Ciasto Żyrafa to prawdziwy hit internetu...Masz
wrażenie Déjà-vu? Takie ciasto już gdzieś było? To nie Déjà-vu. Babka Żyrafa tak się wszystkim spodobała, że musiałam ją znowu
upiec. Dzisiaj Orzechowa Żyrafa, a raczej orzechowo-kokosowa.
Przepis jest prawie taki jak ostatnio. Do jasnej masy dodałam trochę
kokosków, do brązowej mielone orzechy laskowe i tartą czekoladę.
I żeby już było całkiem słodko, polałam ostudzoną Żyrafę
kuwerturą z mlecznej czekolady. Oczywiście jeśli lubicie, można
wziąć też gorzką lub białą. Albo jeszcze lepiej: obydwie!
Co
jest ważne, żeby wyszedł piekny żyrafi wzorek? Podzielić masę
na pół. Jeśli robimy to podczas wkładania ciasta do formy, tak na
oko, może okazać się, że masy jest za mało. Warstwy ciasta
wkładamy na przemian do foremki i posypujemy obficie kakao. Tak,
żeby nie było widać ciasta ze spodu. Najlepiej pomoc sobie przy
tym małym sitkiem. I ostrożnie nakładamy kolejną warstwę.
Warto
jest dobrze nasmarować foremkę, żeby ciasto później dobrze
wyszło. Można oprószyć ją lekko mąką, a nadmiar strzepnąć.
Jestem
ciekawa jak spodoba Ci się kokosowo-orzechowa wersja Żyrafy. Fajne,
wesołe ciasto na deszczową pogodę, dla dzieciaków i babskie
ploty. Jeśli komuś nie chce się szukać przepisu na Żyrafę na
blogu, podaję poniżej nową orzechową wersję :)
Orzechowa Żyrafa:
Składniki:
orzechowa
warstwa:
5
żółtek
100
g cukru
1
łyżeczka cukru waniliowego
50
ml mleka
50
ml oleju
100
g mąki
50 g mielonych orzechów
2
łyżki tartej czekolady
1
łyżeczka proszku do pieczenia
biała
warstwa:
5
białek
100
g cukru
1
łyżeczka cukru waniliowego
szczypta
soli
50
ml mleka
50
ml oleju
100
g mąki
30
g mąki kokosowej
3
łyżki kokosków
1
łyżeczka proszku do pieczenia
dodatkowo:
kakao
tłuszcz
do formy
kuwertura
mleczna czekolada
Wykonanie:
1.
Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na puszystą pianę.
Powoli dodawać mleko na przemian z olejem i dalej ucierać. Mąkę
przesiać z proszkiem do pieczenia i dodać do masy jajecznej.
Wymieszać. Dodać mielone orzechy i tarta czekoladę i wymieszać do
połączenia się składników.
2.
Biała warstwa: ubić białka ubić na sztywno. Dodać cukier, sól
i cukier waniliowy. Powoli dodawać mleko z olejem na przemian. Na
koniec dodać obie mąki zmieszane z proszkiem do pieczenia. Wsypać
kokoski i szybko zamieszać.
3.
Piekarnik nagrzać do 180 stopni. Formę z kominem dobrze nasmarować
tłuszczem. Obie masy podzielić na pół. Najpierw włożyć do
formy warstwę orzechową. Posypać obficie kakao, najlepiej przez
sitko, tak aby nie było widać ciasta. Na to ostrożnie wyłożyć
połowę warstwy białej. Posypać kakao. Ponownie warstwę żółtą,
na to kakao. Zakończyć warstą białą i już nie posypywać
kakao.
4.
Ciasto wstawić do nagrzanego piekarnika i piec około 35- 40 minut w
temperaturze 180 stopni. Najlepiej sprawdzić wykałaczką, czy
ciasto jest już upieczone. Ciasto wystudzić w formie, wyjąć i
polać kuwerturą roztopioną w kąpieli wodnej. Można posypać
mielonymi orzechami.
Życzę
Wam słonecznej niedzieli i dużo uśmiechu :*
Edyta
Edyta