Cookies

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na drożdżach. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą na drożdżach. Pokaż wszystkie posty

24 paź 2020

Drożdżowe paluchy z Chorwacji. Sekretny składnik!

drozdzowe-paluchy-z-chorwacji-sekretny-skladnik

Drożdżowe paluchy z Chorwacji są bardzo puchate i mięciutkie. A sekretem jest składnik, który zupełnie mnie zaskoczył. Przepisem podzieliła się moja koleżanka Azra, której mama i babcia pieką drożdżówki w ten sposób. Jako dziecko towarzyszyłam mamie w kuchni i obowiązkowo podkradałam surowe ciasto. I byłam pewna, że drożdżowe niczym mnie nie zaskoczy. A tutaj okazuje się, że przepisy na ciasto drożdżowe przekazywane z matki na córkę na terenie byłej Jugosławii kryją w sobie mały sekrecik. Do ciasta dodaje się drożdże i... proszek do pieczenia. Ciasto rośnie wtedy bardzo dobrze, jest pulchne i miękkie. Nie wysycha nawet następnego dnia i pozostaje długo świeże.

Nie spodziewałam się, że ciasto aż tak dobrze wyrośnie. Użyłam największej, prostokątnej foremki, jaką miałam, a paluchy i tak się zrosły. Ale na tym polega cały ich urok. Odrywamy sobie bułeczkę i podjadamy. Pycha!

Bułeczki są z jabłkami, bo ostatnio wykorzystuję opady z własnego ogródka i piekę wszystko z jabłkami. Ale oczywiście możecie przygotować inne nadzienie. Z maku, marmolady, marcepanu, sera, wiśni lub innych owoców. Cudowne są paluchy z wiśniami. Mhhhhm!

Może kogos zaskoczy 21 g drożdży. Dlaczego taka dziwna ilość. Jest to połówka niemieckiej kostki drożdży. Cała kostka ma 42 g. Możecie dać 20 g, albo trochę więcej. Nie będziemy się kłócić o gramy. W przypadku ciasta drożdżowego nie jest to takie ważne. A dla mnie, to im bardziej pachnie drożdżami, tym smaczniej. A jeśli także jesteś fanem drożdży, bardzo gorąco polecam ozdrawiający napój. Idealny na poszarpane nerwy, brzydką cerę, włosy, paznokcie. I wzmacniający odporność. Kawałeczek drożdży( około 1 łyżki) zalewamy wrzątkiem. Przeważnie wlewam pół kubka wrzątku. Nakrywam spodkiem i zostawiam na chwilę i coś w tym czasie robię. Następnie dolewam mleka. Mieszam i wypijam. Czasami, jak nie mam chęci na mleko to wlewam cały kubek wrzątku. Zostawiam pod nakryciem i piję po kilkunastu minutach. Ważne jest tylko żeby drożdże zabić. Przeciwnie do ciasta drożdżowego, w którym muszą jeszcze rosnąć i trzeba uważać, żeby temperatura nie była za wysoka.

I nie uwierzycie jak rośnie poziom serotoniny i poprawia się nastrój!

przepis-na-drozdzowe-z-proszkiem

Drożdżowe paluchy z Chorwacji:

Składniki:

250 ml letniego mleka 

21 g drożdży( połówka niemieckiej kostki)

5 łyżek cukru

500 g mąki

1 paczuszka proszku do pieczenia( 5 łyżeczek)

1 jajko 

szczypta soli

1 cukier waniliowy

5 łyżek oleju

nadzienie:

4 jabłka

ewentualnie 1-2 łyżki soku z cytryny

2- 3 łyżki cukru

1 łyżeczka cynamonu

dodatkowo: żółtko do posmarowania

1 łyżka mleka

płatki migdałowe


Wykonanie:

1. Do miski wsypać rozkruszone drożdże. Posypać łyżką cukru i zalać letnim mlekiem. Posypać łyżką mąki. Nakryć ściereczką i postawić w ciepłe miejsce na 15 minut, aż zaczyn ruszy.

2. Mąkę i proszek przesiać do rozczynu. Dodać jako i szczyptę soli. Wsypać cukier waniliowy i resztę cukru. Wlać olej. Ciasto wyrobić, aby odstawało od brzegu miski. Nakryć ściereczką i postawić w ciepłym miejscu, żeby dobrze wyrosło i podwoiło swoją objętość.

3. Jabłka pokroić w kostkę. Można pokropić sokiem z cytryny. Posypać cukrem i cynamonem. Wymieszać.

3. Wyrośnięte ciasto podzielić na 14 części. Każdą rozpłaszczyć na posypanym mąką blacie. Nadziewać jabłkami i zlepiać brzegi. Formułować wałeczki i kłaść szwem do dołu na blachę wyłożoną papierem. Żółtko rozbełtać z łyżką mleka. Posmarować paluchy i posypać płatkami migdałowymi. Zostawić w ciepłym miejscu na ok. 15 minut, żeby podrosły. Piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni około 20 minut na złoto.

przepis-na-ciasto-drozdzowe-z-proszkiem-do pieczenia



przepis-na-paluchy-drozdzowe

slodkie-paluchy-nadziewane-przepis



przepis-na-nadziewane-paluchy

drozdzowki-z-jablkami-najlepsze


Ciekawa jestem, czy słyszałaś/eś o drożdżowym cieście z proszkiem do pieczenia. Własnie dowiedziałam sie, że żona mojego wujecznego dziadka Piotra, kolejna Helenka w rodzinie, piekła drożdżówki w ten sposób. Czyli przepis był znany również w Polsce i to przed tylu laty. A ja o tym nie wiedziałam do dzisiaj. 

Pozdrawiam i trzymaj się ciepło. A przed snem wypij drożdżowy napój. Tak na wszelki wypadek :)

Edyta

Domowa Piekarnia

14 paź 2020

Bułeczki jesienne listki

buleczki-jesienne-listki

Dzisiaj zapraszam na bułeczki jesienne listki. Mięciutkie, puchate, cudownie pachnące jabłkami i cynamonem. Na deszczową pogodę i zły humor nie ma nic lepszego niż drożdżowe ciasto. A jeszcze takie wesołe kształty. Dekoracyjne bułeczki zrobimy bez dodatkowych foremek lub sprzętów kuchennych. Uwielbiam takie kreatywne przepisy. Nie wiem jak u Ciebie, ale moje szafki pękają w szwach od różnych gadżetów do pieczenia. I nie bardzo chcę coś jeszcze kupować. A przyrząd do dzisiejszych bułeczek każdy ma w domu. Wystarczą...nożyczki. I już można piec cudowne drożdżowe bułeczki. Zapraszam :)

drozdzowe-buleczki-listki

Bułeczki jesienne listki :

Składniki:

na 12 bułeczek( albo 24 małych)

200 ml mleka

21 g drożdży( pół niemieckiej kostki)

50 g cukru

500 g mąki

100 ml wody

4 łyżki oleju

1 jajko

szczypta soli

1 łyżka cukru waniliowego


Nadzienie:

2- 3 jabłka

2 łyżki soku z cytryny

3 łyżki cukru

1- 2 łyżeczki cynamonu

1 łyżka rodzynek

dodatkowo:

1 żółtko

1 łyżeczka mleka lub wody

trochę mąki do podsypania


Wykonanie:

1. Do letniego mleka wsypać rozkruszone drożdże. Dodać cukier i posypać łyżką mąki. Nakryć ściereczką i zostawić na 15 minut, aż zaczyn ruszy.

2. Do rozczynu dodać letnią wodę, olej, jedno jajko, szczyptę soli i cukier waniliowy. Dobrze wymieszać. Stopniowo wsypywać mąkę i zagniatać ciasto. Wyrabiać tak długo, aż zacznie odstawać od brzegu miski. Nakryć ściereczką i zostawić w ciepłym miejscu, aż podwoi swoją objętość. 

3. Jabłka obrać i pokroić w kostkę. Pokropić sokiem z cytryny, żeby nie ciemniały. Posypać cukrem i cynamonem i wymieszać.

4. Wyrośnięte ciasto podzielić na 12 kawałeczków i położyć na stolnicy podsypanej mąką. Każdy kawałek formować na owalny placuszek. Na środek położyć jabłka i placuszek skleić jak pieroga. Szwem do góry. 

5. Następnie skleić ze soba obie końcówki, tak aby powstał trójkąt. Trochę wyrównać i przypłaszczyć ręką. Nożyczkami naciąć dwa razy z obu stron, tak aby powstał dekoracyjny listek.

6. Foremkę do pieczenia wyłożyć papierem. Bułeczki położyć na foremkę. Żółtko rozbełtać z mlekiem lub woda i pędzelkiem posmarować bułeczki.

7. Piec w nagrzanym piekarniku 15- 20 minut w temperaturze 200 stopni. Po wystygnięciu bułki można posypać cukrem pudrem.

drozdzowe-kieszonki-z-jablkami

jak-zrobic-listki-przepis

jak-upiec-listki-z-jablkami

przepis-na-listki-buleczki

drozdzowe-buleczki-liscie

najlepsze-bulki-na-drozdzach

slodkie-bulki-na-drozdzach

smaczne-bulki-drozdzowe-przepis

przepis-na-jesienne-liscie

przepis-na-bulki-liscie

bulki-smarujemy-zoltkiem

przepis-na-rumiane-bulki

najlepsze-bulki-liscie

drozdzowe-buleczki-z-nadzieniem

W taką pluchę lepiej zostać w domu i upiec coś dobrego.

Miłego dnia

Edyta

21 sie 2020

Wytrawne ciasto z cukinią

wytrawne-ciasto-z-cukinia

 Najlepsze przepisy to takie, które nie wymagają długiego siedzenia w kuchni. Wymieszać kilka składników, wstawić do piekarnika. Gotowe! I taki jest przepis na wytrawne ciasto z cukinią. Ogórki w tym roku nie obrodziły, pomidorki są bardziej pomarańczowe niż czerwone. Tylko cukinia dumnie panoszy się po całym ogrodzie, zabierając miejsce innym warzywom. Po cukiniowych plackach, panierowanej cukinii lub greckiej sałatce( wszystkie przepisy na blogu, plus tarta i spacer po najmniejszym miasteczku w Belgii) czas na słone ciasto. Wilgotne, pachnące serem i drożdżami, najsmaczniejsze na ciepło, prosto z piekarnika. Można podawać na podwieczorek lub kolację. Ze świeżymi pomidorkami, ogórkami lub dowolną sałatką. Ciasto z cukinią jest szybkie i łatwe do zrobienia. Jako miarkę bierzemy 125 g kubeczek po jogurcie, a ciasto pieczemy w 24 cm foremce. Jeśli lubicie wilgotne ciasta z dodatkiem jogurtu, to będzie to prawdziwy strzał w dziesiątkę.

przepis-na-ciasto-z-cukinia


Wytrawne ciasto z cukinią:


jako miarka 125 g kubeczek po jogurcie

foremka 24 cm

Składniki:

1 kubek jogurtu naturalnego 125 g

1 kubek tartego sera np. parmezanu

3 kubki mąki

1 paczuszka suchych drożdży

1 kubek mleka

1 kubek oliwy

4 jajka

sól, pieprz, szczyptę gałki muszkatałowej

dodatkowo:

250 g cukinii

250 g żółtego sera np. wędzonego

100 g orzechów, migdałów, orzeszków piniowych

2-3 łyżki tartego sera do posypania po wierzchu

tłuszcz do formy 


Wykonanie:

1. Kubeczek jogurtu naturalnego wymieszać z tartym serem. Jajka rozdzielić. Białka ubijemy później na pianę. Żółtka dodać do jogurtu i wymieszać trzepaczką. 

2. Wsypać mąkę i paczuszkę suchych drożdży. Wlać oliwę i mleko, dobrze wymieszać. Dodać sól, pieprz, gałkę muszkatałową.

3. Cukinię pokroić na drobną kostkę. Młodą cukinię kroimy razem ze skórką, starą lepiej jest obrać. Wędzony ser również pokroić na kostkę. Dodać do masy. Orzechy, migdaly drobno posiekać i wszystko dobrze wymieszać. 

4. Białka ubić na sztywną pianę i delikatnie wymieszać z masą.

5. Foremkę o średnicy 24 cm wysmarować tłuszczem. Ciasto przełożyć do foremki. Wyrównać łopatką i posypać tartym serem. Piec na złoto w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni przez 50 minut. Smacznego!

ciasto-z-cukinia-na-slono

cukiniowe-ciasto-cukinia-przepis

Miłego weekendu,

Edyta


28 lut 2020

Puchata brioszka

Puchata brioszka jest wyjątkowo mięciutka i delikatna. Bardzo dobry przepis dla wszystkich, którzy w poście nie jedzą słodyczy. Brioszka podana z kubkiem mleka i domowym dżemem zastąpi najlepsze ciasto. Z podanych składników upieczemy dwa owalne chlebki. Jak uzyskać taki ciekawy, falowany brzeżek bez użycia foremki? Surowe ciasto smarujemy żółtkiem rozmieszanym ze śmietaną lub mlekiem. Następnie nacinamy ostrym nożem i wstawiamy do pieca. Drożdżowe ciasto bardzo szybko rośnie, więc nacięcia powinny być dość głębokie. Inaczej szybko zarosną i nie będzie ich widać. U mnie było to około 5- 6 nacięć na jedną brioszkę. Brioszkę można upiec na dwóch blaszkach. Jeśli położymy je na jednej dużej, zrosną się brzegami. Chociaż mi to akurat nie przeszkadza. Z ciasta można też upiec małe bułeczki. Trzeba tylko pamiętać, żeby skrócić czas pieczenia. Słodkie śniadanie gotowe, zapraszam :)


Puchata brioszka:

Składniki:


na 2 bułki
500 g mąki
250 ml mleka
15 g drożdży świeżych
50 g cukru
50 g masła
3 żółtka
0, 5 łyżeczki soli
1 cukier waniliowy
0, 5 łyżeczki soli
dodatkowo:
1 żółtko
1 łyżka śmietany
mąka do podsypania stolnicy

Wykonanie:

1. Mleko lekko podgrzać. Wsypać cukier, wkruszyć drożdże. Posypać łyżką mąki i nakryć sciereczką. Zostawić na 10- 15 minut, żeby drożdże ruszyły. 
2. Masło rozpuścić i ostudzić. Wlać do rozczynu i dodać żółtka. Wsypać sól, cukier waniliowy i mąkę. Ciasto dobrze zagnieść, tak aby odstawało od brzegu miski. Trwa to około 10 minut. I odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia( 30-45 minut).
3. Następnie ciasto krótko zagnieść i uformować dwa owalne chlebki. Położyć na foremkę do pieczenia. Żołtko wymieszać ze śmietaną. Posmarować chlebki i zostawić jeszcze na 30 minut do wyrośnięcia. Naciąć ostrym nożem i jeszcze raz posmarować rozmąconym żółtkiem.
4. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec na złoto w temperaturze 180 stopni przez około 30- 40 minut.

Ciekawe jak to u Was wygląda z jedzeniem słodyczy w okresie postu. Czy macie jakieś mocne postanowienia?
Miłego dnia
Edyta



Domowa Piekarnia

10 paź 2019

Drożdżowe ślimaki z makiem


Witajcie Kochani,
co robi kulinarny bloger w czwartkowy poranek? Bladym świtem piecze drożdżowe bułki na śniadanie. Rumiane, pachnące i mięciutkie. Drożdżowe ślimaki z makiem. Ślicznie zakręcone. Makowe bułeczki można jeść zarówno na słono jak i na słodko. Z pomidorem, serem, dżemem lub miodem. Chociaż ja należę do ludzi, którzy jedzą żółty ser z dżemem. I długo nie wiedziałam, że to może być dla kogoś dziwne. A jak To jest z Wami? Macie jakieś szczególne upodobania? Ziemniaki podsmażone z makaronem? Zupa kartoflana z musem jabłkowym? Banany w zupie? A może coś innego?



Drożdżowe ślimaki z makiem:

Składniki:

250 ml mleka
14 g drożdży
1 łyżka cukru
500 g mąki
100 g masła
2 jajka
szczypta soli
1 żółtko
1- 2 łyżki maku
trochę mąki do podsypania stolnicy

Wykonanie:

1. Drożdże pokruszyć i wrzucić do miski. Dodać łyżkę cukru i wlać letnie mleko. Posypać mąką, około 3 łyżek. Nakryć ściereczką i postawić w ciepłym miejscu na około 10 minut, żeby drożdże ruszyły.
2. Następnie dodać masło, 2 jajka, szczyptę soli i resztę mąki. Wyrobić ciasto, aż zaczną się robić pęcherzyki powietrza. Znowu nakryć i zostawić na 30 minut, żeby ciasto ruszyło. Znowu zagnieść i zostawić pod nakryciem, aż ciasto podwoi swoją objętość.
3. Następnie ciasto rozwałkować i pokroić na 14 pasków jednakowej szerokości. Każdy pasek zwinąć w ślimaka. Położyć na foremkę i nakryć ściereczką na 30 minut. Wyrośnięte bułeczki posmarować rozbełtanym żółtkiem i posypać makiem. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temperaturze 180 stopni przez 20 minut na złoto.


Można zrobić podwójna porcję ciasta i upiec jeszcze malutkie bułeczki z każdym rodzajem owoców, świeżych i mrożonych.
 


Szklanka mleka i drożdżowy ślimak- śniadanie gotowe...pycha.
Miłego dnia!

Edyta 




24 sty 2018

Beignet z Nowego Orleanu


Beignet z Nowego Orleanu
Powiem uczciwie, fanem pączków nigdy nie byłam. Wyjątek stanowią malutkie ,,quarki“, czyli pączki z dodatkiem twarożku, kładzione łyżką na gorący olej. Lubię też fińskie Munkkis. Może dlatego, że mocno pachną kardamonem i nie wyczuwam w nich smaku oleju. Ostatnio jednak przeżyłam kompletne zaskoczenie. Moim sercem zawładnęły New Orlean Beignet, czyli pączki z Nowego Orleanu. Najpopularniejsze są beinet z Kawiarni Cafe du Monde w historycznej francuskiej dzielnicy Nowego Orleanu. Kawiarnia jest otwarta 24 godziny na dobę, oprócz Świat Bożego Narodzenia i...huraganu. Atrakcją dla turystów są beignet pokryte grubą warstwą cukru pudru i kawa z cykorii. Po wczytaniu się w liczne przepisy na orleańskie beignet, nie potrafiłam się oprzeć i postanowiłam je usmażyć, nie czekając na karnawał. Wyszły przepyszne, leciutkie, z dziurką w środku i zupełnie nie wyczuwa się w nich oleju. Prawdziwe, orleańskie są kwadratowe, moje wyszły lekko owalne.  Jadłam je z cukrem, albo polane syropem klonowym. Obie wersje bardzo smaczne. I stwiedzam, że właściwie to... lubię pączki. Nawet bardzo.
Z podanej ilości składników wyszły nam 37 beignets, ale ponieważ ostatnie porcje były różnej wielkości, przyjmijmy, że pączków będzie 30. Gorąco polecam.

Orleańskie beignet


Beignet z Nowego Orleanu:


Składniki:

1 szklanka ugotowanego mleka( nie za ciepłego)
2 łyżki oleju
1 jajo
łyżki cukru
1 paczuszka suszonych drożdży
3 szklanki maki( i na dosypywanie)
1 łyżeczka soli
0,5 łyżeczki cynamonu
olej do smażenia
garnek z grubym dnem lub frytownica

Wykonanie:

Mleko, olej, jajko i cukier dać do miski. Wymieszać i dodać drożdże. Dobrze wymieszać, aż drożdże się rozpuszczą. Dodać mąkę z solą i cynamon, dobrze zagnieść i zostawić na 45 minut, aż ciasto urośnie.
2. Wyrośnięte ciasto zagnieść na stolnicy posypanej mąką. Rozwałkować i pociąć na małe kwadraty. Zostawić do podrośnięcia.
3. Beignet smażymy na głębokim oleju jak pączki. Olej podgrzewamy, jeśli chcemy sprawdzić temperaturę, można wrzucić kawałek obranego ziemniaka. Gdy ziemniak się zarumieni jak frytka, olej jest gotowy.
4. Beignets smażymy na złoto z obu stron i wyjmujemy łyżką cedzakową. Kładziemy na bibułkę do odsączenia. Posypujemy obficie cukrem pudrem, albo podajemy z syropem klonowym. Smacznego.


Beignet z Nowego Orleanu.




Trzymajcie się ciepło,

Wasza Edyta :-)

21 lis 2017

Grissini, czyli drożdżowe paluchy

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de
Grissini, czyli drożdżowe paluchy to smaczna, zdrowa przekąska. Bez ulepszaczy, spulchniaczy i innych szkodliwych dodatków. Bardzo łatwe do zrobienia nawet przez najmłodszych i ulubione przez wszystkich domowników. Możemy podjadać je przez cały dzień bez wyrzutów sumienia. Z podanych składników wychodzą 24 paluchy o długości 30 cm. Bardzo nam smakują, więc gdy je piekę, robię zawsze większą ilość z różnymi posypkami. Można wziąć sezam, czarnuszkę, kminek lub paprykę sypaną. Zdarza się, że przeszukaliśmy już wszystkie półki i w domu nic nie ma, weźmy więc zwykłą sól lub mieszankę ziół: typu prowansalskie.

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de


Grissini, czyli drożdżowe paluchy:

Składniki:

250 g mąki pszennej
szczypta soli
10 g świeżych drożdży
1 łyżeczka kurkumy
150 ml wody
1 łyżka stołowa oliwy
1 łyżka sezamu, kminku, papryki, grubej soli lub mieszanki ziół

Wykonanie:

1. Drożdże pokruszyć. Do miski wsypać mąkę, sól, kurkumę i drożdże. Dodać wodę i oliwę. Dobrze wymieszać i zagnieść na miękkie, gładkie ciasto. Przykryć ściereczką i zostawić na 1, 5 godziny do wyrośnięcia.
2. Wyrośnięte ciasto podzielić na 4 kawałki. Każdą cwiartkę podzielić na 6 kawałków i formować paluchy o długości 30 cm. Położyć na 2 blaszki wyłożone papierem do pieczenia, posypać solą lub sezamem. Zostawić na 15 minut do wyrośnięcia.
3. Grissini pieczemy okolo 20 minut w nagrzanym piekarniku w temperaturze 200 stopni( termoobieg). Wyjmujemy i stawiamy do wystygnięcia na metalowej kratce.

Moja rada:
Zamiast kurmumy możemy zastosować szafran lub sok z buraka.
W zamkniętej puszce grissini przechowujemy do 2 tygodni.

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de

Domowe grissini z ziołami

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.de
LA DOLCE VITA- brzmi znajomo ;-)
To mogloby byc miejsce na kuchnie do bloga :-)

Smacznego

Edyta