Cookies

18 gru 2020

Migdałowe ciasteczka Bethmaennchen

przepis-na-migdalowe-ciasteczka-bethmaennchen

Migdałowe ciasteczka Bethmaennchen to tradycyjny wypiek adwentowy we Frankfurcie na Menem. Tradycyjnie ciasteczka przygotowywane są z masy marcepanowej, cukru pudru, mielonych migdałów, z dodatkiem wody różanej. Ostatnio często dodaje się do ciasteczek likier migdałowy lub aromatyczne olejki. Ciastka udekorowane są trzema połówkami migdałów. A nazwa pochodzi od znanej kupieckiej rodziny Bethmann z Frankfurtu, której szef kuchni miał te ciasteczka na początku 19 wieku wykreować. 
Nazwisko Bethmann i końcówka -chen, której używamy tworząc zdrobnienia. 

Dlaczego są trzy migdały w ciasteczkach Bethmaennchen?

Podobno początkowo ciastka były pieczone z 4 połówkami migdała. Każda połówka na cześć czterech synów z bogatej rodziny Bethmann: Moritza, Karla, Alexandera i Heinricha. Po śmierci Heinricha usunięto jedną połowkę migdała z ciasteczek i pozostały tylko trzy. I tak jest do dzisiaj. Legenda nie jest chyba jednak do końca prawdziwa, ponieważ nie zgadzają się daty historyczne. Prawdopodobnie ciasteczka znane były już wcześniej, zanim stały się tak popularne dzięki rodzinie Bethmann. Dzisiaj Bethmaennchen pieczone są głównie w czasie Bożego Narodzenia.

A ciekawe jak Wam posmakują te słodkie, migdałowe maleństwa?

przepis-na-niemieckie-ciasteczka-z-migdalami

Migdałowe ciasteczka Bethmaennchen:

na 32- 34 sztuk

Składniki:

46- 47 migdałów

200 g masy marcepanowej schłodzonej

2 łyżki mąki pszennej

80 g mielonych migdałów

80 g cukru pudru

szczypta soli

1 łyżka amaretto lub kilka kropli olejku migdałowego

1 białko


Do posmarowania:

1 żółtko

3- 4 łyżki mleka


Wykonanie:

1. Najpierw trzeba obrać migdały. Wrzucić do małego garnuszka i zalać wrzącą wodą, tak aby były całe pokryte. Pogotować na małym ogniu kilka minut. Wodę odcedzić, a migdały zalać zimną wodą. Teraz wystarczy już tylko nacisnąć migdał i sam wyskoczy ze skórki. Następnie nożykiem rozdzielić migdały na pół. Połówki migdałów położyć na papierowy recznik i osuszyc.

2. Schłodzoną masę marcepanową zetrzeć na grubej tarce. Na stolnicę wsypać mąkę, mielone migdały i cukier puder. W środku zrobić wgłębienie, wsypać startą masę marcepanową, sól, dodać amaretto i białko. Dobrze wymieszać. Jeśli ciasto bardzo się klei, wsypać odrobinę mąki. Uformować kulę, lekko spłaszczyć i wstawić na godzinę do lodówki.

3. Z ciasta uformować dwa wałeczki i pociąć nożem na kawałki około 1 cm. Z każdego kawałka uformować kulkę i kłaść na foremkę wyłożoną papierem do pieczenia. W każdą kulkę wcisnąć po bokach trzy kawałki migdała.

4. Żółtko rozmieszać widelcem z mlekiem i posmarować ciasteczka. Piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 175 stopni przez 15 minut. Wyjąć z pieca i ostudzić.

adwentowe-przepisy-na-ciasteczka
masa-marcepanowa


niemieckie-ciasteczka-z-marcepanem

ciastka-z-frankfurtu-przepis


Migdałowe ciasteczka można przechowywać w blaszanych puszkach. Podobno po 3- 4 tygodniach najlepiej rozwija się ich aromat. 

Pozdrawiam świątecznie

Edyta

10 gru 2020

Alpejski chlebek

niemiecki-przepis-na-alpejski-chlebek

Alpejski chlebek, czyli Alpenbrot to ciastka bardzo popularne w Szwajcarii i poludniowych Niemczech podczas Adwentu. Aromatyczne, czekoladowe, intensywne w smaku. Tak smaczne, że nie można się od nich oderwać. A co najważniejsze, łatwe i szybkie do upieczenia. Składniki potrzebne do upieczenia tych tradycyjnych ciasteczek zawsze mamy w domu. A jeśli brakuje cynamonu lub goździków, to w okresie Swiat i tak warto je dokupić. Ciasteczka polane są lukrem z dodatkiem soku z cytryny, ale amatorzy procentów mogą zastąpić sok białą wódką wiśniową. A gdy lubicie grubą warstwę lukru, dodać więcej cukru pudru. 

A jak zrobić takie aromatyczne ciasteczka? Bardzo łatwo. Składniki zagniatamy, dzielimy na sześć wałeczków i pieczemy w dwóch porcjach, czyli po trzy wałki na blaszkę. Po upieczeniu gorące wałeczki lukrujemy i natychmiast kroimy na ukośne plasterki o szerokości 2 cm i zostawiamy, żeby lukier zastygł. Teraz trzeba już tylko chronić alpejski chlebek przed domownikami, najlepiej w metalowej puszce i odosobnionym miejscu. Podobno chlebki trzeba kroić natychmiast po wyjęciu z pieca, bo później mogą być twarde i ciężko je pokroić. Nie wiem, bo moje chlebki, aż do końca były mięciutkie :)

Jeśli ktoś miał problemy z zagniecionym ciastem, typu, że się kruszy i wydaje zbyt suche, to można dodać trzecie jajko. Albo przed pieczeniem wstawić wałeczki na godzinę do lodówki. Ja piekę alpejski chlebek z 2 jajek, bez chłodzenia w lodówce i zawsze się udaje, ale różnie to bywa. Choć pamiętajcie, że są to jedne z najbardziej nieskomplikowanych wypieków światecznych. Spokojnie można podsunąć przepis dziecku, żeby zrobiło nam niespodziankę.

A kto nie znał jeszcze alpejskich chlebków, jest zaskoczony, że takie niepozorne ciasteczko może być aż tak smaczne. Jest to prawdziwa miłość od pierwszego gryza. A gdy już mowa o miłości, na Bożonarodzeniowym jarmarku spotkamy te tradycyjne ciasteczka pod nazwa Magenbrot. Magenbrot, czyli chleb dla żoładka, ponieważ zawiera składniki zdrowe i przyjazne dla żołądka cynamon, goździki, anyżek lub gałkę muszkatołową. Polecam :)

niemieckie-ciasteczka-adwentowe

Alpejski chlebek:

Składniki:

na 50 sztuk

250 g margaryny lub masła

250 g cukru

2 jajka średniej wielkości( małe 3 sztuki)

szczypta soli

500 g mąki

1 łyżeczka proszku do pieczenia

30 g kakao

szczypta cynamonu, kardamonu, mielonych goździków( można dodać też gałkę muszkatałowa lub anyżek)

Lukier:

150 g cukru pudru

1 łyżka soku z cytryny

1- 1,5 łyżki ciepłej wody

Wykonanie:

1. Margarynę utrzeć z cukrem. Wbić dwa jajka i wsypać szczyptę soli. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia i dodać do margaryny. Wsypać kakao, cynamon i przyprawy i wszystko krótko zamieszać. Ciasto wyjąć na stolnicę lekko podsypaną mąką i szybko zagnieść. Następnie podzielić na sześć części. Z każdej części uformować wałeczek( średnica 2 cm) o długości blaszki do pieczenia. Foremkę wyłożyć papierem do pieczenia i położyć 3 wałeczki na blachę. Piec około 10- 15 minut w temperaturze 180 stopni ( termoobieg). Ciasteczka powinny być jeszcze miękkie, ale upieczone. Tak samo upiec kolejne 3 wałeczki.

2. Przygotować lukier. Cukier puder, sok z cytryny i trochę wody wymieszać na gładką masę. Waleczki po wyjęciu z piekarnika natychmiast posmarować lukrem i pokroić na 2 cm ukośne plasterki. Ostudzić na kratce. Przechowywać w zamkniętej puszce. Po kilku dniach ciasteczka są coraz lepsze.

prepisy-na-alpejskie-chlebki
czekoladowe-ciasteczka-niemieckie

bozonarodzeniowe-ciastka-niemieckie

popularne-ciastka-adwentowe

ciasteczka-ze-szwajcarii-na-adwent

niemieckie-przepisy-na-ciasteczka-z-lukrem


szwajcarskie-wypieki-na-adwent

Miłego dnia

Edyta

4 gru 2020

Stollenkonfekt, czyli stollen w miniaturce

stollenkonfekt-czyli-stollen-w-miniaturce

 Świątecznych wypieków ciąg dalszy. Albo inaczej mówiąc: teraz się dopiero rozkręcimy! Niemiecki przepis na aromatyczny stollen bez drożdży znajdziecie kilka wpisów wcześniej. A dla wszystkich, którzy zasmakowali w tego typu wypiekach, mam dzisiaj coś specjalnego: Stollenkonfekt, czyli stollen w miniaturce. Pyszne, adwentowe ciasteczka, które są znane i lubiane w Niemczech. I zyskują coraz większą popularność u Polsce. Można je już kupić w popularnym supermarkecie. Ale ani cena, ani ilość, dla nas to bardzo ważne, nie zachęcają do kupna. Takie mini stolleny, koniecznie trzeba upiec samemu. Roboty niewiele, a efekt jest niesamowity. Dla mnie to prawdziwy hit świąteczny!

Klasyczne stolleny ciasteczka są oczywiście na drożdżach. Ponieważ zasmakowałam ostatnio w cieście twarogowym, dzisiejsze mini stolleny są na proszku. Szybkie i naprawdę łatwe do zrobienia, bardzo smaczne i aromatyczne. O niemieckim twarogu Quarku, który ma konsystencję naszego serka homogenizowanego pisałam już wielokrotnie na blogu. Do naszego przepisu użyjemy tego odtłuszczonego. Najczęściej ma bladoniebieski dekielek, ale pewnie zależy to od firmy. 

I jeszcze pociecha dla wszystkich, którzy boją się kalorii. Pamiętajmy, że Stollen jest szczególnym ciastem, pieczonym na wyjatkową okazję, jaką jest Boże Narodzenie. I po długim okresie wyrzeczeń można sobie pozwolić na nagrodę. A ze wzgledu na wspaniały smak, trzeba się nim delektować. Nawet jeśli jest w miniaturce :)

niemieckie-ciasteczka-na-adwent

Stollenkonfekt, czyli stollen w miniaturce:

na 40 sztuk

Składniki:

100 g rodzynek

100 g masła

75 g cukru

125 g niemieckiego twarogu

1 jajko

300 g mąki 

0,5 paczuszki proszku do pieczenia= 8g

50 g siekanych migdałów

50 g kandyzowanej skórki pomarańczowej

50 g kandyzowanej skórki cytrynowej

2-3 krople aromatu migdałowego

ewentualnie szczypta cynamonu, kardamonu lub gałki muszkatołowej

mąka do podsypania

125 g cukru pudru

100 g masła


Wykonanie:

1. Rodzynki można namoczyć dzień wcześniej w rumie. Albo krótko przed pieczeniem zalać gorącą wodą. Następnie wodę zlać, a rodzynki osuszyć papierowym reczniczkiem.

2. Masło utrzeć z cukrem na puch. Dodać twaróg i jajko. Krótko zamieszać. Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i dodać do masy maślanej. Dodać rodzynki, siekane migdały, kandyzowaną skórkę, aromat migdałowy i szczyptę cynamonu. Szybko zagnieść. 

3. Ciasto podzielić na 4 części. Położyć na stolnicy podsypanej mąką i uformować 4 wałeczki o średnicy 2 cm. Każdy wałeczek pokroić na małe kawałki i lekko spłaszczyć.

4. Ciasteczka przełożyć na foremkę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w nagrzanym piekarniki w temperaturze w temperaturze 180 stopni przez 15- 20 minut na złoto( trzeba pilnować, żeby nie były zbyt wypieczone). Wyjąć z piekarnika i natychmiast posmarować rozpuszczonym, gorącym masłem i posypać cukrem pudrem. Zostawić na kratce do ostygnięcia. 

przepis-na-mini-stollen-z-twarogiem

niemieckie-ciasteczka-twarogowe

najlepsze-przepisy-niemieckie-na-adwent

pyszne-ciastka-stollen-na-boze-narodzenie

Podobno w blaszanym pudełku można przechowywać je do 2 tygodni. U nas zniknęły już w pierwszym. Jeśli mamy liczyć kalorie, być nerwowym i ponurym, to może jednak warto się skusić na taki aromatyczny smakołyk:)

Miłego pieczenia

Edyta

30 lis 2020

Mocno orzechowe, kruche ciasteczka

przepis-na-mocno-orzechowe-kruche-ciasteczka

Mocne orzechowe, kruche ciasteczka. Idealne do popołudniowej kawy, czy herbatki, nie tylko na czas adwentu. Proste i szybkie do wykonania. Obłędnie smaczne. Najlepsze w mlecznej lub gorzkiej czekoladzie. Udekorowane kawałkiem orzecha włoskiego lub jeśli chcecie- kolorową posypką. Z podanych składników wychodzi około 70 ciasteczek o średnicy 3 cm. Bardzo smaczne są ciasteczka z orzechów laskowych. A dzisiaj upiekłam je z orzechów włoskich. Dla urozmaicenia część orzechów mielonych zastąpiłam drobno-siekanymi. 

orzechowe-ciastka-przepis

Mocno orzechowe, kruche ciasteczka:

na 70 ciasteczek

Składniki:

200 g masła

140 g cukru

1 łyżka cukru waniliowego

1 jajko

szczypta soli

300 g mąki

200 g mielonych orzechów

mąka do podsypania

szczypta cynamonu

dodatkowo:

kuwertura

kawałki orzecha


Wykonanie:

1. Masło, cukier i cukier waniliowy utrzeć na puszystą masę. Dodać jedno jajko i szczyptę soli. Zmiksować. Mąkę przesiać i dodać do utartego masła. Na koniec wsypać szczyptę cynamonu i mielone orzechy i szybko wymieszać. Następnie ciasto owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce przez 1 godzinę.

2. Po tym czasie ciasto rozwałkować na powierzchni podsypanej mąką i wycinać foremką dowolne kształty. Kłaść na foremkę wyłożona papierem do pieczenia i piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni przez 12- 15 minut na złoto.

3. Ostudzone ciasteczka dekorować kuwerturą rozpuszczoną w kąpieli wodnej i kawałkiem orzecha. 

przepis-na-kruche-ciastka-z-orzechami

ciastka-z-orzechami-wloskimi

niemieckie-przepisy-na-ciasteczka

kruche-ciasteczka-z-orzechami-przepis


Smacznego i miłego dnia

 Edyta

21 lis 2020

Familijny jabłecznik z blachy

familijny-jablecznik-z-blachy

Zanim na dobre ruszę ze świątecznymi wypiekami, podam Wam przepis na pyszne ciasto jesienne. Familijny jabłecznik z blachy, z ogromną ilością jabłek zatopionych w chmurce ciasta. Bardzo delikatny, mięciutki, wprost rozpływa się w ustach. Posypany płatkami migdałowymi i rodzynkami ma radosny wygląd i każdemu poprawi humor. Można dodać jeszcze posiekane orzechy i szczyptę cynamonu. Ten jabłecznik jest naprawdę łatwy do zrobienia i zawsze się uda.

Już od dawna chodził za mną pomysł na lekkie, ucierane ciasto, które można jeść bez wyrzutów sumienia. Podjadasz sobie takie pieczone jabłuszka i nie tyjesz. A jaki niesamowity smak! 

Użyłam dużej ilości jabłek, tak więc jest to dobry sposób na wykorzystanie jesiennych zapasów. Nam najlepiej smakują czerwone jabłka z prążkami. Odmiana jest dawniejsza, z czasów, kiedy nie było internetu, więc nie znam dokładnie jej nazwy. Są słodkie i soczyste, a po upieczeniu mięciutkie. Oczywiście można też wziąć inne, takie, które lubicie. Nawet jeśli są kwaskowe, upieczone ciasto wystarczy posypać cukrem pudrem. 

Jabłka w przepisie pokroiłam w plasterki i starałam się ułożyć je dość ciasno obok siebie, tak aby weszło jak najwięcej. Oczywiście możesz wziąć mniej jabłek, pokroić je np. w kostkę i położyć na wierzchu. Zmieni to całkowicie wygląd, ale ciasto pozostanie pyszne.

A dlaczego familijny jabłecznik? Taka duża blacha wystarczy na całą rodzinę, nawet jeśli przyjdą goście. Uwielbiam takie sprawdzone przepisy na ciasta na dużą blachę. Warto je trzymać, bo przydają się na każdą imprezę. Szczególnie kiedy musi być szybko i smacznie. Maż potrzebuje ciasto do pracy, dziecko do szkoły, teść ma imieniny. Fajny, nieskomplikowany przepis chętnie podawany dalej.


przepis-na-jablecznik-z-blachy

Familijny jabłecznik z blachy:

Składniki:

ciasto:

200 g miękkiego masła

180 g cukru

1 łyżka cukru waniliowego

5 jajek

200 ml mleka

420 g mąki

1 mały proszek do pieczenia

na wierzch:

2,5- 3 kg jabłek

1- 2 łyżki soku z cytryny

2- 3 łyżki płatków migdałowych

2 łyżki rodzynek

ewentualnie łyżka posiekanych orzechów 


Przygotowanie:

1. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Jabłka obrać, usunąć gniazda nasienne, pokroić na plasterki.

2. Masło utrzeć na pianę. Dodać cukier i cukier waniliowy i ucierać, aż cukier się rozpuści i nie będzie grudek. Dodawać jajka, jedno po drugim, ciągle ucierając. 

3. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać. Dodawać do masy jajeczno- maślanej na przemian z mlekiem.

4. Foremkę do pieczenia 39x 24 wyłożyć papierem. Przełożyć do niej ciasto i wyrównać. Na wierzch poukładać jabłka. Pionowo, dość ciasno obok siebie. Posypać płatkami migdałowymi i rodzynkami. Ewentualnie siekanymi orzechami. Piec w nagrzanym piekarniku na rumiano.

niemiecki-przepis-na-jablecznik

ucierane-ciasto-z-jablkami-przepis

przepis-na-ciasto-z-jablkami

ciasto-z-jablkami-duza-foremka

najlepsze-ucierane-ciasto-z-jablkami

niemieckie-przepisy-na-ciasto-z-jablkami
Takie cudo z listopadowego ogrodu- malinki :)

Idealne ciasto na długie jesienne wieczory. Ciepły pled, miękka sofa, światło świeczki i pyszny kawałek jabłecznika. Świat natychmiast robi się lepszy. Miłej soboty,

Edyta

17 lis 2020

Niemiecki Stollen bez drożdży

 
niemiecki-stollen-bez-drozdzy

Czy można sobie wyobrazić niemiecki adwent bez ciasta Stollen? Aromatycznego, z dużą ilością bakalii, pachnącego masełkiem i pokrytego pierzynką cukru pudru? Tradycyjny stollen to drożdżowe ciasto z bakaliami. A dzisiaj zapraszam na niemiecki stollen bez drożdży. Za to na proszku do pieczenia i z dodatkiem twarogu. Bez wyrabiania i czekania, aż ciasto wyrośnie. A trzeba przyznać, że jest przepyszne, pachnące i wprost rozpływa się w ustach. Jest pewne, gdy spróbujesz stollena z tego przepisu, już nigdy nie będziesz go kupować. Może tylko ja miałam takiego pecha, ale zawsze gdy jadłam ten kupowany, wyczuwałam silny zakalec. Wszyscy wokół się zachwycali, a ja siedziałam jak w bajce o nagim cesarzu. 

Dzisiejszym stollenem zachwycam się z półprzymkniętymi powiekami i zadowolonym pomrukiem. Jest idealny. Leciutko migdałowy, dobrze wypieczony, aromatyczny od bakalii. I tutaj można sobie poszaleć. Dodać wiecej orzechów, marcepan, suszone morele lub szczyptę gałki muszkatałowej. Według upodobania. 

Ważnym składnikiem w cieście jest chudy niemiecki twarog. Odpowiednik u nas to serek twarogowy 20% albo serek homogenizowany chudy( jak na zdjeciu). Bez problemu dostaniemy w supermarkecie na literkę a. 

Twarogowego stollena nie trzeba się bać. Przepis jest naprawdę bardzo łatwy i każdemu się uda. Ważne jest, żeby upiec go na prawdziwym maśle, a nie na margarynie. I dać czas. Podobno dobry stollen potrzebuje 3-4 tygodnie, żeby wszystkie aromaty, przyprawy i suszone owoce się przegryzły. A ponieważ warstwa masła i cukru pudru zabezpiecza ciasto z zewnątrz, przechowywane w suchym i chłodnym miejscu nie zacznie pleśnieć.

A dlaczego stollen ma taki kształt? Jak mówi legenda, stollen ma przedstawiać zawinięte w pieluszki Dzieciątko Jezus. Charakterystyczny kształt osiagniemy piekąc ciasto w specjalnej foremce. Ale taki uformowany ręcznie jest równie piękny. Dodatkowo zrobiłam z folii aluminiowej obręcz, ktora trzyma ciasto w formie. Czy raczej zapobiega, żeby nie poszło wszerz. A jeśli ciasto zbyt szybko się przypiecze, warto nakryć je z wierzchu, żeby nie było za ciemne.

Ten stollen, czy ta stolla?

Obie wersje. Oprocz nazwy stollen rodzaju męskiego spotkamy też nazwę die Stolle, czyli ta stolla. A piewsza wzmianka o takim bożonarodzeniowym wypieku pojawiła się w 1329 w Naumburg. Ale i tak każdy kojarzy to ciasto z Dreznem, gdzie pojawiło się dopiero 145 lat później.

najlepsze-ciasta-niemieckie-przepis

Niemiecki Stollen bez drożdży:

Składniki:

na 1 duże lub 2 małe:

300 g rodzynek

100 g rumu

500 g mąki

1 paczuszka proszku do pieczenia

150 g cukru

1 łyżka cukru waniliowego

2 jajka

szczypta soli

4 krople aromatu migdałowego

po szczypcie mielonego cynamonu, kardamonu, imbiru i gozdzików

200 g masła

250 g niemieckiego twarogu( u nas jako chudy serek homogenizowany)

bakalie:

100 g posiekanych orzechów

100 g posiekanych obranych migdałów

po 100 g kandyzowanej skórki pomaranczowej i cytrynowej

ewentualnie: suszona żurawina, morele

dodatkowo po upieczeniu:

100 g rozpuszczonego masła

50 g cukru pudru


Wykonanie:

1. Rodzynki zalać rumem i zostawić na kilka godzin, a najlepiej na noc.

2. Mąkę przesiać do miski razem z proszkiem do pieczenia. Dodać cukier, cukier waniliowy, jajka, szczyptę soli, aromat migdałowy, masło, twaróg i mielone przyprawy. Zamieszać mikserem najpierw krótko na najwolniejszych obrotach, a potem na najszybszych.

3. Ciasto wyjąć z miski na stolnicę. Dodać rodzynki w rumie, siekane migdały, orzechy, kandyzowaną skórkę pokrojoną w drobną kostkę. Zagnieść, aby ciasto połaczyło się z bakaliami.

4. Z ciasta uformować owalny placek. Na środku położyć wałek i zrobić wgłębienie wzdłuż. Lewą stroną ciasta przykryć prawą około 2/ 3, trochę tak, jak składa się omlet. Prawą część ciasta podciągnąć i lekko nakryc lewy brzeg.

5. Stollen przełożyć na foremkę wyłożoną papierem do pieczenia. Ewentualnie przygotować obręcz, aby ciasto nie straciło swojego kształtu podczas pieczenia. Z folii aluminiowej lub papieru do pieczenia wyciąć szeroki pasek. Złożyć go na pół i na końcu spiąć zszywaczem. Założyć na ciasto.

6. Piekarnik nagrzać do temperatury 200 stopni( termoobieg). wstawić ciasto i zmniejszyć temperaturę do 150 stopni. Piec 50- 60 minut do zrumienienia. Można zrobić test wykałaczką. 

Upieczone ciasto natychmiast posmarować gorącym, roztopionym masłem i posypać cukrem pudrem. Chwilę ostudzić i czynność powtórzyć.

przepisy-na-bozenarodzenie

niemieckie-przepisy-na-ciasta

twarogowy-stollen-na-proszku-przepis

najlepszy-stollen-bez-drozdzy

ciasta-z-bakaliami-przepis

Całkowicie ostudzone ciasto zawinąć w folię, a następnie w plastkową torebkę i dobrze zamknąć spinaczem. Przechowywać w chłodnym i suchym miejscu. Po 1- 2 tygodniu ciasto powinno się już przegryźć. A podobno w chłodnym pomieszczeniu i szczelnie zamknięte można przeczekać kolejne 2 tygodnie, aż do Świąt :)

Edyta

11 lis 2020

Zawijańce ze szpinakiem

zawijance-ze-szpinakiem

Urocze zawijańce ze szpinakiem, ziemniakami i serem. Bardzo puszyste i pachnące. Idealne na początek dnia, ale też smaczny dodatek do popołudniowej kawy. Bułeczki wyszły lekkie, pyszne i chrupiące. A nadzienie wyjątkowo smaczne i aromatyczne. Wykorzystałam do niego ziemniaki z obiadu. Dodałam ugotowany szpinak i biały ser. Może być ser feta, albo zwykły twaróg. U mnie dzisiaj ser typu ricotta zwany chyba serkiem włoskim. Zwykle zjadam taki serek jak deser, ale ten mimo długiej daty ważności był już lekko kwaśny. I nadawał się już tylko do pierogów. Do ciasta drożdżowego dodałam trochę więcej cukru i to zestawienie słodkiej drożdżówki i wytrawnego nadzienia najbardziej nam posmakowało. Oczywiście możesz dać trochę mniej cukru.

O ile przygotowanie ciasta i nadzienia jest banalnie proste, to lepienie szpinakowych zawijańców jest sprawą dość klejącą. Z rozwałkowanego ciasta wycinamy kółka. Następnie każde kółko nacinamy 4- 5 razy. Drożdżowe ciasto najlepiej jest nacinać radełkiem lub ostrym nożykiem. I trzeba to robić dość szybko, zdecydowym ruchem. Inaczej zamiast prostych linii wyjdzie harmonijka. Z nadzienia formujemy wałeczek i kładziemy na środek. I teraz zwijamy, aby powstał dekoracyjny zawijaniec. Najpierw z jednej strony do połowy, i z drugiej. Wyjdzie wtedy coś w rodzaju dekoracyjnej muszelki. Jak sami widzicie u mnie są to dość różne formy. A jeśli nie masz ochoty na zawijanie, zawsze można zlepić tradycyjne pierożki lub bułki. Na koniec smarujemy zawijańce rozbełtanym żołtkiem i posypujemy sezamem, czarnuszką lub makiem. Zapraszam!

przepisy-ze-szpinakiem

Zawijańce ze szpinakiem:

Składniki:

na ciasto:

1 szklanka letniego mleka

25 g drożdży

2- 3 łyżki cukru( mona dac tylko 1 łyzke)

0,5 szklanki oleju

2 jajka

4 szklanki mąki


Nadzienie:

2- 3 gotowanych ziemniaków

200 g gotowanego szpinaku

1 mała cebula

2 łyżki oleju

2 ząbki czosnku

100 g sera białego, feta

papryka, pieprz ziołowy, sól

dodatkowo:

1 żółtko

1- 2 łyżki mleka

sezam

mąka do podsypania


Wykonanie:

1. Mleko wlać do miski. Wkruszyć drożdże i wsypać 2 łyżki cukru. Nakryć i zostawić na 15- 20 minut, aż zaczyn ruszy. Następnie wlać olej, dodać dwa jajka i stopniowo dodawać mąkę. Wyrobić ciasto, nakryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce, żeby wyrosło.

2. Przygotować nadzienie: ugotowane ziemniaki przecisnąć przez praskę lub zetrzeć na tarce. Ser rozdrobnić widelcem. Cebulę i czosnek obrać, drobno pokroić i podsmażyć na oleju. Wszystko włożyć do miski. Dodać ugotowany szpinak i doprawić do smaku.

3. Ciasto rozwałkować na stolnicy podsypanej mąką. Szklanką wycisnąć kółka. Każde kółko naciąć 4- 5 razy ostrym nożem lub radełkiem. Z nadzienia formować wałeczek i kłaść na ciasto. Zwijać do połowy z każdej strony: jak na zdjęciach.

4. Drożdżowe zawijańce kłaść na foremkę wyłożoną papierem do pieczenia. Żółtko rozbełtać z mlekiem i posmarować po wierzchu. Posypać sezamem i zostawić na pół godziny. Piec na złoto w nagrzanym piekarniku przez 25- 30 minut w temperaturze 190 stopni. 

nadzienie-ze-szpinaku-sera-i-ziemniakow


przepis-na-drozdzowe-ze-szpinakiem

drozdzowe-bulki-ze-szpinakiem

szpinakowe-zawijance

przepis-na-szpinakowe-drozdzowki

drozdzowki-szpinakowe-przepis

ciasto-drozdzowe-z-nadzieniem

smaczne-bulki-wytrawne-przepis

przepis-na-szpinakowe-z-sezamem

I jeśli pogoda jest ci straszna i nie chcesz wyjść z domu, po piątym takim kuszącym zawijańcu pada decyzja: wychodzę, inaczej zjem wszystkie naraz!

Miłego świętowania :)

Edyta