Bajecznie
kolorowy torcik śliwkowo- migdałowy na rozpoczęcie roku szkolnego
i nie tylko. Imieniny, urodziny, pogaduchy z koleżankami lub
rodzinne spotkanie. Już tak jest, że śliwki kojarzą mi się z
końcem wakacji, jesienią i początkiem roku szkolnego. I żeby ten
moment był szczególnym, warto jest upiec coś pysznego. Śliwkowy
tort to biszkopt z dodatkiem migdałów, gęsty budyń ze śliwkami,
masa jogurtowa z galaretką, bitą śmietanką, prażone płatki
migdałowe i oczywiście dużo śliwek. Szczególnie posmakowała nam
dekoracja tortu: śliwki podmażone na masełku. Koniecznie w
zestawie z bitą śmietaną i prażonymi płatkami. Idealny deser na
niedzielne popołudnie. Jeśli tort jest akurat wypiekiem dość
pracochłonnym, można przygotować takie szybkie pucharki. A gdy
czasu jest więcej, to gorąco zapraszam na torcik. Wieczorem upiec
migdałowy torcik, a następnego dnia pozostaje zrobić tylko masę
jogurtową i pyszny śliwkowy budyń. Takiego smacznego zakończenia
wakacji nikt nie zapomni :)
Torcik śliwkowo- migdałowy:
Składniki:
Biszkopt:
4
jajka
4
łyżki wody
75
g cukru
1
łyżka cukru waniliowego
150
g mąki
25
g mielonych migdałów
szczypta
soli
pół
paczuszki proszku do pieczenia= 8 g ( 2, 5 płaskiej łyżeczki)
Budyń
śliwkowy:
500
g śliwek
1
mała laska cynamonu
1
cytryna ekologiczna, skórka
50
g cukru
1
budyń waniliowy w proszku
2
łyżki wody
Masa
jogurtowa:
2
galaretki( mogą być dwa różne smaki dla lepszego efektu
kolorystycznego)
500
ml gorącej wody
ok.
400 g jogurtu naturalnego
2
łyżki cukru pudru
Wierzch:
75
g płatków migdałowych
1
łyżka masła do podsmażenia śliwek
1
łyżka cukru pudru
200
ml słodkiej śmietanki
usztywniacz
do śmietany
2
łyżeczki cukru
Wykonanie:
1.
Biszkopt: Jaja rozbić, rozdzielić żółtka od białek. Białka
ubić z 4 łyżkami wody na sztywno. Dodać cukier i cukier
waniliowy. A następnie wmieszać żółtka. Mąkę wymieszać ze
zmielonymi migdałami, solą i proszkiem do pieczenia i ostrożnie
dodać do jajek. Wymieszać delikatnie najlepiej drewnianą łyżką.
Ciasto przełożyć do foremki o średnicy 22 cm i piec w nagrzanym
piekarniku w temperaturze 175 stopni( termoobieg 150 stopni) około
25- 30 minut. Ostudzić. Ostudzony biszkopt przekroić na 3 blaty.
Najlepiej jest to zrobić następnego dnia.
2.
Śliwki wydrylować i pokroić na ćwiartki. Odłożyć dobrą garść
na dekorację na wierzch tortu( w przepisie są to 4 śliwki, u mnie
trochę więcej). Pozostałe śliwki zagotować razem z cynamonem,
skórką z cytryny i 50 g cukru przez około 5 minut. Cynamon
i skórkę z cytryny usunąć. Dwie łyżki śliwek odłożyć łyżki do kremu jogurtowego. Budyń wymieszać z wodą i wlać do
gorących śliwek. Wymieszać, żeby rozpuściły się grudki. Jeśli
śliwki puściły dużo soku, wsypać budyń bezpośrednio do garnka.
Trzeba tylko uważać na grudki i dobrze je wymieszać. Raz zagotować
i odstawić do wystygnięcia.
3.
Galaretki rozpuścić w 500 ml gorącej wody. Odstawić do
wystudzenia, powinny jednak pozostać płynne. Galaretki można
rozpuścić osobno, ponieważ będą nam potrzebne do zrobienia dwóch
warstw. Można też rozdzielić je później.
4.
Pierwszy blat położyć na paterze lub dużym talerzu i założyć
metalową obręcz. Nałożyć ostudzone śliwki z budyniem. Wyrównać
szpatułką i wstawić do lodówki na 30 minut.
5.
Jogurt wymieszać z cukrem pudrem i schłodzonymi, duszonymi
śliwkami( które odłożyliśmy przygotowując budyń). Połowę
odlać do drugiej miseczki. Do każdej dodać rozpuszczoną galaretkę
i wymieszać. U mnie są to galaretki: brzoskwiniowa na dole i
truskawkowa na górze. Gdy tylko jogurt zacznie lekko tężeć,
wylewamy na budyń śliwkowy. Nakładamy drugi blat biszkoptowy.
Wylewamy kolejną warstwę jogurtową i nakrywamy trzecim krążkiem.
Wstawiamy do lodówki na przynajmniej 30 minut, u mnie na całą noc.
6.
Płatki migdałów uprażyć na suchej patelni. Często mieszać,
żeby nie przypalić. Odstawić do wystudzenia. Odłożone śliwki
pocięte na ćwiartki podsmażyć na gorącym maśle. Wsypać 1 łyżkę
cukru pudru i poddusić około 2 minut. Odstawić do wystygnięcia.
7.
Zdjać metalową obręcz z ciasta. Najlepiej przejechać najpierw
długim, cienkim nożem wzdłuż krawędzi, żeby ciasto dobrze
odstało.
Śmietankę
ubić z usztywniaczem. Pod koniec ubijania dodać 2 łyżeczki cukru.
Posmarować wierzch i brzegi torcika. Boki i brzeg górnego posypać
płatkami migdałowymi. Na środku umieścić śliwki usmażone na
masełku.
Śliwki
puszczają dużo soku.
Jak
uniknać depresji i złego humoru? Jeść kolorowo! Na widok takiej
tęczy na talerzu, każdy się uśmiechnie. I kto by tam myślał o
kaloriach.
Pomysł
na torcik pochodzi z gazetki Tina Backen spezial jesień 2019.
Miłego
dnia
Edyta