
Polenta z duszonymi pieczarkami:
Składniki:
250
g kaszy kukurydzianej( lub maki)
1
litr wody
200
ml mleka
gałka
muszkatołowa
sól,
pieprz
30
g masła
50
g startego parmezanu
300
g pieczarek
1
cebula
2
ząbki czosnku
olej
do smażenia
125
ml wywaru warzywnego ,, rosołku“
100
ml białego wina
skrobia
kukurydziana( albo mąka kartoflana) do zagęszczenia sosu
Wykonanie:
W
szerokim garnku zagotować wodę, mleko i sól. Stopniowo wsypywać
kaszkę ciągle mieszając. Można użyć trzepaczki, albo drewnianej
łyżki. Zmniejszyć ogień
i gotować kaszę przez 20- 30 minut ciągle mieszając. Uważajmy,
żeby jej nie przypalić. Następnie dodać gałkę muszkatałową,
pieprz oraz masło. Ciągle mieszając dodać parmezan i wszystko
ładnie rozpuścić. Teraz kaszę rozsmarować na papierze do
pieczenia, albo foremce i zostawić do zastygnięcia np. na noc.
2.
Pieczarki oczyścić, zdjąć skórkę i pokroić w plasterki. Cebulę
i czosnek drobno posiekać i podsmażyć, aż nabiorą koloru. Dodać
pieczarki i posmażyć około 3 minut. Zalać wywarem warzywnym i
pogotować około 2 minut na silnym ogniu. Dodać wino i chwilę
pogotować, aż sos zmniejszy objętość. Zagęścić skrobią i
doprawić do smaku.
3.
Polentę pociąć w kwadraty lub romby i podsmażyć na oleju na
złoto. Ostrożnie obracać, ponieważ chrupiąca skórka dość
szybko odpada. Podawać na talerzu z duszonymi pieczarkami i surówką.
Smacznego !
Bardzo smaczna jest polenta z brązowym cukrem i migdałami. |
Edyta
Pięknie wygląda. I piękny kolor - niczym małe słoneczka, a mi ostatnio brakuje słońca. :)
OdpowiedzUsuńWitaj, oj sloneczka to tez mi ostatnio brakuje i humoru tez :-) Pozdrawiam cieplutko :-)
UsuńCiao :)
OdpowiedzUsuńPolenta akurat mi jakoś nie bardzo wychodzi. Podobało mi się, gdy któraś z córek "Bambiny" ją przywoziła do odgrzania albo odpieczenia, ale sama jakoś nie wpadłam na to, żeby ją własnoręcznie robić. Po prostu nie nauczyłam się jej jeść. Ale u Ciebie wygląda tak ładnie, że normalnie narobiłaś mi smaka!
Szczęśliwego Nowego Roku i samego Dolce Vita dla Ciebie i Twojego bloga <3
Salutuję :)
Dziekuje serdecznie i witam w Nowym Roku. Polenta jak dla mnie jest dosc lagodna w smaku, dlatego potrzebuje, albo maselka do podsmazenia, albo duszonych pieczarek, wtedy nabiera wyrazu :-)
UsuńOj dobrze Ci u tej Bambiny, wszystkiego posmakujesz :-)( Swiete slowa, pewnie nie tylko potraw ;-))
Pozdrawiam cieplutko!
Pycha!
OdpowiedzUsuńDzieki :-)
Usuń