Cookies

28 lut 2016

Zapiekanka z ziemniakami i gruszkami

Zapiekanka z ziemniakami i gruszkami. Edyta Guhl.
Pierwszy raz jadłam Kartoffel-Gratin, czyli zapiekankę z ziemniaków w małej restauracji w Luksemburgu, nie w samym Mieście Luksemburg, tylko gdzieś na prowincji, zupełnie daleko od cywilizacji. I chociaż życie w tygodniu toczyło się tam bardzo spokojnie, sala restauracyjna otwarta była tylko wieczorami dla hotelowych gości, którzy wynajmowali pokoje na całe miesiące, zwykle byli to sezonowi robotnicy z Niemiec lub Francji, w niedziele rano rozpoczynała się nerwowa krzątanina. Obrusy na stołach miały być sztywno wykrochmalone, a różowe, lniane serwety ułożone w piękne wachlarze.
,, Wszystkie mają stać w kierunku drzwi, w kierunku drzwi“- wołała Madame Jose, schludna staruszka w białym, haftowanym fartuszku. ,, Najważniejsze jest pierwsze wrażenie gościa. To wiele znaczy dla lokalu.“
Madame Jose była osobą bardzo wymagającą. To ona uczyła peronel jak prasować niesforne męskie koszule, tak aby zadowolić patrona*.
,, Zaczynaj od rękawów, najpierw ramiona, potem cały rękaw, staraj się nie zaprasowywać kantów, później plecy, przód, na końcu ostrożnie kołnierzyk.“ W malutkiej kanciapie na poddaszu, zapchanej prawie pod sufit lnianymi obrusami, hotelową pościelą, recznikami, upchaną między dębową szafą i starym drewnianym stolikiem cierpliwie prasowała stosy bielizny. Madame Jose pomagała też w kuchni. W wolnych chwilach siadała na małym krzesełku koło zmywaka i wyrabiała pracochłonne koronki-frywolitki. Zagadnięta odpowiadała krótko:,, Cierpliwości, prace ręczne wymagają cierpliwości. I czasu.“ Akurat czasu było niewiele. Restauracja otwierała przed dwunastą, a jeszcze trzeba było podpiec małe, razowe bułeczki, przygotować do nich miseczki z masłem i widelcem wyrysować fantazyjny wzorek, sprawdzić zawartość lodówek, przynieść butelki białego wina, czerwone stało na zewnatrz, przygotować przywitalne napoje, czyli aperitif maison*, mieszanka likieru Pasoa, bananowego Pisang i soku pomarańczowego. ,, Nie tak dużo alkoholu, wiecej soku“ - gani kucharz Jean, który właśnie sprawdzał, ilu gości już przyszło.,, Dziś niedziela, wszystko musi być dobrze przygotowane, przyjdą ważni goście z sasiedztwa, Gendarmerie- Chef, może nawet burmistrz z żoną.“ Jean poprawia białą kurtę na opasłym brzuchu i podciąga kraciaste spodnie. Rude, sterczące wąsiki nadają mu wyglądu wesołego morsa, ale nie daj się zwieść wyglądowi. Jednym celnym ruchem tasaka Jean zabije każdą mysz, która pojawi się w jego kuchni. Jean nie znosi anarchii i bałaganu. Sterylnie czysta kuchnia jest jego królestwem. Goście powoli się schodzą, zamawiają Rosport * lub Humpen *, Patron poleruje widelce, z kuchni pachnie pieczonym mięsem. Jean cienko obiera kartofle, jego palce poruszają się szybko, rośnie sterta kartoflanych łupinek. ,, Jean...twój Kartoffel-Gratin...“.
-,, Co z nim? Coś nie tak?“ - Jean przerywa szorstko- ,, Ktoś się skarżył?“
- ,, Nie, mon cherry, ależ skąd. Twój Kartoffel- Gratin jest tak dobry, że chwalą go nawet goście z Miasta. Zdradzisz mi swój przepis...?“
Jean spoglada już udobruchany: ,, Bon* zapisuj...kartofle...“
- ,, Co jeszcze, co jeszcze...? “
- ,, Kartofle “- powtarza Jean i pociąga za rudy wąsik- ,, Gruszka, śmietana, pieprz, kartofle.“
- ,, Jean, kartofle już mam, co jeszcze, co jeszcze? “
,, Gruszka, sól, o rozmaryn! Można dodać rozmarynu...“
Widzę, że więcej z niego nie wyciagnę. Jean miesza zupę w wielkim kotle i uśmiecha się szelmowsko pod nosem. Jego przepisy pozostaną sekretem.
Spróbuję więc sama zapisać przepis i chociaż moje ziemniaki nie są takie cieniutkie jak ziemniaki Jeana i nie pachną tak pięknie muskatem i czymś aromatycznym, a trudnym do określenia, zapiekanka jest bardzo smaczna i gorąco ja Wam polecam.
Dla wegańskich gości przyrządzam ją tylko z oliwą z oliwek i wszystkim bardzo smakuje...

Zapiekanka z ziemniakami i gruszkami:


Składniki:

6 średnich kartofli
2 gruszki
100 ml białego wina
100 g śmietany
100 g sera gorgonzola
sól, pieprz, dowolne zioła
tłuszcz do formy

Przygotowanie:
Żaroodporną formę wysmarować tłuszczem. Ziemniaki ugotować w łupinkach, obrać i pokroić w plasterki. Można też obrać ziemniaki przed gotowaniem, czasami gotuję tak ziemniaki na zapiekanki, bo nie lubię potem zdejmować łupinek. Gruszki obrać, wybrać gniazda nasienne i pociąć w plasterki. Ziemniaki i gruszki układać obok siebie w foremce, tak jak na zdjęciach. Posypać solą i pieprzem, ewentualnie dowolnymi ziołami. Wino wymieszać ze śmietaną i polać po zapiekance. Serek gorgonzola pociąć na małe kawałki i rozłożyć na wierzchu. Zapiekankę piec 20- 30 minut w temperaturze 200 stopni.

Wersja wegańska:

Składniki:

6 średnich kartofli
2 gruszki
sól, pieprz, dowolne zioła
stołowa łyżka oliwy
Przygotowanie:
Żaroodporną formę wysmarować tłuszczem. Ziemniaki ugotować w łupinkach, obrać i pokroić w plasterki. Gruszki obrać, wybrać gniazda nasienne i pociąć w plasterki. Ziemniaki i gruszki układać obok siebie w foremce, tak jak na zdjęciach. Posypać solą i pieprzem, ewentualnie dowolnymi ziołami. polać oliwą. Zapiekankę piec 20- 30 minut w temperaturze 200 stopni.
Życzę smacznego, Edyta.

Wegetariańska zapiekanka z gruszkami.

Ziemniaki wybieramy z sercem :-)

Smaczna zapiekanka z gruszkami.

Przepisy na zapiekankę.

Wegetariańskie przepisy. Edyta Guhl.

Ziemniaki i gruszka.

Wegańska zapiekanka. Edyta Guhl.
* Patron- szef w Luksemburgu
* Aperitif Maison- drink of the house, przywitalny napój, specjalność danego lokalu
* Rosport- miejscowa woda mineralna
* Humpen- piwo w Luksemburgu , 0, 4 litra (bis 2005: 0,33)
* Bon- fr. dobrze



23 lut 2016

Wegańskie curry z ciecierzycą i kokosowym mlekiem

Curry z ciecierzycą i mlekiem kokosowym.Edyta Guhl.
Zapraszam na curry z ciecierzycą, moje ulubione danie, gdy na dworze zimno i wieje, a dusza marzy o dalekich podrożach np. do Indii. Egzotyczne przyprawy, kawałek imbira, czosnek, mleko kokosowe i przepyszny ryż Basmati i już krew zaczyna krążyć szybciej i robi nam się ciepło. Po takiej sycącej kolacji zdobędę się nawet na wieczorny spacer i nie straszne mi przeziębienie. Macie chęć na wyprawę w nieznane? Zapraszam :-)

Wegańskie curry z ciecierzycą i kokosowym mlekiem:


Składniki:

1 mała cebula
1 łyżka świeżego imbiru( mały kawałek)
1 ząbek czosnku
1 łyżka oleju z oliwek
1 łyżeczka curry, przyprawy Garam Masala i szczypta ostrej papryki
szpinak mrożony, cały kubek
2 marchewki
poł świeżej czerwonej papryki
słoik ciecierzycy( najlepiej ugotować samemu)
puszka mleka kokosowego
łyżka czerwonej pasty curry
sok z jednej limonki
szczypta soli
nitek chili użyłam do dekoracji, są przepiękne

Przygotowanie:
1. Cebulę, czosnek i imbir obieramy i drobno kroimy. W garnku z grubym dnem rozrzewamy olej z oliwek i wrzucamy pokrojoną cebulę, czosnek i imbir, dusimy na średnim ogniu. Dodajemy curry, garam masala i paprykę.
2. Szpinak, ja używam mrożonego, oczywiście można wziąć świeży, wrzucamy do garnka i chwilę dusimy. Marchewkę obieramy i kroimy w krążki, paprykę w drobną kostkę, dodajemy do szpinaku i dusimy około 5 minut, aż warzywa zmiękną. Dodajemy odcedzoną ciecierzycę, mleko kokosowe, czerwoną pastę curry, sól i dusimy około 5 minut. Na końcu dodajemy sok z limetki.
3. Serwujemy z ryżem Basmati lub chlebkami czapati. Namaste!

Wegańskie curry z ciecierzycą. Edyta Guhl.

Smaczne curry ze szpinakiem i ciecierzycą.

Wegańskie przepisy.Edyta Guhl.

 Przepisy z indyjskiej kuchni.Edyta Guhl.

 Curry z ciecierzycą, najmaczniejsze z ryżem.
Egzotyczne potrawy z Indii. Edyta Guhl.

Pozdrawiam,
Edyta


22 lut 2016

Oczyszczająca zupa z kapusty detoks

Oczyszczająca zupa z kapusty. Edyta Guhl.
Zawsze przed Wielkanocą staram się pościć i choć może rezygnacja z mięsa nie jest dużym wyrzeczeniem, bo mięso mi nie smakuje, to trudniej jest zrezygnować z cukru, slodyczy, czy ukochanej kawy. Przy moim niskim ciśnieniu brak kofeiny kończy się chodzeniem po ścianach i ciagłym przysypianiem. Próbowałam zastąpić ją colą, ale jaki to post? Nie pić kawy tylko słodkie napoje...Tak więc kawę piję, za to nie podjadam ciast, batoników, cukierków i trzymam tak do Wielkanocy. Ostatnio kolega z pracy, który zupełnie nie zna tej tradycji, zapytał, dlaczego to sobie robię i jego pytanie tak mnie zaskoczyło, że mimo iż jest wiele różnych odpowiedzi, nie potrafiłam mu tego wytłumaczyć. U mnie są to względy religijne, ale jeśli się dobrze zastanowimy, to poszczono juz od wieków. Bo przecież na przednówku, czyli wczesną wiosną, było najmniej jedzenia. Zimowe zapasy już się skończyły, a na polach nic jeszcze nie rosło. I ludzie pościli. Dzisiaj objadamy się do woli i dotykają nas choroby cywilizacyjne, które wynikają właśnie z diety zbyt bogatej w tluszcze, cukier. Nie poponuję całkowitej głodówki, która często jest niemożliwa ze wzgledów zdrowotnych, jak u mnie tarczyca, ale taka oczyszczająca dieta, czyli detox każdemu wyjdzie na zdrowie. Przepis dostałam od koleżanki Christine, która odżywia się taką zupką przez tydzień, a zbędne kilogramy znikają w oczach. Kapuściana zupka ma dużo witamin, błonnika i reguluje pracę jelit, działa moczopędnie dzięki czemu chudniemy. Zwykłą kapustę zastapiłam kapustą włoską, która jest łatwiej strawna. Kapuściana zupa jest bardzo prosta do ugotowania, składniki mamy przeważnie w domu, więc bierzmy się do roboty. Serdecznie zapraszam.

Oczyszczająca zupa z kapusty detoks:

Składniki:

1 główka kapusty włoskiej
4 marchewki
1 por
2 cebule
2 ziemniaki
2 pomidory
3 l wywaru warzywnego
zielona papryka( ja użyłam strączków zielonej fasoli, której mam bardzo dużo)
przyprawy: papryka, kminek, pieprz ziolowy, curry, estragon, tymianek
1 łyżka olej kokosowy

1. Cebulę obieram i kroję w drobną kostkę. Rozpuszczam w garnku łyżkę oleju kokosowego, temperatura nie powinna byc zbyt wysoka, bo olej kokosowy tego nie lubi. Cebulkę dusimy i dodajemy przyprawy.
2. Marchewki obieramy i kroimy w krażki, wrzucamy do garnka z olejem kokosowym i chwilę podsmażamy. Pora kroimy w krążki, ziemniaki i paprykę w kostkę. Dodajemy do marchewki i wlewamy wywar warzywny. Gotujemy około 15 minut.
3. Kapustę włoską myjemy i kroimy, wrzucamy do zupy. Pomidory sparzamy wrzątkiem, obieramy ze skórki i dodajemy do kapusty i gotujemy, aż warzywa będą miękkie. Gotową zupkę jem zawsze z olejem z oliwek, który nalewam już do talerza z zupą. Smacznego!

Przepisy na zupę z kapusty. Edyta Guhl.


Warzywa na zupę. Edyta Guhl.
Smaczna zupa z kapusty bez mięsa.

Detoks, czyli kapuściana zupa.

Zupa z włoskiej kapusty. Edyta Guhl.



16 lut 2016

Ziemniaczane bułeczki na drożdżach

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

Witajcie Kochani w ten śnieżny, zimowy ranek. Trzymam się dzielnie, nie podjadam słodyczy, chociaż koleżanki blogerki kuszą pysznymi ciastami. Zabrałam się teraz za pieczenie chleba i bułeczek. Nastawiłam zaczyn z maki żytniej, który,, codziennie dokarmiam" i mam nadzieję, że niedługo poczestuję Was smacznym wypiekiem. A dzisiaj coś szybszego w przygotowaniu, bułeczki z ziemniakami, chyba najsmaczniejsze, jakie do tej pory jadłam. Lekko wilgotne, pachnące drożdżami, z chrupiącą skórką. Powiem Wam szczerze, że bardzo brakuje mi czegoś słodkiego, chodzę po domu i szukam zamienników. Na szczęście ziemniaczane bułeczki, którymi poczęstowala mnie koleżanka, smakowały prawie jak ciasto. Posmarowane masełkiem, z odrobiną dżemu malinowego są idealne na takie wczesne śniadanie. Następnym razem upiekę z tego przepisu kartoflany chlebek, a dzisiaj- ziemniaczane bułeczki. Gorąco polecam.
http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

Ziemniaczane bułeczki na drożdżach:


600 g mąki pszennej
3 średniej wielkości ziemniaki
250 ml letniej, przegotowanej wody
2 łyżki oliwy
20 g świeżych drożdży
szczypta soli
szczypta cukru

Przygotowanie.
1. Trzy średniej wielkości ziemniaki o wadze około 300 gr obrać i pokroić w kostkę. Ugotować, a następnie odcedzić i utłuc tłuczkiem. Przygotować rozczyn: drożdże z cukrem mieszamy i rozpuszczamy w wodzie. Pamietajmy, żeby woda nie była za gorąca, bo może,, zabić drożdże“ . Dodajemy prawie całą mąkę, zostawiamy około pół szklanki do późniejszego podsypania. Dosypujemy sól i dolewamy oliwę. Ciasto zagniatamy, nakrywamy ściereczką i zostawiamy na pół godziny do wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto formujemy w wałek, podsypujemy mąką. Kroimy na równe kawałki, z każdego kawałka formujemy bułeczkę, mi wyszło 12 bułeczek.
2. Na 12 bułeczek potrzebowałam 2 blaszek i mogłam piec je równocześnie. Blaszki wykładamy papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzewamy do temperatury 190 stopni. Bułeczki kładziemy na foremki i pieczemy 30 minut. Jeśli pieczemy chleb, to przedłużymy czas do 35-40 minut i pamiętajmy o metodzie suchego patyczka. Gotowe :-)

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com

http://dolcevitainmykitchen.blogspot.com









14 lut 2016

Romantyczne ciasteczka na Walentynki

Romantyczne ciasteczka z cukrem. Edyta Guhl.
Witajcie Kochani, dzisiaj są Walentynki. Chciałam Wam opowiedziec o miłości do grobowej deski, wiernych mężach i zakochanych żonach. Nie wiem jak u Was, ale u nas akurat wszyscy się rozchodzą, rozwodzą i dzielą majątki. Panowie wymieniają żony na młodsze modele, panie tlenią włosy i jadą do Egiptu nurkować pod okiem przystojnego instruktora lub na Majorkę cwiczyć jogę. Chyba przyjdzie mi szukać zakochanych par w historii, filmie lub literaturze. Na przykład Scarlett O´hara i Rhett Butler, Tarzan i Jane, Odyseusz i Penelopa. Piękne przykłady...Zaraz powiecie, że fikcja literacka. No a taka Pani Walewska i Napoleon, albo jeszcze lepiej: Szopen i George Sand. Romantyczna miłość. Chopin Fryderyk chudziutki, bladziutki, cierpiący na choroby gastryczne, kiedyś to się chyba mówiło sensacje żolądkowe, każdy wyjazd przypłacał tygodniowym postem, bo tak długo jego żołądek przyzwyczajał się do nowej kuchni. Na śniadanie jajeczko na miękko, trochę serka, biała bułeczka, tylko uchowaj Boże przed zjałczalym tłuszczem, tłustą wieprzowiną, śmierdzącym czosnkiem. Zakochana George Sand przejmuje stery w kuchni, aby tylko Chopin był zdrowy i mógł tworzyć. Sama gotuje rosołki, targuje się z przekupkami, żeby zdobyć jak najlepsze wiktuały, wreszcie kupuje kozę i ją doi, żeby Fryderyk miał świeże mleko. I wszystko byłoby jak w bajce, gdyby pary nie poróżniła...faszerowana pularda, a raczej latorośle George Sand: Maurycy i Solange. Fryderyk ma zły okres, jest rozdrażniony, nie może komponować, transport fortepianu opóźnia się, a życie na wsi go nudzi . Jedyna atrakcja- posiłki. Na obiad podano ulubioną przez Fryderyka pulardę, Maurycy jest jednak szybszy i zjada upatrzoną nóżkę i pierś. Pewnie sobie wyobrażacie co się działo...Wybuchy złości Szopena już od dawna znane były otoczeniu i przebywanie z tym chorym i kapryśnym człowiekiem na co dzień było bardzo przykre. Zdarzenie z pulardą położyło cień na jego związku z George i doszło do rozstania...Gdyby tak można było cofnąć czas i przenieść się do innej epoki...
Drogi Fryderyku, zapomnij już o tej tłustej kurze. Popatrz upiekłam ciasteczka, delikatne jak lubisz, smukłe jak klawisze fortepianu. Cukier błyszczy się na nich jak tańczące nutki. Spróbuj...przecież dzisiaj są Walentynki...

Moje ciasteczka dla...Szopena:

200 g mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
6 łyżek cukru pudru
75 g miękkiego masła
2 żółtka
1 cukier waniliowy

Lukier:
2-3 łyżek wody lub soku z cytryny
200 g cukru pudru
2 łyżki cukru i parę kropli domowego soku z jagód lub fioletowego barwnika

1. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia, dodać wszystkie składniki i zagnieść ciasto. Postawić na 30 minut do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwałkować na grubość około 0,5 cm. Wycinać paseczki o wymiarach około 2 na 5 cm.
2. Prostokątną blaszkę wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do temperatury 175 stopni i piec okolo 12 minut. Ciasteczka wystudzić i posmarować lukrem.
3. Lukier: 2-3 łyżek wody lub soku z cytryny wymieszać z cukrem pudrem i utrzeć, aż masa bedzie gładka.
4. Cukier wsypać do małej miseczki i dodać parę kropli soku z jagod, albo fioletowego barwnika, wymieszać. Jesli nie osiagneliśmy odpowiedniego koloru dodać jeszcze kropelkę pamietając, ze lepiej mniej, niż wiecej. Próbujcie jaki odcień najbardziej się Wam spodoba.

5. Ciasteczka polukrować i natychmiast posypać fioletowym cukrem. Gotowe!
Romantyczne ciasteczka z cukrem. Edyta Guhl.


Na Walentynki.


 Przepisy na ciasteczka.Edyta Guhl.

Kruche ciasteczka z liliowym cukrem.

Kruche ciasteczka. Edyta Guhl.
Moje ciasteczka dla Szopena...i nie tylko.

10 lut 2016

Zapiekanka z chleba i warzyw

Zapiekanka z chleba i warzyw. Edyta Guhl.
Pamiętam jak w dzieciństwie z upodobaniem czytałam rubryki w Zwierciadle lub Kobiecie i Życiu, które zaczynały się od: co zrobić gdy zostaną ci ziemniaki z obiadu, albo gdy mięsa mało, a jeść się chce, albo: nowy chleb ze starego. Najbardziej podobały mi tytuły typu: żeby ciasto nie czerstwiało, co zrobić ze starego biszkoptu, ponieważ u nas w domu nie zdarzało się, żeby słodycze się marnowaly i tego typu rady zawsze bardzo mnie śmieszyły. Przy okazji dzisiejszego przepisu przypomniały mi się te dawniejsze rady dla gospodarnej pani domu i pozwólcie, że tak zacznę mój post: Gdy zostaną Ci resztki...stary chleb, warzywa z obiadu, zapomniany w lodówce kawałek sera, nie wyrzucaj ich, tylko zrób pyszną zapiekankę.

Zapiekanka z chleba i warzyw:

Składniki:

6-8 kromek chleba ( świeży lub czerstwy)
300 g kapusty włoskiej
1 marchewka, kawałek pietruszki, selera i pora
200 g sera

Sos:

1 cebula
40 g masła
30 g mąki
250 g wywaru warzywnego
250 g mleka
pietruszka, dowolne zioła
30 g utartego sera: parmezan, gouda , emmentaler
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
trochę masła do posmarowania formy

1. Najpierw wrzucamy chleb do tostera i robimy zwykłe grzanki. Pisząc stary chleb, mam na myśli chleb czerstwy, wiadomo jeśli jest już nadpsuty, wtedy musimy go wyrzucić. Kapustę kroimy w paski, marchewkę obieramy i kroimy w krażki, seler, pietruszkę w drobna kostkę, pora w krążki. Wrzucamy do garnka z gorącą wodą i parę minut blanszujemy, wyjmujemy i płuczemy zimną wodą.
2. Cebulę obieramy i kroimy w drobną kostkę. Podsmażamy i podsypujemy mąką. Chwilę prażymy i zalewamy wywarem i mlekiem, mieszamy. Dodajemy 30 g utartego sera, przyprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatałową. Mieszamy i gotujemy 5 minut. Dodajemy drobno pokrojoną pietruszkę i zioła.
3. Formę żaroodporną smarujemy masłem i wykladamy kromkami chleba, jak dachówki. Wykładamy warzywa i polewamy sosem. Posypujemy utartym serem. Pieczemy w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni około 20-30 minut. Życzę smacznego :-)

Gdy zostaną Ci resztki...

Smaczne zapiekanka. Edyta Guhl.
Druga porcja, żeby nikt nie byl głodny :-)

Smaczne zapiekanki.Edyta Guhl.

Kuchnia z Eifel. Kapusta i chleb.

Wasza Edyta


7 lut 2016

Delikatna babka do popołudniowej kawy

Delikatna babka do kawy. Edyta Guhl.
Dzisiejsze ciasto jest doskonałym wprowadzeniem do okresu postnego. Po ciężkich kremowych ciastach, bułeczkach, czy tortach, ta klasyczna babka, upieczona w podłużnej foremce, może wydać się ciastem codziennym, takim do popołudniowej kawy. Optycznie jest bardzo udana, wygląda tak pięknie, jak od piekarza. Specjalnie zrobiłam zdjęcie obok foremki w której ją upiekłam, na dowód, że nie jest kupiona. Jeśli chodzi o smak...muszę się przyznać, że nie wytrzymałam i zaczęłam ją jeść jeszcze ciepłą. Jest to największy błąd jaki może zrobić każdy łakomczuch. Po wystygnięciu każde ciasto, ale to każde smakuje zupełnie inaczej. A już po upływie dwóch dni akurat ta babka jest najsmaczniejsza, ale kto poczeka dwa dni? Moja pierwsza ocena babki, po obżarstwie słodkimi, tłustymi paczkami w ostatnich dniach, wypadła nie najlepiej: jakaś taka dietetyczna, jak na szpitalnym wikcie, mało tłusta, mało słodka. Wygląda pięknie, zaczynasz jeść, a tu jakoś tak dietetycznie, bez masełka. Babka robi się dużo lepsza, gdy dobrze wystygnie i trochę się przegryzie. Można dodać do niej kilka owoców, zrobi się wtedy bardziej konkretna. Ponieważ czeka nas w następnych dniach okres rezygnacji z cukru, taka babeczka dobrze nas wprowadzi w ten czas. Zresztą tak dietetyczny wypiek trudno nazwać jest ciastem ;-)
Pozdrawiam Was serdecznie- Edyta

Przepis na delikatną babkę do popołudniowej kawy:

Składniki:
250 g serka typu Filadelfia( Frischkäse)
1 cukier waniliowy
200 g cukru
4 jajka
prawie 300 g mąki
1 paczuszka budyniu
1 proszek do pieczenia
100 ml mleka
tłuszcz i mąka do formy

Przygotowanie:
Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni. Serek Filadelfia wymieszać z cukrem i cukrem waniliowym. Dodać jajka i utrzeć. Zważyć budyń w proszku i dosypać tyle mąki, żeby razem wyszło 300 g. Albo wsypać do plastikowej miarki i tak odmierzyć.
Dodać proszek do pieczenia, wymieszać. Na końcu wlać mleko i wszystko wymieszać. Prostokątną foremkę o długości 30 cm natłuścić i wysypać mąką. Ciasto włożyć do foremki i piec w nagrzanym piekarniku 30 minut. Po upieczeniu ciasto można posypać cukrem pudrem lub polać czekoladą. Smacznego :-)
Pieczona na proszku babka, wyglada jak drożdżowa.

Babka z keksowej foremki.

Jak z cukierni. Edyta Guhl.

Tak dietetycznej babki nie nazywam ciastem ;-)

Babka z budyniem w proszku. Edyta Guhl.
Edyta