Sezon
na rabarbar trwa od początku kwietnia do czerwca. Warto się
pospieszyć. Kto jeszcze szuka dobrego przepisu na ciasto z rabarbarem, niech spróbuje placka z rabarbarem i kruszonką. Łatwy,
smaczny i z prostych skladników. Znacie takie sytucje, gdy w lodówce
są tylko dwa jajka, a bardzo chce się coś upiec. Do dzisiejszego
ciasta nie potrzeba śmietany, mleka, jogurtu. Wystarczy trochę
wody. Przepis jest dawniejszy, niemiecki. Pochodzi od zaradnych
gospodyń, które chociaż panowała bieda, potrafiły wyczarować
coś smacznego. A do ciasta jeszcze prawdziwa kawa przeszmuglowana
przez zieloną granicę z Luksemburgiem. I tak dawniej wyglądało
niedzielne popołudnie w Eifel. Pisałam wam już o tej krainie
geograficznej do której poszłam kiedyś za głosem serca.
Nieurodzajna ziemia, głód, zimno i bieda. Eifel do dzisiaj trochę
kuleje i pozostaje w tyle za resztą Niemiec. Tereny są rolnicze i
rozrywkowo wiele się tutaj nie dzieje. Pogoda wietrzno-deszczowa.
Przemysł powoli się rozwija i powstają nowe miejsca pracy, ale
dużo ludzi ucieka do atrakcyjniejszych miast typu Kolonia, czy
Duesseldorf. Znani pracodawcy to Gerolsteiner Sprudel, Arla lub
Bitburger.
A
z ciekawostek to Air Base w Spandahlem. Amerykańscy żołnierze
pilnujący przez tyle lat granic powoli wracają do kraju. Wiele
budynków, w których stacjonowali, a nawet całe osiedla stoją
puste. Najpierw zamknięto lotnisko w Bitburgu, potem Koszary i
Highschool. I tylko ciemnoskórzy żołnierze w mundurach robiący
zakupy w supermarketach, auta z napisem police, czy place do
koszykówki pozwalają sobie wyobrażać, jak kiedyś prężnie to
funcjonowało. Chociaż na bazie w Spandahlem pracuje jeszcze 7000
żołnierzy amerykańskich i 9000 członków ich rodzin( według
wiadomości z Wikipedii )
Nie
mam dla Was takich zdjęć. Nie odważyłabym się ich robić,
chociaż materiał jest bardzo ciekawy. Proponuję temat pewniejszy,
czyli Zęby Smoka. Bariera antyczołgowa w Grosskampenberg, której
fragment zachował się do dzisiaj. Tematy wojenne są bardzo
trudne, tym bardziej, że żyją jeszcze ludzie, których dotyczy to
bezpośrednio. Nie chcę oceniać, potępiać lub do czegoś
nakłanić. Po prostu oprzyj się wygodnie i chodź ze mną na mały
spacer. Dzisiaj online, a może kiedyś pojedziesz do Eifel?
Placek z rabarbarem i kruszonką:
Składniki:
kruszonka:
150
g mąki
100
g masła
80
g cukru
1
łyżeczka cynamonu
ciasto:
4-5
gałązki rabarbaru
125
g masła
75
g cukru
1
łyżeczka cukru waniliowego
2
jajka
150
g mąki
1,
5 łyżeczki proszku do pieczenia
50
g skrobi ziemniaczanej
50
ml wody
tłuszcz
do foremki
Wykonanie:
1.
Najpierw przygotujemy kruszonkę. Wszystkie składniki włożyć do
miski i dobrze wymieszać. Zagnieść i postawić do zimnego.
2.
Rabarbar umyć i oczyścić. Pokroić na kawałki o długości 1- 2
cm.
3.
Masło utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym na pianę. Dodać po
kolei jajka dalej ucierając. Mąkę przesiać z proszkiem i skrobią
dodać do masy jajecznej. Dolać wodę i krótko zamieszać.
4.
Foremkę o średnicy 24 cm nasmarować tłuszczem. Ciasto wyłożyć
do foremki i wyrównać. Rozłożyć kawałki rabarbaru i posypać
kruszonką. Piec w nagrzanym piekarniku w temperaturze 180 stopni
około 70 minut na złoto. Podawać z bitą śmietaną lub lodami.
Widok na Grosskampenberg. Pod koniec II wojny swiatowej przez wioske 3 razy przeszedl front.
Dla polskich emigrantow przed 20 laty miejsce spotkan z polskim ksiedzem Tadeuszem, ktory mieszkal tutaj i pracowal przez 16 lat.
Miłej
niedzieli i przyjemnego tygodnia :)
Edyta