Faszerowana
kapusta po ormiańsku to fajna alternatywa dla tradycyjnych
gołąbków. Inspiracją był tradycyjny przepis z mięsem i ryżem i
właśnie taką zapiekaną kapustkę dostaniemy w Armenii. Nasza
kapusta jest wegetariańska. Zamieniłam wołowe mięso na pieczarki,
a ryż na kaszę gryczaną. Kapustka wyszła bardzo smaczna i chociaż
uwielbiam ryż we wszystkich daniach, nawet w cieście np. z malinami i deserach, to
pamiętajmy, że kasza jest zdrowa i trzeba ja jeść. Od razu
powiem, że danie jest czasochłonne. Kapustę gotujemy w całości,
następnie zdejmujemy liście i składamy je na nowo, tak, aby
powstała cała główka. Jak to zrobić? Świetną pomocą jest
miska i gaza. Miskę wykładamy dużą gazą tak, żeby aby jej
brzegi zwisały po bokach. Kładziemy do środka duże, zewnętrze
liście kapusty, stroną od głąba do góry. Pamiętajmy, że na
końcu ma to wyglądać jak główka kapusty. Smarujemy liście
farszem, wystarczą tak ze 2- 3 duże łyżki. Dobrze jest, gdy farsz
jest klejący. Gdy kasza jest sypka, będzie sypać się z liści na
ściankach. Jak temu zapobiec? Można dodać do farszu trochę oleju
lub ugotować kaszę na kleisto. Albo wziąć ryż. Gdy pierwsza
warstwa liści i farszu jest gotowa, znów kładziemy kilka liści
kapusty, a na niej farsz. Najlepiej przy pomocy łyżki. Czynność
powtarzamy, aż skończą się nam składniki. Następnie bierzemy
brzegi gazy, ściskamy w węzeł i wyżymamy zbędną ciecz.
Przypomina to trochę wyciskanie serwatki podczas robienia białego
sera. I teraz najtrudniejszy punkt programu: wyjęcie faszerowanej
kapustki z gazy i przygotowanie jej do pieczenia. O dziwo, poszło mi
to całkiem sprawnie. Nie jest to aż tak trudne, widocznie wystarczą
dobre chęci.
Wykręciłam
kapustę, odłożyłam na chwilę zapakowaną w gazę do miski.
Następnie wykręciłam jeszcze raz i kapustka tak dobrze trzymała
się w całości, że bez problemu udało mi się ja obrócić i
położyć na dłoni! Lecz za nim to zrobimy, trzeba przygotować
sobie arkusz folii aluminiowej i papieru do pieczenia. Kładziemy na
to naszą odciśnięta kapustę i zawijemy najpierw w papier,
następnie w folię i wkładamy do naczynia żaroodpornego. Najpierw
pieczemy taką zawiniętą kapustę ponad godzinę, następnie
zdejmujemy papier i folię i dopiekamy jeszcze pół godziny. Trzeba
trochę poeksperymentować z piecykiem, trudno jest mi doradzać, bo
są różne rodzaje piekarników. Ale nic złego sie nie stanie, bo
kapusta była wcześniej gotowana, pieczarki podsmażone, więc obiad
surowy nie będzie.
Faszerowana
kapusta po ormiańsku najlepiej smakuje z jogurtem i świeżymi
pomidorkami. Można dodać też trochę czosnku lub mięty. Ja akurat
miałam duszony jarmuż, który bardzo lubimy. Takie danie sprawdza
się na późny obiad w upalne dni. Jest sycące, smaczne, bezmięsne,
a jogurtowy sos i aromatyczne pomidorki są bardzo orzeźwiajace.
Danie jest wyjątkowe, ponieważ wymaga dużo pracy i czasu. Oraz
odrobinę zdolnosci manualnych podczas składania lisci i farszu, tak
aby powstała cała kapusta. Ale jestem pewna, że każdemu się uda,
wystarczy tylko chcieć. I jeszcze tylko słowo o kaszy. U mnie była
to kasza gryczana, ale z pewnością warto jest poeksperymentować z
wszystkimi innymi rodzajami kaszy. Można też zrobić farsz z
tłuczonych ziemniaków. A nawet dodać do niego biały ser. Oj
rozmarzyłam się kulinarnie, rozmarzyłam! Zapraszam na bezmięsna
kapustkę!
Faszerowana
kapusta po ormiańsku:
Składniki:
mała
głowka kapusty około 1,5 kg
300
g kaszy np.gryczanej
2
marchewki
1
cebula
1
ząbek czosnku
300
g pieczarek
1
czerwona papryka
świeże
zioła: tymianek, pietruszka, koperek
sól,
pieprz
przyprawy:
papryka, kminek rzymski
olej
woda
dodatkowo
potrzebna jest miska i duża gaza
Wykonanie:
1.
Kapustę umyć, usunąć zewnetrzne liście i wyciąć gląb. W dużym
garnku zagotować wodę z solą. Włożyć kapustę, wlać łyżkę
oleju i pogotować około 10-15 minut. Wyjąć, ostudzić i
pojedynczo zdejmować liście kapusty.
2.
Kaszę gryczaną ugotować. Marchewkę obrać, ugotować na pół
miękko i pokroić w kostkę. Paprykę pokroić w drobnę kostkę.
Zioła posiekać.
Cebulę
i czosnek obrać i drobno posiekać. Pieczarki umyć, obrać i
pokroić w kostkę.
Olej
podgrzać na patelni, wrzucić cebulę i czosnek. Chwilę podsmażyć
i dodać pokrojone pieczarki, razem poddusić. Dodać marchewkę,
paprykę i razem podsmażyć. Dodać kaszę gryczaną i doprawić do
smaku solą i pieprzem. Na koniec dodać świeże zioła i przyprawy
i już nie smażyć.
3.
Miskę wykładamy gazą i najpierw kładziemy duże, zewnętrzne
liscie. Wykładamy na nie parę łyżek farszu i rozsmarowujemy po
liściach, następnie kładziemy kolejne liście i smarujemy farszem.
tak postępujemy z kolejnymi warstwami, aż skończą się liście i
farsz. Na koniec składamy wszystkie końce gazy do srodka i mocno
odciskamy wodę.
4.
Kładziemy na stoł duży kawałek folii aluminiowej, a na niej
papier do pieczenia. Ostrożnie wyjmujemy kapustę z gazy, tak aby
nie uszkodzić główki. A następnie zawijamy w papier i folię
,,głąbem“ do góry. Można dodatkowo zawinąć kapustę w drugi
arkusz folii aluminiowej. Następnie obrócić do góry nogami,
włożyć do głębszego naczynia żaroodpornego i wstawić do
piekarnika.
Piec
w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni około godziny i
15minut. Usunąć folię i papier i piec jeszcze 30 minut. Podawać
ze świeżymy pomidorami i jogurtem z drobno posiekanym czosnkiem.
Można też podać z dowolnymi duszonymi warzywami np. jarmużem.
Życzę
Wam miłej niedzieli, dobrego odpoczynku i odrobinę ochłody.
Edyta